Dolcan Ząbki - ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC

[Schabu]

Cóż nie ma co dzielić skóry na niedźwiedźiu.Porażka musiała kiedyś się pojawić.@Na pewno żal że aż tyle...
Głowa do góry i wszyscy na Chrobrego

[August]

Wiadomo, że porażka wcześniej czy później musiała przyjść choć taki rozmiar trochę boli. Nieco niepokojące jest to, że z relacji serwisu wynika, że od taktycznie rozklepano nas perfekcyjnie o czym świadczy neutralizacja naszej siły ofensywnej. Natomiast defensywa zdecydowanie do przebudowy.

[pyla]

Kiedyś to musieliśmy przegrać - tylko dlaczego taki łomot Nie widzialem meczu znam tylko wersje papierową, a z niej wynika że nie mieliśmy wiele do powiedzwenia i wynik mógłbyć jeszcze większy a to mnie troche przeraża.

[pyla]

Może nasi chłopcy byli u Stanka na urodzinach to byłoby jakieś sensowne wytłumaczenie Taki żarcik.

[Tadeusz Wisniewski]

Tak, zgadza się kiedyś można przegrać mecz - bo taki jest football. Ale
mocno mnie zastanawia gra drużyny i wynik 1-4 gdzie wszystkie bramki
strzelają zawodnicy Dolcanu, a Zagłębie oddaje jeden strzał w 92 min.
I to wszystko ma miejsce po dobrym meczu z Cracovią.
Wszystkie tłumaczenia KAPITANA i zawodników włącznie z trenem do
mnie nie trafiają. Czy Dolcan to jest taki potentat w tej lidze ze przyjeżdża
drużyna jedna z lepszych i leją ich ile wlezie - a trener Dolcanu na konferencji
powiada ze powinno być więcej bramek.
Sprawa jest oczywista nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem ale nie może się
tak dziać w końcówce rundy jesiennej kiedy można - właśnie te rundę zakończyć
na zielonym polu w tabeli.
Myślę, że w najbliższą niedziele - drużyna pokaże co potrafi.
A może nowy nabytek będzie mógł zagrać - chociaż 45 min. - chciałbym aby tak było.
Pozdrawiam
Tadeusz

[maniek-75-75]

Tak, zgadza się kiedyś można przegrać mecz - bo taki jest football. Ale
mocno mnie zastanawia gra drużyny i wynik 1-4 gdzie wszystkie bramki
strzelają zawodnicy Dolcanu, a Zagłębie oddaje jeden strzał w 92 min.
I to wszystko ma miejsce po dobrym meczu z Cracovią.

a co mają powiedzieć Ci co w takim stosunku z Zagłębiem przegrywali?
dla mnie krótko - seria musiała się skończyć a Dźwigała rozłozył na łopatki taktykę . dziekuje dobranoc .....

[slawekchicago]

UPS Stalo sie ,teraz najwazniejsze to wyciagnac wnioski , 1 mecz z meczow prawdy i prysznic ale spokojnie kazdy z Nas sie ztym liczyl, moze tylko nie zrozmiarami porazki . DO BOJU ZAGLEBIE

[django]

Dawno nie widziałem takiej ilości prostych błędów w defensywie po stronie Zagłębia, jak w meczu z Dolcanem:
1:0 - W sytuacji 2x2 w polu karnym Sierczyński niepotrzebnie podwaja krycie, zostawiając na 5 metrze nieobstawionego Krzywickiego.
2:0 - Dudek nie nadążą za pomocnikiem, który wjeżdża w 16.
3:0 - Tu nie jestem pewien, ale chyba znowu Sierczyński. Krzywicki ucieka mu w pole karne, stoi tam przez kilka sekund totalnie odpuszczony, a Sierczyński stoi poza 16 i się patrzy.
4:0. Po co Fabisiak wychodził z bramki?

Takich błędów z przebiegu meczu było dużo więcej i rzeczywiście mogło się skończyć prawdziwą kompromitacją. To już drugi mecz po Cracovii, gdzie tracimy bramki po bardzo dużych błędach obrońców. Moim zdaniem może to być spowodowane zmęczeniem drużyny, która jest wyraźnie wolniejsza od szybko grających rywali. Trenerzy w ogóle nie rotują składem, jedenastkę na kolejne mecze można przewidywać w ciemno. Taki Dudek, czy Sierczyński powinni odpocząć, bo są mocno eksploatowani, co wpływa na ich poziom gry. Trudno mi zrozumieć, czemu Derbin nie postawi na Fonfare, który wejściami w ostatnich meczach pokazuje, że jest aktualnie w lepszej formie niż Dudek, jest szybszy, gra o wiele agresywniej, a bramki też potrafi strzelać. Dobrze, że mamy teraz tydzień przerwy, może się zregenerują i z Chrobrym będzie to wyglądać inaczej.

[LucasUSA]

Wpadka musiala sie przytrafic, Dolcan to rasowy przeciwnik i nawet ten wynik nie jest wstydem. Mimo wszystko pozycja wicelidera nastraja optymizmem, przydalo by sie utrzymac wysoka pozycje i spokojnie przepracowac zime.

[zag23]

po zobaczeniu skrótu meczu jestem troche odmiennego zdania niz django.

1:0 - błąd Sierczynskiego w kryciu w sumie w ogole go nie bylo no i szmata Fabisiaka który strzał w środek nie potrafi zbic na bok
2:0 piekna akcja Dolcanu, tu byly błędy wielu zawodników , rozklepali nas
3:0 kiks Dudka, potem Budek został ograny jak dziecko i gol, Fabisiak bez szans ps. kogo kryje Pribula !
4:0 brak krycia Matusiaka, potem prawdopodobnie nie zachowanie linii spalonego przez Udovicicia, głupie wyjścia Fabisiaka i mamy gola

obrona zagrala fatalnie chyba spora presja jest będąc na 1 miejscu w lidze...

[Tomcjo]

Kiedys taka porazka musiala przyjsc . To fakt . Ale mysmy sie o nia prosili . Wiadomo bylo ze zagramy trzy mecze w tydzien i ktorys powinien byc ograny zawodnikami z rezerwy . Na pewno nie z Cracovia . Wiec albo z Chojniczanka albo z Dolcanem . Kwestia tylko czy pierwszy zagramy prawie wylacznie rezerwami liczac na to ze jednak dadza rade zremisowac lub przy odrobinie szczescia wygrac czy podzielimy pilkarzy rowno ze czesc ktora zagra pierwszy mecz nie wyjdzie w podatawowym skladzie na Dolcan . Zakladajac ze jestesmy w stanie wygrac tylko jeden mecz to i tak lepiej wygrac z Dolcanem z ktorymi walczymy o awans niz z Chojniczanka . Niby tu i tu trzy punkty . Ale wygrywajac z Dolcanem odbieramy im punkty wiec jednak to mecz wazniejszy .
W cafe futbol Derbin przyznal ze zdawal sobie sprawe z ryzyka grania tym samy skladem . No to moim zdaniem glupio zaryzykowal . Bo teraz ma na mecz z Chrobrym ma zmeczonych pilkarzy ktorzy tez troche oberwali psychicznie po tym laniu i co teraz . Znowu tym samym skladem i znowu w plecy bo pilkarze beda nerwowo reagowac na kazde niepowodzenie czy teraz zaryzykuje wystawienie rezerwowych na kolejny wazny mecz . Mamy takich pilkarzy jak mamy i w takiej ilosci a nie innej wiec trzeba tak nimi rozporzadzac by ich nie zajechac bo zaraz pojawia sie kontuzje i nagle wszystko sie posypie a wszystko przez tak "niewazny " mecz jak z Chojniczanka !!!

[pyla]

Mecz z Chojniczanką był tak samo ważny jak każdy inny, nie rozumie pojęcia grania z Chojniczanką rezerwami Dobrze pisał Django musi być większa rotacja w składzie i tyle ławke mamy nie złą i danie odpocząć kilku zawodnikom nie oslabi drużyny a im samym wyjdzie na dobre. Jestem dobrej myśli , gramy dalej, koniec tematu DOLCAN P.S brak Sołowieja jednak był widoczny.

[Anakin]

Zapewne nastąpiło „zmęczenie materiału” po konfrontacji z Cracovią. Trudno bowiem sobie wyobrazić taką obniżkę formy w ciągu kilku dni. Trochę dziwi fakt, że nasze trio nie wzięło pod uwagę i rzeczywiście nie zastosowano kilku zmian. Jedynym wytłumaczeniem może być fakt, że chciano wystawić najsilniejszy skład przeciwko Ząbkom. Mecz jednak pokazał, ze nie da się grać w nieskończoność tym samym składem. Mam nadzieję, że z tej lekcji wnioski zostaną wyciągnięte

[django]

) P.S brak Sołowieja jednak był widoczny.

Po Cracovii pisałem, że lepiej było wystawić szybszego od Sołowieja Budka. Patrząc na aktualną formę "szybkiego" Budka w meczu z Dolcanem, mam nadzieję, że uda się podleczyć "wolnego" Sołowieja na Chrobrego

[Adam1906]

mam nadzieję, że uda się podleczyć "wolnego" Sołowieja na Chrobrego

Może być z tym problem. Chyba że nasi masażyści dadzą radę
Swoją drogą faktycznie nie poznaje Budka. Gdzie ten piłkarz który wygrał nam mecz z Gejksą?