Zawisza Bydgoszcz - ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC

[Adam1906]

Jeden plus (oby) po tym meczu może być taki, że gdybyśmy przegrali tylko 1:2, to wówczas w przerwie zimowej mogliby w klubie pomyśleć, że jest wszystko cacy. A tak mają problem, bo w tym spotkaniu wyszło całe dziadostwo naszej defensywy. Mam więc nadzieję, że w zimę uda się utrzymać zawodników z przodu ale... wyjebac linię obrony, która w 19 spotkaniach ligowych pozwoliła strzelić rywalom 30 goli

Szkoda, wielka szkoda takiego wpierdolu. Patrząc jednak na całokształt rundy jesiennej oraz Puchar Polski... w życiu jeszcze pół roku temu nie spodziewałbym się takiego Zagłębia Sosnowiec Głowy do góry Na wiosnę będzie dobrze

[August]

łowy do góry Na wiosnę będzie dobrze

c'est vrai

[jacmar]

Trochę boli,ale głowa do góry mamy 3 miejsce na półmetku i nie zapominajmy PÓŁFINAŁ PP -obrona chyba w 3/4 do wymiany BYŁO JEST I BĘDZIE !!!!!!!!

[bbartek]

Moja opinia jest identyczna jak Adama 1906.
Oczywiście wierzyłem w 3 punkty, ale ten mecz nie może przekreślić tego co Drużyna zrobiła przez cała rundę + Puchar.
Myśle, ze Trio trenerskie przeanalizuje całą runde aby błedy w wyborze zawodników ( bramkarze), taktyki ( wymiana ciosów z Zawisza grając w 10 i znając słabości naszej obrony) oraz brak jakichkolwiek wzocnień w obronie ( o słabości tej fromacji wiedzieliśmy już w II lidze) nie zrobili NIC aby tutaj poszukać wzmocnień.
Mimo wszystko dzieki za te chwile wzruszeń na Ludowym i czekam z optymizmem na marzec 2016.

[Tadeusz Wisniewski]

Chciałoby się krzyczeć Panie Opalinski kończ Pan ten mecz. Stawiam pytanie
czy czerwona kartka naszego stopera miała taki wpływ na wynik tego meczu?
Ten mecz pokazał ze drużyna nie jest monolitem skoro jeden Kolega popełnia
głupi błąd - to reszta stara się ten błąd naprawiać. W Bydgoszczy to twierdzenie
runęło w gruzach klęski = 6-1. Nie pamiętam takiego łomotu od lat ale trudno
Sztab szkoleniowy ma dużo czasu na przemyślenia i transfery - tylko czy wystarczy
w Klubie KASY na dobre zmiany.
Górno lotne myślenie o AWANSIE i o innych wygranych należy odłożyć na póżniej
a mogło być tak sympatycznie. Kolejne pytanie stawiam sobie czy te sztuczki
z przekładaniem terminu meczu mogły mieć wpływ na to co się działo na boisku
w Bydgoszczy Takie dreszczowce to w Ząbkach, Bydgoszczy i Płocku.
Idziemy na Zimowe Ferie - zobaczymy co się będzie działo w dziale TRANSFERY.
Pozdrawiam na smutno.
Tadeusz

[Skunk]

Półfinał Pucharu Polski i wygrana z Katowicami rekompensuje wp.ierdol z Zawiszą. Nie zamieniłbym się mimo wszystko. TYLKO ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC!

edit: najlepszy cały rok kalendarzowy od XXI wieku

[Tadeusz Wisniewski]

Z wypowiedzi po meczu w Bydgoszczy wynika ze to sędzia Opaliński nie
musiał dyktować czerwoną kartkę dla Stoper natomiast rzut karny TAK.
Soło mógł otrzymać żółtko. Teraz będzie odpoczynek zawodników a Sztab
będzie analizował co się wydarzyło w Bydgoszczy, no i bardzo dużo podziękowań
dla zawodników za wyniki w rundzie jesiennej.
My Kibice mamy też dużo czasu do Marca a może za dużo ale cóż musimy
wytrzymać. Prawdopodobnie będziemy przygotowywać się w Dębicy - jako
ze jednym ze sparing parterów będzie Stal Mielec - tak sobie wykoncypowałem
po planie przygotowań Stali.
Wkrótce myślę dowiemy się z naszego Klubu jak będzie wyglądać Plan przygotowań
do Wiosny 2016.
Pozdrawiam
Tadeusz

[Tomcjo]

To nie jest normalna porażka . Chyba sodówka uderzyła do głowy . Po Gejksie świętowali trzydziestkę Martina . Co niektórym chyba było mało i poszli sie dobić . A ze była zapowiedź ze po Zawiszy bedzie poprawka to na sama myśl ozory wisiały do pasa juz przed meczem . Bo takiego lania nie da sie wytłumaczyć czerwona kartka . Mam nadzieje ze po powrocie bedzie w klubie taka awantura ze na wiosnę juz nie przytrafi sie żadna wpadka . Ani z laniem ani głupimi czerwonymi kartkami . Bo jak dalej komuś sie wydaje ze wysokie miejsce w tabeli nie jest wynikiem ciężkiej pracy tylko jego geniuszu piłkarskiego to dla takich cwaniaczków nie ma u nas miejsca . Moze sie mylę ale cos za dużo sie wydaje Markowskiemu a on pierwszy do odstrzału . Był taki krotki filmik z szatni jak Derbin opiernicza za zawalona bramkę zespół mówiąc ogólnie a w tym momencie właśnie Markowski dowcipkuje a to on zawalił . Moze to tylko przypadek ale jest słabym ogniwem a nie ostoja obrony . Zreszta z całej obrony to tylko Zarko i Ninkovic mogą byc z siebie zadowoleni .

[bbartek]

Zaniepokoiła mnie wypowiedź Trenera na konferencji z której wynika m.in.:

- nic sie nie stało bo jesteśmy na 3 miejscu w tabeli; tak nie powinien sie wypowiadać Trener odpowiedzialny za porażke,
- taktykę podczas meczu ustalaja zawodnicy a nie Trener ( zawodnicy koniecznie chcieli strzelić kolejne bramki- to sie chwali ale nie w takim meczu kiedy gramy cały mecz w 10 i przegrywamy już 4:1),
- słaby sedzia.
Po raz kolejny tracimy na wyjeździe 2 bramki w ciągu kikudziesięciu sekund... to jest błąd taktyczny, że nie potrafimy prawidłowo zareagować na strate bramki.

Panie Trenerze,
Więcej samokrytyki, tak jak po meczu z Wisła, Pan decyduje o taktyce i o składzie, ale wierzę ,że Pan to ogarnie w przerwie łącznie z koniecznymi zmianami ( wzmocnieniami)
-

[novack]

Jedyny plus z tego jest taki, że lepiej tak przegrac ostatni mecz jesieni, niż pierwszy na wiosnę, bo wtedy już jest pozamiatane. Teraz mamy czas na ocene przydatności zawodników z obrony i na reakcje w postaci wzmocnień tej formacji. Gdyby zlali nas tak wiosną, juz nic nie moglibysmy zmienic do końca sezonu, co nie zmienia faktu, że czuje się tak jakbym zastał żonę z arabem, a córkę z murzynem w łózku, czyli totalne wkurwienie!

[pyla]

Chyba popili na urodzinach Pribuli bo innego wytlumaczenia nie widze . Rezerwy zagraly by lepiej

Nie wiem ale czy to nie jet tak naprawde. Łomot w Ząbkach był też zaraz po urodzinach /jeżeli się nie myle to chyba Stanka/. Nie da się wytłumaczyć takiego wpi...lu czerwoną kartką, czy słabą pracą sędziego. Mam jedzcze pare uwag ale nie chce mi się pisać, cały jestem rozbity , wstyd jeszcze raz wstyd I nie podzielam opini że nic się nie stało , bo runda była dobra i jesteśmy na 3 miejscu , taką postawą w ostatnim meczu i wpier,,lu jakiego dawno nie pamiętam, sami się podsumowaliśmy. Dobrze że tego nie pokazali w TV. Wypowiedz Derbina pozostawiam bez komentarza.

[pyla]

novack - trzeba się pocieszać bo co nam pozostało ale to nie był przegrany mecz /o to napewno nikt nie miałby pretensji / to była KOMPROMITACJA

[Tomcjo]

Nie , Derbin dobrze mówi . Nie można prac brudów w mediach . To była wersja oficjalna . Mam jednak nadzieje ze drogę powrotna do Sosnowca piłkarze zapamietają do końca życia . Po tak dobrym roku ten gong pomoże w przygotowaniu do nowego sezonu . Bedą transfery bedą obozy . Na wiosnę bedą przygotowani żeby zmyć ta plamę . A bedzie jeszcze wiele okazji . A i nam kibicom tez sie przyda ten lód na głowę bo juz w marzeniach losowalismy ligę mistrzów . Niech to bedzie jak zastrzyk . Bolało ale teraz bedzie lepiej .

[jackie57]

Władze klubu niech jednak zastanowią się, czy "nie ma co ukrywać, jesteśmy mocni", bo taka kompromitacja w wykonaniu drużyny z czołówki tabeli zdarzyć się nie powinna, nawet grając w dziesiątkę.

[August]

To nie jest normalna porażka .

Nie myślałem o czymś takim, zwłaszcza że w ostatnich dwóch rundach zespół pokazywał charakter. Ale po Twoich słowach zaczynam się zastanawiać. Bo to rzeczywiście nie była normalna porażka.
Oczywiście, że nie przekreśla ona świetnej rundy. Ale należy to potraktować jako ostrzeżenie.