Na trzy kolejki przed końcem fazy zasadniczej sezonu 2022/2023 Fortuna I Ligi, poznaliśmy dwóch spadkowiczów. Niewykluczone, że w 32. kolejce grono to uzupełni ostatnia drużyna, zaś z drugiej strony tabeli pierwsza ekipa wywalczy sobie prawo do gry na najwyższym szczeblu w Polsce.
W najbliższą niedzielę gramy po raz 12. o ligowe punkty z Górnikiem Łęczna. Na zwycięstwo z żadnym innym pierwszoligowym rywalem Zagłębie nie czeka tak długo jak właśnie na pokonanie Górnika. 14 sierpnia 1988 w meczu dawnej II Ligi wschodniej (obecna Fortuna I Liga) Zagłębie Sosnowiec wygrało na wyjeździe z Górnikiem 3:0 i było to jedyne w historii zwycięstwo naszego zespołu nad tym ligowym przeciwnikiem. Minęło prawie 35 lat, a w Sosnowcu nadal czekamy na drugą wygraną nad Górnikiem. Od tamtej pory zespoły z Sosnowca i Łęcznej spotkały się jeszcze 10 razy i Zagłębiu tylko czterokrotnie udało się urwać punkt Górnikowi. Łączny bilans meczów pomiędzy Zagłębiem Sosnowiec a Górnikiem Łęczna to 1 zwycięstwo Zagłębia, 4 remisy i aż 6 porażek. Stosunek bramek wynosi 12-18. Może czas przełamać te fatalne statystyki i zdobyć tak potrzebne drużynie 3 punkty?...
Matematycznie żadna z ekip nie może być pewna utrzymania, choć przewaga nad częstochowską Skrą, zajmującą szesnastą pozycję, jest wyraźna i wynosi odpowiednio 7 oraz 6 „oczek”. Pozostanie w rozgrywkach na kolejny rok teoretycznie powinno być zatem formalnością. W poprzedniej kolejce I Ligi sosnowiczanie po bardzo dobrym spotkaniu pokonali Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0, a autorem jedynego trafienia był Szymon Sobczak. Jeśli chodzi o kwestie kadrowe to na pewno w Łęcznej nie zagra Sebastian Bonecki, który w pojedynku z „Góralami” zarobił dwie żółte i w konsekwencji – czerwoną kartkę. Bonecki nie będzie mógł zagrać w tej kolejce, ale jego pauza dotyczy tylko jednego meczu. W kolejnym, przeciwko krakowskiej Wiśle, będzie już do dyspozycji trenera. Do Łęcznej nie pojedzie także Dominik Jończy, który leczy uraz mięśniowy. Nadal poza grą jest rekonwalescent Tymoteusz Klupś. Dobre wiadomości dotyczą natomiast Vedrana Dalicia. Chorwat po kontuzji rozpoczął w piątek normalne treningi i powinien być do dyspozycji trenera.
ZESTAW PAR 32. KOLEJKI I LIGI:
Chojniczanka Chojnice – Arka Gdynia (19 maja, piątek, 18:00)
Gdynianie wypadli ze strefy barażowej, a szansą na powrót do grona czołowej szóstki ligi jest pojedynek wyjazdowy przeciwko spadkowiczowi. Goście poza Gdynią zdobywają średnio niespełna dwa punkty co mecz, będąc najlepiej punktującym zespołem w spotkaniach wyjazdowych. Chojniczanie zaś w trzech ostatnich meczach domowych utrzymywali czyste konto.
Ruch Chorzów – Odra Opole (19 maja, piątek, 20:30)
O zachowanie pozycji wicelidera walczą „Niebiescy”, którzy w Gliwicach podejmą Odrę Opole. W ostatnich latach chorzowianie trzykrotnie mierzyli się z tym zespołem w ramach rozgrywek I Ligi, ani jednego z tych starć nie przegrywając. Wyjazdowe mecze opolan nie obfitują w wiele goli – tylko jeden taki mecz, spośród poprzednich ośmiu, przyniósł 3 lub więcej bramek.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Sandecja Nowy Sącz (20 maja, sobota, 15:00)
Nowosądeczanie również pożegnali się już z Fortuna 1 Ligą, za to w jakim stylu – w poprzedni weekend ograli oni lidera rozgrywek, ŁKS Łódź. „Słoniki” nie są jednak wymarzonym rywalem tego zespołu. Sandecja nie wygrała żadnego z dziewięciu poprzednich spotkań przeciwko Termalice, licząc tylko spotkania pierwszoligowe. Ostatnia wygrana gości przypada na 2014 rok.
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Wisła Kraków (20 maja, sobota, 17:30)
Także bielszczanie znajdują się obecnie poza strefą spadkową, choć jakości z pewnością nie można im odmówić. A skoro mowa o jakości, to w obraz ten idealnie wpisuje się krakowska Wisła, która jednak poza Reymonta nie imponuje, a przynajmniej nie w ostatnim czasie. 3 poprzednie mecze „Białej Gwiazdy” poza dawną stolicą Polski, to 3 kolejne porażki. A dodajmy, że ostatnim razem, gdy Wisła przyjeżdżała do Bielska, wracała do domu bez punktów.
Stal Rzeszów – GKS Katowice (20 maja, sobota, 20:00)
GKS Katowice to jedna z najsłabszych ekip wiosennego rozdania w Fortuna 1 Lidze. Katowiczanie zdobywają mniej, niż jeden punkt na mecz, przegrywając 54% wszystkich rozegranych starć (najgorszy wynik w rozgrywkach). Jeśli zaś chodzi o rzeszowian i ich poczynania w tym roku, uwagę warto zwrócić na jeden fakt: w meczach z udziałem tej drużyny pada średnio 3,07 gola na kolejkę – to drugi najwyższy rezultat w I Lidze, tuż za spotkaniami krakowskiej Wisły.
ŁKS Łódź – Resovia Rzeszów (21 maja, niedziela, 12:40)
Niedziela przyniesie pojedynek w Łodzi, gdzie ŁKS zagra o postawienie kropki nad „i” oraz zapewnienie sobie awansu na dwie kolejki przed końcem. W dwóch poprzednich bezpośrednich meczach łodzianie okazywali się lepsi, i w obydwu padały po 3 gole. W 62,5% starć, spośród ostatnich ośmiu, co najmniej tyle bramek oglądać mogli kibice.
Górnik Łęczna – Zagłębie Sosnowiec (21 maja, niedziela, 15:00)
Matematycznie żadna z ekip nie może być pewna utrzymania, choć przewaga nad częstochowską Skrą, zajmującą szesnastą pozycję, jest wyraźna i wynosi odpowiednio 7 oraz 6 „oczek”. Pozostanie w rozgrywkach na kolejnych rok powinno być zatem formalnością, którą postarają się spełnić obydwa zespoły. Na przestrzeni ostatnich sześciu lat w Fortuna 1 Lidze Górnik nie przegrywał z Zagłębiem ani razu, choć reprezentanci Lubelszczyzny tracili średnio po 1,2 gola co mecz.
Puszcza Niepołomice – GKS Tychy (21 maja, niedziela, 18:00)
Niedzielę skończymy spotkaniem w Niepołomicach. Inny z górnośląskich zespołów, GKS Tychy, tej wiosny także nie radzi sobie najlepiej. Idealnie obrazuje to liczba straconych bramek – 19, zatem średnio 1,46 na spotkanie, to trzeci najgorszy wynik w całych rozgrywkach. Gospodarze z kolei kontynuują passę pięciu meczów bez porażki w lidze, jak i jednocześnie na własnym stadionie.
Chrobry Głogów – Skra Częstochowa (22 maja, poniedziałek, 18:00)
W poniedziałek będziemy znać zestaw wyników z weekendu – te z pewnością mogą dodać dodatkowej motywacji Skrze, która nie ma innego wyboru i, aby uzyskać utrzymanie, musi wygrać pozostałe spotkania. Dla Skry Chrobry to dobry rywal, bowiem zespół ten w jedenastu poprzednich kolejkach nie zanotował ani jednego zwycięstwa, a w trzynastu pojedynkach wiosny trwającego roku głogowianie wygrywali tylko raz, tracąc średnio aż po 2 gole w każdej kolejce.
TABELA I LIGI:
ZESTAW PAR NASTĘPNEJ 33. KOLEJKI I LIGI:
Pomimo, iż ostatni mecz sezonu 2022/2023 pomiędzy Zagłębiem Sosnowiec a Sandecją Nowy Sącz odbędzie się na ArcelorMittal Park dopiero za 2 tygodnie (w sobotę 3 czerwca o godz. 17:30) już w poniedziałek 15 maja ruszyła sprzedaż biletów na to spotkanie. W ramach promocji do niedzieli 21 maja wszystkie bilety na trybuny A, B i C są tańsze o 20%
BILETY KLIKNIJ TUTAJ