przez Pesto 2003-12-08, 2:12 pm
Nino Burdżanadze - tymczasowa prezydent Gruzji - zaproponowała rozegranie meczu na stadionie Dinama Tbilisi. Zainteresowanie jest tak duże , że miejsc (90 tys.) nie wystarczy dla wszystkich chętnych. Wbrew protestom Aslana Abaszydze - kibiców z Adżarii , Abchazji i Osetii Południowej będą obowiązywać identyfikatory.
Innego zdania jest premier Słowacji - Mikulasz Dziurinda. Wg niego mecz powinien się odbyć na stadionie Slovana Bratislava. "Dejte nam uvidet velky fotbal , jakeho u nas neni a nebude" - miał powiedzieć. "Povime veducim Hyundaia , aby se v Polsku investovali , by jeno Zaglebie s Legiou zahrali na slovenskim uzemi".
Lider opozycji Vladimir Mecziar oskarżył premiera , że szykuje inwazję Węgrów przebranych za kibiców Legii (te same barwy).
Wyjaśnił się także powód indiańskiej rebelii w Boliwii , która obaliła przeydenta Gonzaleza. Otóż stadion w La Paz nie spełniał warunków do rozegrania meczu Legia - Zagłębie (za wysoko). Wściekli indiańscy kibice obalili władze. Jak ostrzegał Ryszard Kapuściński "w Ameryce Łacińskiej granica między futbolem a polityką jest bardzo cienka".
Czarne Koronkove - skąd ty bierzesz te avatary ? :D :D :D :D
Ostatnio edytowano 2003-12-08, 2:17 pm przez
Pesto, łącznie edytowano 2 razy