NIE MA KIBICÓW W SOSNOWCU..........

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

w dyskusji tez proponowanych przez Wojtka

Postprzez Blajpios 2004-02-22, 2:35 pm

co do dzielenia na dobrych i złych czyli Ślązaków i nie - na innym miejscu odpowiedział Krawiec, za co dzięki, że tego akurat nie da się wyczytać z mego postu. Dodam - nie są to obcy mi ludzie, pracowałem z nimi i dla nich, znajdą się na pewno różni wśród nich, czy dobrzy, czy gorsi a prócz tego potrafię na przykład zrozumieć, jak narastały pewne przyczyny, poprzez które w jakby naturalny, niemal słuszny sposób, narastały ich postawy, także takie, które są złe i na przykład krzywdzące dla Zagłębia. Znam też te pozytywne ich cechy wspólne, charakterystyczne dla ich ogółu - tak jak i te negatywne. Toteż na pewno nie wpadnę na pomysł uproszczeń typu "jedynie wszechdoskonali Zagłębiacy a cała przepaść zła: Ślązacy". Choć problem jest w dużej mierze w tym, jak zauważył Krawiec, że ostatnio niestety ku takiemu podziałowi - choćby lecząc swoje rany czy kompleksy - wielu Ślązaków ulega, tyle że w odwrotną stronę i staje się to pogląd dominujący u nich.
To jedna kwestia, choć bynajmniej nie taka, jaką poruszałem. Przynajmniej zaś z jednego istotnego wątku z mojego wpisu Wojtek tym sposobem uciekł - to znaczy chodzi mi tu o brak pozytywnej solidarności zagłębiowskiej; o nim pisałem. Dodatkowo jest to wzmocnione faktem, że ta solidarność obok istniejąca, śląska, kiedy staje się wypaczonym rasizmem i jest antyzagłębiowska - nie ma po stronie zagłębiowskiej pozytywnego odpowiednika. Niemniej na pewno jeszcze niezależnie od znaczenia i zagrożeń solidarności śląskiej, tylko z racji po prostu - obrazowo pisząc - kim są dla nas zwykle "kuzyni, dalsi kuzyni, przyjaciele": analogicznie nie można tak całkowicie wyciąć ze świadomości i z naszego przejmowania się, mniejszych zagłębiowskich np klubów, by już zostać na gruncie kibicowskim. Moim zdaniem nie powinien do takiej postawy: "olewam inne zagłębiowskie kluby, bo małe" kibic Zagłębia. Choć oczywiście ma prawo pozostać kibicem tylko Zagłębia, nie musi być kibicem innego klubu. Jest jednak trochę więcej postaw do dyspozycji człowieka aniżeli tylko te dwie: "fan na śmierć i życie" "pogardzający resztą". Sądzę, że wielu tu piszących, np. Wojtek, zgadza się z tym - tyle że zarazem prezentują oni głosy "trochę inaczej brzmiąco". Być może jednak tak właśnie wierzą?
Konsekwencja myślenia żądającego dla turnieju zespołów bardziej renomowanych powinna doprowadzić łatwo do zauważenia, że choć to Mistrzostwa Zagłębia, są np. bielskie kluby. Polski tenis nie jest szczytem światowym. Dlatego więc np. od dawna Mistrzostwa Polski są Międzynarodowymi Mistrzostwami... Analogia chyba wystarczy do zrozumiena. Zwłaszcza zaś, że region bielski, czy raczej bialski - ta strona Podbeskidzia, to też Małopolska Zachodnia, jak Zagłębie i podobnie jest na siłę ześląszczane.
Niestety, jeszcze mniej realizuje postulat "pozazagłębiowskości" drużyn zapraszanych na turniej dla podniesienia znaczenia tych "Międzyregionalnych Mistrzostw" drużyna z Jaworzna, niemniej z innych racji akurat uważam to za ciekawe rozwiązanie. Czyli - jeżeli chodziłoby o uatrakcyjnianie turnieju drużynami spoza regionu, trzeba szukać jeszcze bardziej przyciągających drużyn. Obecność jednak Jaworzna, Szczakowianki, ma inny jeszcze wymiar. Jest to - podobnie jak wyżej omawiany region Podbeskidzia - wspólnota mająca te, co i Zagłębie problemy wmuszania włączenia w Śląsk. Zarazem jest to jeszcze coś więcej: z zagłębiowskiego punktu widzenia sprawa pogranicza. Z ziemi chrzanowskiej jako pogranicze najpierw przyłączone do województwa katowickiego (gdzie mogę używam tej nazwy i obecnie) - później stało się składnikiem diecezji zagłębiowskiej (ostatni bastion znajomości tej geografii, to chyba Kościół). W każdym razie, po tej decyzji swojego byłego biskupa w pewnej mierze byli otwarci na zwiększanie związków prozagłębiowskich, no bo Ślązakami nie są. Podobnie sprawa się odnosić będzie i do drugiej strony pogranicza, też jak Jaworzno pochodzącej z Małopolski, tylko nie z chrzanowskiego regionu tylko z Jury: np. Olkusz. Nieszczęście polega na tym, że tylko postkomuszki umiały jakoś to podjąć, bo zawsze spryciarze umieją zorientować się jak skorzystać, mniejsza o porozumienie na głębszym, ideowym poziomie. Dowód: Wiadomości Zagłębia od dawna uznają te rejony jako swoje, czy to Jaworzno, czy Olkusz. Ciasnota natomiast zagłębiowska, gdy dochodzi do głosu odtrąca tę możliwość zawiązywania związków, które mogłyby wyjść na wzmocnienie: identyfikacja i jedność zagłębiowska są jeszcze w ogóle słabe a sam region "wielki nie jest". Ze strony jaworznian w różnych sytuacjach, być może i sportowych, padały określenia typu "derby", "wspólnota" - tylko z zagłębiowskich stron padały w odpowiedzi bluzgi. Na pewno lepiej dla Zagłębia, jeżeli w końcu Śląsk wchłonie Zagłębie?
Tu już jednocześnie jest temat turnieju im. W. Mazura, więc rozdzielę na drugi wpis, bo to artykuły się robią.
Blajpios
 


Postprzez Tomano 2004-02-22, 2:36 pm

A mi sie marzy zeby na takim turnieju jak wczoraj bylo tysiac szalejacych fanow zaglebia mase wiszacych flag, flag na kijach szalikow, i ogluszajacy doping. Wszystko to dlatego ze w turnieju uczestniczy nasz klub Zaglebie Sosnowiec! Nie jest dla nas wazne czy gramy z klubami z okregowki czy z pierwszej ligi, gra Zaglebie i to wystarcza! Fanatyzm!!! Tak mi sie marzy...
Tomano
Adventure Group
 
Posty: 953
Dołączył(a): 2003-04-24, 1:06 pm
Lokalizacja: Będzin

postrzeganie turnieju im. W. Mazura

Postprzez Blajpios 2004-02-22, 2:37 pm

już końcówka poprzeniego postu odnosiła się do tego postrzegania, w znaczeniu wykorzystania analogii do Międzynarodowych Mistrzostw Polski - tutaj mamy zaproszenia spoza regionu. Jeszcze bardziej było to widać w punkcie mówiącym o rozumieniu związków innych Małopolskich rejonów włączanych w Śląsk siłą a będących "przygraniczem" Zagłębia. Te rejony, jak Jaworzno czy nawet Jura są w naturalnych związkach, więc miałyby swoje miejsce w turnieju. Problem obrazu turnieju, jako także Mistrzostw Zagłębia jest szerszy. Kibice może już są mniej przyciągani przez to, że nie jest takie, jak kilka lat temu poczucie zagrożenia istnienia Zagłębia - więc wtedy tłumniej mogli przychodzić, podobnie już nie robi zapewne takiego wrażenia idea wspomożenia rodziny śp. W. Mazura, bo dzieci na pewno już nie takie małe - może więc do tego celu dodać ideę szkolenia młodych talentów Zagłębiowskich. Na pewno też faza eleiminacji wśród drużyn zagłębiowskich by wyłonić te, które z zaproszonymi "gwiazdami" walczyć będą w finałach. Czyli - reasumując - myślę, że tu spotykają się uwagi, w każdym razie je popieram, tak Wojtka, który zwraca uwagę, że coś nie funkcjonuje dobrze, jak i Olo69, który wskazuje, że kibiców brak - nie tylko w Sosnowcu ale i w innych miastach, czy klubach regionu i miasta. Także jest i słuszność uwag innych obserwacji, jak np głos Fana, który domaga się większej reprezentacji klubów regionu. Chyba to są wszystko razem istotne głosy, które organizatorzy powinni przemyśleć.
Blajpios
 

Postprzez WOJTEK 2004-02-22, 2:50 pm

MYŚLĘ BLAJPIOS,ŻE NA SIŁĘ DORABIASZ IDEOLOGIĘ DO TURNIEJU.TO PO PROSTU JEST NIEWYPAŁ I NALEŻY W SZYBKIM TEMPIE COŚ ZROBIĆ BO ZA ROK BĘDZIE TAM 10 OSÓB.POZA TYM ZAUWAZYŁEM,ŻE WSZĘDZIE SZUKASZ PODTEKSTÓW.JAKAŚ WALKA ZE ŚLĄZAKAMI...POZA TYM JAKO CZŁOWIEK PO GEOGRAFII (TAK SIĘ ZŁOŻYŁO) WIEM,ŻE NIE MA KRAINY GEOGRAFICZNEJ TAKIEJ JAK ZAGŁĘBIE DĄBROWSKIE.SĄ WYŻYNY,KOTLINY,GÓRY,RZEKI,JEZIORA I INNE.ALE NIESTETY NIE MA ZAGŁĘBIA.WIEM,ŻE DLA WIELU JEST TO SMUTNE ALE TAK JEST.CO DO HISTORYCZNYCH ASPEKTÓW NIE ZABIERAM GŁOSU.JEST KRAWIEC I ON WIE LEPIEJ. :lol: A CO DO DIECEZJI SOSNOWIECKIEJ? JEST TYLU BISKUPÓW,ŻE KOŚCIÓŁ MUSI ICH GDZIEŚ UPYCHAĆ.I NIE SZUKAJ TU ŻADNYCH INNYCH POWIĄZAŃ.A I TAK NIE BĘDĘ KIBICEM ZAGŁEBIOWSKICH KLUBÓW POZA ZAGŁEBIEM.DLACZEGO?? BO TAKIE MAM ZASADY I JUŻ.
WOJTEK
Adventure Group
 
Posty: 4837
Dołączył(a): 2003-01-02, 8:30 am

dopowiedzenie, zwłaszcza do Wojtka, tutaj ostatnie?

Postprzez Blajpios 2004-02-22, 4:11 pm

Jeszcze krótko, choć może to ucieszy Wojtka czy innych, muszę na czas jakiś wyłączyć się z większych dyskusji. Po pierwsze, zacznijmy od zgodności: napisałem wyraźnie, że łączę się także i z Wojtkiem w konkluzji, że coś się dzieje z turniejem i trzeba się zastanowić. Natomiast jeżeli oficjalnie nazywa się to również Mistrzostwami Zagłębia, to tego typu rozważania o Zagłębiu nie są wpychaniem na siłę jakiegoś tematu. Natomiast to, że napięcia są i ostatnio są zwiększane przez niektórych Ślązaków i prowadzona jest arogancka akcja ześląszczania na siłę zagłębia (a także innych regionów np. wchodzących w skład Małopolski) to fakt a nie na siłę wyszukiwanie kwestii. Co nie znaczy, jak zaznaczyłem, że śmieszy mnie doszukiwanie się we mnie skrzywienia kojarzenia wszystkiego z konfliktem śląskim łącznie z urojeniami z mej strony w widzeniu tych konfliktów. Jeżeli nie przekonało Cię to, co wyraźnie napisałem o moim rozumieniu Śląska i porozumieniu ze Ślązakami, to wyłuszczę jeszcze, że uciekając od komuszej inwigilacji, czy presji, jak wolisz: szkołę średnią już całą robiłem dojeżdżając codziennie na Śląsk i do dzisiaj mam porozumienie i nawet przyjaciół z tego regionu (nadmieniam, że są jeszcze i dalsze elementy tej znajomości, więc nie rozśmieszajmy się tymi podejrzeniami). Rzeczywiście, co do wykształcenia wyższego nie jestem geografem, więc w szczegółach zapewne bym się zgubił i nie chcę negować tego, co na pewno głębiej rozumie geograf, ale ucieszyło mnie, że Wojtek jako geograf piszesz, bo zarazem chyba lepiej jeszcze będziesz umiał to ująć niż ja, że taki jest los ziem leżących na pograniczu fizycznie nie uczynionym bardzo niedostępnym przez geografię: trudno wyodrębnić specyfikę, więc nawet jeżeli fizyczno-geograficznie da się ustalić pewne rzeczy to całościowogeograficznie (że ucieknę się do neologizmu) - rzeczy są bardziej skomplikowanie. Region, który kulturowo - historycznie czyli i "ogólnogeograficznie" należy do Małopolski Zachodniej jako Zagłębie, rzeczywiście, z racji właśnie bycia na terenie łączącym pomiędzy dwoma biegunami Wyżyny Śląsko-Krakowskiej. Niemniej poprawna nazwa Wyżyny wchodzącej w skład podrzędnej względem tej podprowincji Wyżyny Śląskiej, to Wyżyna Katowicka, nie Górnośląska a nazywanie jej GOPem w geografii, to znak szerszego kulturowego rozumienia (choć w moim rozumieniu też już efekt przemocy regionalnej). Zgadzamy się, że to sprawy skomplikowania wielu elementów, lecz geografia też to uwzględnia, bo przecież nie zajmuje się tylko ukształtwoaniem fizycznym terenu. Pikantnym jest fakt, że przecież - co do tego fizycznogeograficznego podziału - Wyżyna Śląska, jako składnik podprowincji Wyż. Śląsko-Krakowskiei jaką jednostkę ma nadrzędną w tym podziale?: Wyżyny Polskie. Jak odległe jest to od tego, co o Śląsku mówią niektórzy Ślązacy... Więc nie przesadzajmy, to, że nie ma takiego pojęcia w geografii fizycznej jak "Cypelek (pępek) Zagłębiowski" czy "Niwa (raj) Zagłębia)", to po pierwsze: nie dowód, że nie można mówić o takim regionie i nie powód, żeby tym brakiem próbować dołować sam siebie, w wykonaniu Wojtka przecież Zagłębiaka. Po drugie - nie dowód też, że nie należy tego określenia wprowadzić! ;-) Już poważnie kończąc - oczywiście, że to nie znaczy, że Wojtek ma jakiś obowiązek, skoro jest kibicem Zagłębia, zaraz stać się nieprzytomnym fanem każdego zagłębiowskiego klubu czy w ogóle również skrajnym fanatykiem Zagłębia, jak ci spośród braci śląskiej, którzy są takimi fanatykami Śląska. Niemniej - nie znaczy to również, że ma od tego uciekać a jako że wykształcony i myślący, tym bardziej byłoby fajnie, gdyby i tę szerszą perspektywę uwzględniał. Co do zaś biskupów, to akurat dwaj spośród sosnowieckich, w tym Ordynariusz, byli ustanowieni specjalnie na potrzeby tej powstającej diecezji a trzeci "przywędrował za swoim ludem" z Kielc. Faktem jest natomiast, że inne jednostki jakichś oficjalnych administracji nie odnoszą się do zagłębiowskiej specyfiki, co powinno być jakimś argumentem dla Zagłębiaków. Dobroduszna naiwność omijająca ten problem kończy się bowiem, jak tego przykład stanowi Radio Eska. Miała ta społeczność swoje radio, ze swego regionu. Teraz może sobie popłakać. Ale jeszcze nie zmądrzała na tyle, by się przejąć tym i zatroszczyć o własną specyfikę. Inni już to potrafią.
Uff. Nie martwcie się. Teraz już nie tylę odpocznę, co będę musiał co innego: i Wy odpoczniecie. Pozdrawiam!
Blajpios
 

Postprzez Puzon 2004-02-22, 4:12 pm

Jest region - ZAGŁĘBIE DĄBROWSKIE!!!
Puzon
Adventure Group
 
Posty: 644
Dołączył(a): 2003-01-01, 4:11 pm
Lokalizacja: Sosnowiec Pogon

Postprzez olo69 2004-02-22, 4:34 pm

[/quote]A mi sie marzy zeby na takim turnieju jak wczoraj bylo tysiac szalejacych fanow zaglebia mase wiszacych flag, flag na kijach szalikow, i ogluszajacy doping. Wszystko to dlatego ze w turnieju uczestniczy nasz klub Zaglebie Sosnowiec! Nie jest dla nas wazne czy gramy z klubami z okregowki czy z pierwszej ligi, gra Zaglebie i to wystarcza! Fanatyzm!!! Tak mi sie marzy...
[quote]
i tak było trzy, cztery lata temu - były flagi i był doping
olo69
 
Posty: 1126
Dołączył(a): 2003-05-01, 10:31 pm
Lokalizacja: modrzejowska city

Postprzez Krawiec 2004-02-22, 7:40 pm

WOJTEK napisał(a):MYŚLĘ BLAJPIOS,ŻE NA SIŁĘ DORABIASZ IDEOLOGIĘ DO TURNIEJU.TO PO PROSTU JEST NIEWYPAŁ I NALEŻY W SZYBKIM TEMPIE COŚ ZROBIĆ BO ZA ROK BĘDZIE TAM 10 OSÓB.POZA TYM ZAUWAZYŁEM,ŻE WSZĘDZIE SZUKASZ PODTEKSTÓW.JAKAŚ WALKA ZE ŚLĄZAKAMI...POZA TYM JAKO CZŁOWIEK PO GEOGRAFII (TAK SIĘ ZŁOŻYŁO) WIEM,ŻE NIE MA KRAINY GEOGRAFICZNEJ TAKIEJ JAK ZAGŁĘBIE DĄBROWSKIE.SĄ WYŻYNY,KOTLINY,GÓRY,RZEKI,JEZIORA I INNE.ALE NIESTETY NIE MA ZAGŁĘBIA.WIEM,ŻE DLA WIELU JEST TO SMUTNE ALE TAK JEST.CO DO HISTORYCZNYCH ASPEKTÓW NIE ZABIERAM GŁOSU.JEST KRAWIEC I ON WIE LEPIEJ. :lol: A CO DO DIECEZJI SOSNOWIECKIEJ? JEST TYLU BISKUPÓW,ŻE KOŚCIÓŁ MUSI ICH GDZIEŚ UPYCHAĆ.I NIE SZUKAJ TU ŻADNYCH INNYCH POWIĄZAŃ.A I TAK NIE BĘDĘ KIBICEM ZAGŁEBIOWSKICH KLUBÓW POZA ZAGŁEBIEM.DLACZEGO?? BO TAKIE MAM ZASADY I JUŻ.


Zapraszam do działu region na naszej stronie. Tam wyczytasz dlaczego Zagłębie jest regionem choć nie ma takiej krainy geograficznej.
http://www.zaglebie.sosnowiec.pl/region/region.php3
Krawiec
 
Posty: 1961
Dołączył(a): 2003-05-13, 2:07 am
Lokalizacja: ZD-SO-Środula/Pogoń

Postprzez WOJTEK 2004-02-22, 7:57 pm

NIE PISAŁEM O REGIONIE TYLKO O KRAINIE GEOGRAFICZNEJ.BO TO SUGEROWAŁ BLAJPIOS.A Z PUNKTU WIDZENIA GEOGRAFII TAKOWEGO NIE MA.
WOJTEK
Adventure Group
 
Posty: 4837
Dołączył(a): 2003-01-02, 8:30 am

Postprzez Krawiec 2004-02-22, 8:08 pm

WOJTEK napisał(a):NIE PISAŁEM O REGIONIE TYLKO O KRAINIE GEOGRAFICZNEJ.BO TO SUGEROWAŁ BLAJPIOS.A Z PUNKTU WIDZENIA GEOGRAFII TAKOWEGO NIE MA.


Ok, nie przegryzłem dokładnie postu Blajpiosa więc masz racje. Ale Wojtek , geografia z geologią idą w parze :roll: . Z Zagębiem Dąbrowskim jest dokładnie tak jak z Zagłębiem Ruhry . Zrodziło się w okresie industrializacji , a dokładnie dzięki złożom węgla .
Krawiec
 
Posty: 1961
Dołączył(a): 2003-05-13, 2:07 am
Lokalizacja: ZD-SO-Środula/Pogoń

do Wojtka - nie kłóćmy się, ale sprzeciw wobec interpretacj

Postprzez Blajpios 2004-02-22, 8:30 pm

Wojtek napisał:
NIE PISAŁEM O REGIONIE TYLKO O KRAINIE GEOGRAFICZNEJ.BO TO SUGEROWAŁ BLAJPIOS.A Z PUNKTU WIDZENIA GEOGRAFII TAKOWEGO NIE MA.

podczas gdy pisałem cały czas odnosząc do Zagłębia właśnie określenie region, to bądź uprzejmy wskazać, gdzie to sugerowałem. Więcej, tam gdzie akcent mógł być na stronę czysto fizycznogeograficzną używałem określenia rejon (jak np. rejon Jaworzna, co może być akcentowaniem, że to część właśnie fizycznogeograficznie rozumianego terenu, bo coś takiego jak Pagóry Jaworznickie na pewno istniej). W ten sposób pokazana była pewna inna perspektywa, w której może być właśnie dyskusja przekształceń regionu w kierunku rozwoju, adaptacji pobliskich społeczności. W porządku, może być tak, jak Krawiec, nie do końca wczytałeś się w długi wpis, niemniej Krawiec chociaż to nadmienia i jednocześnie wskazuje, że podobna myśl jest i gdzie indziej, co do regionu Zagłębia, acz nie ma krainy geograficznej. W każdym razie, odrzucam wyraźnie sugestię, że sugeruję (w obecnym stanie rozwoju geografii, czy geografii fizycznej) istnienie krainy geograficznej o nazwie Zagłębie. Nie sugeruję. Choć akurat nie chcę zmuszać do dokładnego śledztwa i odwoływania słów. Ważniejsze dla mnie jest, że ta dyskusja się potoczy i pójdzie w kierunku coraz żywszych, coraz szerzej rozumianych zagłębiowskich odniesień także w kibicowaniu. Choć chwała i tym, którzy co trochę przypominają główny temat tego wątku - i zarazem radość, że są dyskusje szeroko zakrojone!
Blajpios
 

Postprzez ... 2004-02-22, 8:33 pm

Wracając do głównego watku zwróciłbym też uwagę na to co napisał Parasol.
...
 

Postprzez Fan 2004-02-23, 7:34 am

Czesc Wojtek, widze ze awansowales :lol:
Fan
Working Class
 
Posty: 509
Dołączył(a): 2003-01-02, 3:49 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez WOJTEK 2004-02-23, 8:41 am

Fan napisał(a):Czesc Wojtek, widze ze awansowales :lol:
ROBI SIĘ KARIERĘ. :lol: :lol: :lol: ZASTANAWIAŁEM SIĘ GDZIE SIĘ PODZIEWASZ.JAK NASZE PIWO ???CO SIĘ ODWLECZE...
WOJTEK
Adventure Group
 
Posty: 4837
Dołączył(a): 2003-01-02, 8:30 am

Postprzez fabian 2004-02-27, 8:57 pm

parasol ma racje, ale w zaden sposob nie znaczy to, ze osoby, ktore mowia o ptrzebie sprowadzenia lepszych druzyntez jej nie maja. Bo jesli chce sie gromadzic pieniadze na szczytny cel, to w dzisiejszych ciezkich czasach, trzeba ludziom zaproponowac to w jak najlepszej formie. Obecna najwyrazniej sie nie sprawdza, skoro trybuny swieca pustkami?

Ps. Wojtek, moderator i takie prywatne OT gadki? Nie ladnie ;)
fabian
 
Posty: 890
Dołączył(a): 2003-04-24, 12:24 pm
Lokalizacja: Warszawa/Sosnowiec

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników