Przegląd prasy

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Re: Przegląd prasy

Postprzez Adamek182 2014-12-31, 9:15 am

Odkąd pamiętam, domówki zawsze kojarzyły się ze zniszczeniami.
Ileż to domowek zrobiłem? Mnóstwo. Zawsze były jakies zniszczenia. To zbita szklanka\kufel. To obita ściana. Jak to domówka....
Więc wyzywanie od debila kolesia który racjonalnie ocenia impreze jak i efekt po niej jest troszkę przesadne. No chyba że chodzi o jakieś głębsze problemy w relacjach obu Panow, to wtedy obojętne co zrobil by Kursa ( zaprosił bezdomnego na wigilie - ale przygwiazdorzył, celebryta chce żeby o nim głośno było {przykład wyssany z palca}) i tak spotkalo by się z krytyka.
Zaznaczam że przed każdym meczem w którym widziałem Kurse na środku obrony miałem rewolucje żołądkowe i w stresie zamykałem oczy za każdym razem jak piłka leciała w jego strone.
Nie jestem ani fanem jego "talentu", ani kumplem, ani rodziną.
Po prostu pomyślmy zanim dodamy niezwykle inteligetny komentarz.
Pozdrawiam.
Adamek182
 
Posty: 819
Dołączył(a): 2007-11-11, 12:11 am


Re: Przegląd prasy

Postprzez Anakin 2014-12-31, 9:57 am

Adamek182 napisał(a):Po prostu pomyślmy zanim dodamy niezwykle inteligetny komentarz.

No rzeczywiście, ja mam problemy z myśleniem a Radosław błyszczy intelektem. Gość idzie do kogoś na imprezę a drugi twierdzi że zniszczenia po sylwestrze spędzonym w gronie dorosłych osób to norma. Żeby zbić szklankę w domu, nie potrzeba całej imprezy, a zniszczyć komuś ścianę dla mnie norma nie jest. Ale nie mogę wykluczyć że u ludzi ze ściany wschodniej jak najbardziej. Poza tym nawet jak zamierzasz najszczać komuś na podłogę to nie zapowiadasz tego publicznie. Kursa to debil i wszystko.
Anakin
 
Posty: 1775
Dołączył(a): 2011-06-06, 10:00 am

Re: Przegląd prasy

Postprzez django 2014-12-31, 11:52 am

Ktoś mi kiedyś przesłał linka do Instagramu Kursy. Radek jest taki kokodżambo, ale raczej kulturalny: sushi, fryzurka, te sprawy. To i tak nic w porównaniu do jednego z młodych piłkarzy Zagłębia, który niedawno na tyle przesadził z używkami, że konieczna była interwencja lekarska. Albo kilka lat temu był temat jednego z młodych - zdolnych piłkarzy z regionu, który miał przejść do Zagłębia, a na Naszej Klasie umieszczał zdjęcia, na których w krzakach walił z gwinta tanie wino. Także nie ma co Radzia krytykować, bo on by mógł uczyć naszych kultury.

Zresztą jak dla mnie to Kursa na Sylwestra może nawet postawić klocka na stole, byle się zgodził na bezkosztowe rozwiązanie kontraktu. Przypominam, że pół roku temu, kiedy my, czyli dziewczyny piłkarzy i zazdrośni lokalni działacze, krytykowaliśmy na forum Kursę, prezes przedłużył z nim kontrakt. Podobno na miesięcznicy tłumaczył, że według tajemniczych statystyk to jest jeden z najlepszych piłkarzy w drużynie. Minęło pół roku i superznawcy futbolu w osobach prezesa i Mira uznali że jednak jest słaby. Gdyby pół roku temu posłuchali głosów z trybun i forumowych dziewczyn piłkarzy, byłoby bezkosztowo, a tak to Kursa ma jeszcze pół roku kontraktu i trzeba będzie płacić.
django
 
Posty: 4015
Dołączył(a): 2007-01-09, 12:27 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Przegląd prasy

Postprzez Anakin 2014-12-31, 12:42 pm

django napisał(a): Także nie ma co Radzia krytykować, bo on by mógł uczyć naszych kultury.

Radzio u znajomych w sylwestra może bąki puszczać przez balkon ale niech nie gada głupot jako piłkarz Zagłębia.
django napisał(a):Gdyby pół roku temu posłuchali głosów z trybun i forumowych dziewczyn piłkarzy, byłoby bezkosztowo, a tak to Kursa ma jeszcze pół roku kontraktu i trzeba będzie płacić.

Warto zacytować słowa Prezesa sprzed paru tygodni, a dotyczących kwestii wywalenia Smyły:
"Realnym efektem takiej roszady było w tym przypadku tylko pomnażaniem kosztów utrzymania klubu". Amen
A do tego "mnożenia" kosztów raczej i tak dojdzie. Wszyscy dookoła widzą że z duetem MM różowej przyszłości nie bedzie
Anakin
 
Posty: 1775
Dołączył(a): 2011-06-06, 10:00 am

Re: Przegląd prasy

Postprzez Tomcjo 2015-01-01, 5:30 pm

W Zagłębiu wierzą, że współpraca z Legią przyniesie efekty
Wojciech Todur 2015-01-01

Piłkarze i trenerzy Akademii Zagłębia Sosnowiec Zagłębie Sosnowiec/Maciej Wasik
Współpraca piłkarskich klubów z Sosnowca i Warszawy trwa już ponad rok. W Zagłębiu wierzą, że dzięki temu ich drużyna w przyszłości odniesie sukcesy w Ekstraklasie.

Gdy Zagłębie zaangażowało się w ten projekt, nie brakowało głosów sprzeciwu. Protestowali przede wszystkim byli gracze sosnowieckiego klubu, którzy pamiętali czasy, gdy Zagłębie walczyło z Legią jak równy z równym.

- Nie możemy sami skazywać się na rolę drugiego. Klubu, który będzie szkolił piłkarzy dla innego, bogatszego - mówił „Wyborczej” Leszek Baczyński, były piłkarz, trener i prezes Zagłębia. Baczyński ponad dekadę temu, opierając skład niemal wyłącznie na wychowankach, wyprowadził Zagłębie z okręgówki do pierwszej ligi.

Marcin Jaroszewski, obecny prezes Zagłębia i zwolennik mariażu z Legią, odpowiadał tak: - Żyjemy w takich realiach, że Legia może mieć każdego utalentowanego piłkarza, który biega po polskich boiskach. Jeżeli wyciąga młodych graczy z Lecha Poznań, to nie zrobi tego samego z graczem Zagłębia?

- Tymczasem my dzięki temu, że uzyskamy dostęp do wiedzy, która sprawia, że Legia ma najlepszą piłkarską akademią w kraju, wychowamy tych piłkarzy więcej. Kilku pewnie oddamy do lepszych klubów, przede wszystkim do Legii, ale większość z nich jednak zostanie na Stadionie Ludowym i będzie stanowić o sile Zagłębia - podkreślał.

Co drugi to był Messi

Współpraca klubów z Sosnowca i Warszawy trwa już ponad rok. Zagłębie, rzecz jasna, nie wyszkoliło jeszcze zawodników na miarę Rafała Wolskiego, Dominika Furmana, czy Michała Żyro - najbardziej znanych wychowanków Akademii - ale to akurat nikogo nie martwi.

- Na to potrzeba czasu. Najłatwiej zawsze jest o zmianę wizerunku. Można wszystkim piłkarzom kupić takie same stroje. Dać im do grania te same piłki. Szkolić ich według tych samych planów treningowych. To jednak wciąż za mało - zaznacza Jarosław Wójcik, dyrektor sportowy Akademii Legii Warszawa.

Tak naprawdę można założyć, że pierwsi piłkarze wyszkoleni od początku do końca w myśl zasad zaproponowanych przez Legię, trafią do ligowej drużyny Zagłębia za minimum dziesięć lat. - Nasza najmłodsza grupa naborowa to chłopcy w wieku 3-6 lat. Przed nimi więc długa droga do dorosłej piłki. Początkowo zakładaliśmy, że akademia obejmie swoim szkoleniem rocznik 2001 i młodsze. Potem jednak rozszerzyliśmy nasz projekt na wszystkie roczniki. Skoro mamy dostęp do wiedzy, to dlaczego z niej nie skorzystać - dodaje Jaroszewski.

Prezes Zagłębia potwierdza, że najłatwiej o zmiany wizerunkowe. - Kiedyś było tak, że przychodziło się na trening, a tam co drugi to Messi, Ronaldo, Figo, czy Zidane. Było kolorowo, ale chłopcy nie prezentowali się jak zespół. A integracja, świadomość wspólnych celów, jest bardzo ważna. Drużyną się jest, a nie tylko się nią bywa podczas meczów - zaznacza Mariusz Słomski, ojciec Karola, piłkarza z rocznika 1998.

W sosnowieckiej akademii trenuje obecnie około 400 piłkarzy. - W porównaniu z 2013 rokiem mamy na treningach o 150 dzieci więcej. Akademia to wielka machina. Każde dziecko jest monitorowane, opisane. Każdy ma w naszym klubie historię swoich postępów, która jest przechowywana w specjalnym archiwum. To także pomysł Legii. Dobry, bo pozwala dostrzec punkty zwrotne na drodze do dorosłej piłki - wyjaśnia Jaroszewski.

Bursa już działa

Szkoleniowa pieczęć Legii miała sprawić, że do Zagłębia trafią w przyszłości nie tylko zawodnicy z Sosnowca i okolic. I tak się rzeczywiście stało. Na Stadionie Ludowym trenuje młodzież z Legionowa, Warszawy, Wrocławia, Gliwic, Katowic, Krakowa, czy spod Częstochowy.

- Mamy własny skauting, ale korzystamy też z pomocy Legii. Trafiają do nas młodzi piłkarze z całej Polski. W Milowicach otworzyliśmy dla nich bursę. Współpracujemy też z zespołem szkół im. Bolesława Prusa, który znajduje się blisko stadionu. To sprawnie działająca maszynka - podkreśla prezes Zagłębia.

- Obserwuję jak to funkcjonuje od dziewięciu lat. Kiedyś Karol ciągle gonił czas. Wracał do domu późnym wieczorem. Zmęczony, czasami poirytowany. Brakowało czasu na spokojną naukę, na odpoczynek. Dzień takiego młodego piłkarza był długi, ale nie do końca dobrze zagospodarowany. Teraz wszystko funkcjonuje, jak w zegarku. O godzinie 16. Karol jest już po zajęciach - opowiada Mariusz Słomski.

Jarosław Wójcik, dyrektor Akademii, wyjaśnia dlaczego Legii dzieli się swoją wiedzą z Zagłębiem.

- Oczywistym jest, że chcemy, żeby wszyscy najlepsi szkolili się od początku w Warszawie. Tylko, że wszystkich przyjąć nie możemy. Zagłębie to taki nasz przyczółek na Polskę południową. To ważny argument dla rodziców, którzy chcą, żeby ich dziecko miało zapewnioną opiekę na wysokim poziomie, a jednak nie zamierzają go wysyłać do stolicy. Wolą, żeby ich dziecko trenowało 30 kilometrów od domu, w Sosnowcu. Mogli je wtedy często odwiedzać, śledzić postępy, wspierać - mówi.

Ligowiec zapisał synów

W projekt są również zaangażowani zawodnicy Zagłębia. - Piłkarze pierwszej drużyny uczestniczą w zajęciach akademii. To Sebastian Dudek, Tomasz Szatan, Łukasz Matusiak, Hubert Tylec, Dawid Ryndak... Nazwiska można mnożyć. Nie robią tego dlatego, że muszą, a dlatego, że chcą. To także dzięki ich pracy nasze sekcje młodzieżowe liczą się w regionie. Wygrywamy z Ruchem Chorzów, Górnikiem Zabrze, GKS-em Tychy. W seniorskiej piłce jeszcze od najlepszych odstajemy, ale młodzieżą możemy się już chwalić - zapewnia Jaroszewski.

Wspomniany Dudek, wieloletni zawodnik klubów Ekstraklasy (Śląsk Wrocław, Widzew Łódź, Zawisza Bydgoszcz) ma własną akademię. Nazywa się „Młody talent” i działa w Żarach, rodzinnym mieście 34-letniego pomocnika Zagłębia. - Tych projektów nie można oczywiście w żaden sposób porównywać. Ja także uczę się w Sosnowcu, a potem przekazuję swoją wiedzę dzieciom z Żar i okolic. Nie ma co się obrażać na to, że Zagłębie korzysta dziś z wiedzy i doświadczeń Legii. To jeden z tych klubów, który ze szkolenia dzieci i młodzieży uczynił ważny fundament rozwoju klubu. Od kogo się uczyć, jak nie od nich? - pyta Dudek, który namówił jednego z młodych piłkarzy, Kornela Szymańskiego, swojej akademii do przeprowadzki do Sosnowca.

- W takiej sytuacji zawsze trzeba się zderzyć ze strachem rodziców i oczekiwaniami dziecka. Sosnowiec jest jednak bliżej Żar niż Warszawa i to także pomogło - mówi mistrz Polski z roku 2012 w barwach Śląska Wrocław, który do Akademii Zagłębia zapisał również swoich synów. Bliźniacy Aleks i Oliwier trenują w roczniku 2008.

Kuźnia charakterów

Szkolenie w Akademii Zagłębia jest odpłatne i kosztuje rodziców 80 złotych miesięczne. - Jedni mówią, że to za dużo, inni, że za mało. Prawda jest taka, że koszty prowadzenia młodego piłkarza są wielokrotnie większe. Klub płaci przecież za sędziów, transport, ubezpieczenie, stroje meczowe, zgłoszenia do rozgrywek. Utrzymujemy również 28 trenerów. Pomoc rodziców również jest nieoceniona, gdyż ponoszą oni między innymi koszty organizacji obozów czy badań medycznych - wylicza prezes Jaroszewski.

- Dla mnie wysokość składki jest w porządku. Kiedyś była co prawda niższa, ale mój syn nie otrzymywał z klubu tyle co teraz. W Wiśle się płaci, w Górniku się płaci... Normalna rzecz - mówi Mariusz Słomski.

Z czasem młodzi piłkarze - a już na pewno najlepsi z nich - nie będą ponosić kosztów związanych z treningami w akademii. Stanie się tak, gdy zaczną pukać do kadry pierwszej drużyny. - Akademia nie jest po to, żeby szkolić jednostki i zarabiać miliony. Tylko skromny procent naszych wychowanków przebije się do pierwszej drużyny Legii. Nie wszyscy zagrają też przecież w ekstraklasie, czy w ogóle będą żyć z gry w piłkę. Jeżeli jednak przy tym uda nam się kształtować pozytywnie ich charaktery i osobowość, to już będziemy wygrani - kończy Wójcik.
Tomcjo
 
Posty: 7202
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: Przegląd prasy

Postprzez bbartek 2015-01-01, 6:36 pm

"…tak naprawdę można założyć, że pierwsi piłkarze wyszkoleni od początku do końca w myśl zasad zaproponowanych przez Legię, trafią do ligowej drużyny Zagłębia za minimum dziesięć lat…..” to jest deklaracja Pana Jaroszewskiego...aż strach sie bać, że Pan Jaroszewski snuje tak długofalowe plany.
To może być ok ,ale jakie sa plany krótkoterminowe i sposób ich realizacji ?
Ja chciałbym przeczytać co zamierza zrobić abyśmy awansowali do I ligi w 2015 roku, co zamierza zrobić aby zmniejszyć zaangażowanie finansowe Miasta na rzecz partnerów biznesowych w 2015-16 roku, co zamierza zrobić aby na pierwszy meczy w 2015 roku na Ludowym przyszło 2000 kibiców, ale to są za trudne pytania bo lepiej bujać w obłokach i opowiadać jakie korzyści będzie miało Zagłębie ze współpracy z Legia za lat kilkanaście.
bbartek
 
Posty: 797
Dołączył(a): 2003-09-01, 11:27 am

Re: Przegląd prasy

Postprzez novack 2015-01-01, 7:35 pm

Jaroszewski jasno nakreslił zamiary na 2015 r. mające dać nam upragniony awans- bez względu na wszysko i wszystkich, bez wzgledu na wyniki i styl pozostawia Smyłę, a adwersarzami się nie przejmuje, bo to przecież gimnazjaliści i dziewczyny byłych piłkarzy. Ciekawe, czy rozmawiał z dziewczyną Kursy z którym wbrew szystkim, po beznadziejnej rundzie wiosennej w jego wykonaniu podpisał kontrakt na kolejny rok, a teraz w trakcie ważnego kontraktu go wyrzucił?
Jest taki skarb na dnie duszy polskiej zakopany, jak wierność sprawie z pozoru przegranej...
novack
 
Posty: 5907
Dołączył(a): 2006-08-06, 6:55 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Re: Przegląd prasy

Postprzez zaglebie32 2015-01-06, 9:19 pm

http://katowickisport.pl/pilka-nozna/ii ... 12479.html

to ja k***a chodziłem na inne mecze na Ludowy a treneiro Mirus na inne.Przeciez ten hanys ma rozdwojenie jaźni,przekonuje tam kogoś że Mizgała to zawodnik na ekstraklasę a sam z łaską go wypuszczał na boisko.Nie nauczyło go nawet to że wygrał mu pare meczy z ławki.Widziałem juz wiele przez te 30 lat na Ludowym ale takie wafla trenerskiego to naprawde trzeba ze świecą szukac......
eh.........
zaglebie32
 
Posty: 240
Dołączył(a): 2008-11-01, 9:53 am

Re: Przegląd prasy

Postprzez pyla 2015-01-06, 10:08 pm

Początek Nowego Roku i szaleńczej działalności prezesa z tzw. trenerem ciąg dalszy. Zaczynają się wzmocnienia z myślą o awansie :redface: Jedyna nadzieja że Mizgała testy w Cracovii obleje :-) Kiedy Bob rozpoczyna budowanie drużyny ?
pyla
 
Posty: 837
Dołączył(a): 2009-10-18, 4:10 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez jondek 2015-01-06, 10:26 pm

Piszecie że nasze Forum stało się celem internetowego ataku.A czy to nie był czasem atak grupy "wuefiści"?? :redface: :czerwona: Znając Boba Budowniczego,to w lutym zacznie od sprzątania a w marcu zaczną się zgrywać.
jondek
 
Posty: 1263
Dołączył(a): 2010-10-14, 11:34 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez Anakin 2015-01-07, 12:41 pm

W Sosnowcu powstanie nowy Stadion Ludowy. Wizytówką miasta mają być piłkarze Zagłębia [WYWIAD]
...


Nowy prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński w rozmowie ze ŚLĄSK.SPORT.PL ocenia sportowy stan posiadania miasta. Zapowiada też budowę silnego Zagłębia, a także nowego stadionu i hali.


Jesteś kibicem z Zagłębia? Dołącz do nas na Fejsie! >>

Piłka nożna zawsze była w Sosnowcu sportem numer jeden. Wszyscy mamy już dosyć tułaczki po drugiej lidze - mówi prezydent z rozmowie z Wojciechem Todurem.

Wojciech Todur: Za czasów prezydentury pana poprzednika Kazimierza Górskiego krytykowałem dokonania sosnowieckich klubów. A jak pan je ocenia?

Arkadiusz Chęciński: Patrząc na sosnowiecki sport przez pryzmat historii i tradycji, to jest słabiutko. Stan posiadania niby nie jest taki zły. Grają piłkarze, hokeiści, siatkarze, koszykarze... Tyle, że grają na bardzo przeciętnym poziomie. To także pokłosie finansowych możliwości miasta i firm, które działają w naszym regionie. Wyraźnie brakuje nam lokomotywy. Klubu, który sprawi, że mieszkańcy Sosnowca i okolic znowu poczują się dumni z tego, że mają zespół, o którym jest głośno w całej Polsce.

Który klub ma być, według pana, taką lokomotywą?

- Nie ma co się długo zastanawiać. Piłkarze Zagłębia. Piłka nożna zawsze była w Sosnowcu sportem numer jeden. Wszyscy mamy już dosyć tułaczki po drugiej lidze. Pustych trybun i słabych meczów. Minimum to pierwsza liga. Awans to szansa na rozwój i większe pieniądze od sponsorów.

Ale to tak nie działa. Nawet w Ekstraklasie klubom brakuje pieniędzy. W naszym regionie Górnika Zabrze, Piasta Gliwice, czy Podbeskidzia Bielsko-Biała nie byłoby bez pomocy miasta.

- Zgadzam się, ale jednak po awansie możliwości są większe. Jest wtedy szansa, że znajdziemy sponsorów nie za 5, ale 50 tysięcy złotych miesięcznie. Pojawią się wpływy - małe, ale jednak - ze sprzedaży praw telewizyjnych. Miasto chce awansu Zagłębia i nadal będziemy pomagać klubowi. Pomagać i nadzorować, czy rozsądnie wydaje nasze wspólne pieniądze. Możemy zrobić tylko i aż tyle. Jak patrzę z boku na ostatnie dokonania piłkarzy Zagłębia, to myślę, że łatwiej wybudować jednak stadion niż drużynę.

I wybuduje pan stadion?

- Chcę to zrobić. Sosnowiec to duże, 200-tysięczne miasto, które zasługuje na nowy obiekt. Nie przekonują mnie słowa przeciwników tego pomysłu, którzy powtarzają, że miasto nie powinno brać na swoje barki tak drogiej inwestycji. Sprawiać prezent piłkarzom i kibicom. To ja może zapytam, czy kibiców pyta ktoś o zdanie, gdy miasto dotuje teatr. Stadion to także scena, miejsce, które odwiedza się po to, żeby się zrelaksować. Nasi mieszkańcy potrzebują różnych rozrywek. W czasie kampanii wyborczej podchodziło do mnie wiele osób i pytało, czy wybuduję stadion. I żeby było jasne - to nie byli tylko młodzi ludzie z szalikami. Stadionu chcą też ludzie starsi, którzy pamiętają sukcesy Zagłębia.

Jak chce się pan zabrać do realizacji tego ambitnego projektu?

- W najbliższych tygodniach powstanie harmonogram prac. Chciałbym, żeby obiekt powstał na Kresowej, czyli tam gdzie znajduje się obecnie Stadion Ludowy. Pierwszym etapem będzie ogłoszenie przetargu na realizację koncepcji. Następnie czekają nas konsultacje społeczne. Musimy pokazać mieszkańcom, co wymyśliliśmy i ile będzie to kosztować. Sam myślę o budowie obiektu na 12 ty. miejsc.

Chciałby pan wybudować stadion ze środków własnych miasta?

- Na to nas nie stać. Wiem jednak jak to zrobić. Gdy byłem wicemarszałkiem województwa śląskiego, odpowiadałem m.in. za budowę Stadionu Śląskiego. Gdy rozpoczynałem pracę, to w spadku nie dostałem niemal nic. Opracowaliśmy na nowo dokumentację, pozyskaliśmy pieniądze, w końcu ruszyły też i prace. W 2016, a najdalej w 2017 roku Śląski będzie gotowy. Tak, województwo śląskie będzie jeszcze długo spłacać tę inwestycję. Ale nawet przy biednym, napiętym budżecie może się to odbywać bez szkody dla innych wydatków. W Sosnowcu będzie podobnie. Na pewno powołamy spółkę odpowiedzialną za realizację tej inwestycji. Podoba mi się model tyski, gdzie miasto powołało specjalną spółkę nadzorującą budowę stadionu. Dzięki temu można odzyskać podatek VAT, a uzyskane w ten sposób pieniądze miasto inwestuje w sekcje GKS-u. Chciałbym zrobić tak samo.

Sosnowiec potrzebuje nie tylko stadionu, ale i hali sportowej...

- W rozmowie z prezydentem Będzina [Łukaszem Komoniewskim - przyp. red.] zaproponowałem ostatnio temat budowy wspólnej hali sportowej na granicy naszych miast. Prezydent stwierdził, że ta oferta go zaskakuje, ale jest ciekawa. Taki wspólny projekt dawałby większą szansę na realizację inwestycji, a potem znacząco ułatwiłby utrzymanie obiektu.

Będzin chce przecież budować własną halę. Nawet miejsce jest już znane - tuż obok stadionu Sarmacji.

- Od pomysłu do realizacji jeszcze daleka droga. Jest jeszcze czas, żeby rozmawiać. Jeżeli ten pomysł nie wypali, to będziemy się zastanawiać nad innym rozwiązaniami. Sosnowiec potrzebuje i hali, i stadionu.

Czy Sosnowiec chce rywalizować w sporcie z innymi zagłębiowskimi miastami?

- Jestem zwolennikiem strategii, powstałej za czasów mojego poprzednika. Zagłębiowskie miasta powinny podzielić się klubami i sekcjami, które będą wspierać. Ubolewam, że Płomień Sosnowiec nie gra dziś w PlusLidze, a koszykarze Zagłębia w Tauron Basket Lidze. Fakty są jednak takie, że znaleźliśmy się w cieniu siatkarzy MKS-u Banimex Będzin, koszykarzy MKS-u Dąbrowa Górnicza i siatkarek Tauronu Banimex MKS-u Dąbrowa Górnicza. Przestańmy się z nimi ścigać. Działajmy tak, żeby się wspierać.



Moim zdaniem, ten plan wygląda dobrze tylko na papierze. Nie można grzebać takich marek jak Płomień, czy Zagłębie tylko dlatego, że za miedzą wyrosła nowa konkurencja.

- Stało się tak z powodu błędów popełnionych w minionych latach. Siatkarze Płomienia przecież jeszcze kilka lat temu grali w elicie. Przyszedł trudny moment, którego nie udało się przeczekać. Władzom miasta i właścicielowi klubu zabrakło cierpliwości. Nie udało się utrzymać sponsora [Polskiej Energii - przyp. red.]. Nie myślano o rozbudowie infrastruktury. Lekką ręką wycofano z rozgrywek zespół, który mógłby być dziś sportową wizytówką miasta. Podobnie jest z koszykówką. Połączmy siły. Jeżeli nie stać nas dziś na Zagłębie w Tauron Basket Lidze, to skoncentrujmy się na szkoleniu młodzieży, a potem najbardziej utalentowanych wychowanków przekazujmy do najsilniejszego klubu w regionie. Przeczekajmy trudny czas, a gdy pojawi się ku temu możliwość - czytaj sponsorzy - pomyślimy o sukcesach.

Co z hokejem? Tutaj Zagłębie nie ma akurat żadnej konkurencji.

- Chociaż nie jestem wielkim zwolennikiem hokeja, to bardzo bym chciał, żeby się rozwijał. Aby tak się stało, trzeba mieć gdzie grać. Tymczasem Stadion Zimowy nie dość, że jest przestarzały, to nie może pomieścić wszystkich chętnych.

Również dlatego, że w Sosnowcu od lat gości Szkoła Mistrzostwa Sportowego.

- Szkoła to także szansa na rozwój Zagłębia.

W jaki sposób?

- Jestem po rozmowie z prezesem Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. Związkowi też zależy na rozbudowie i poprawie bazy w Sosnowcu. Bez pieniędzy z zewnątrz to się nie uda. Zaznaczam, że to były bardzo wstępne rozmowy, ale zrodził się pomysł, żeby SMS dołączył w niedalekiej przyszłości do ekstraligi. Młodzi zawodnicy mieliby wtedy większe możliwości na podnoszenie swoich umiejętności. Taki młody zespół miałby ciężką przeprawę z zawodowcami, dlatego mógłby zostać wzmocniony doświadczonymi zawodnikami Zagłębia. Powstałby więc zespół, to luźna propozycja, "Zagłębia-Orlęta Sosnowiec". Byłaby więc szansa na rozwój sportowy i poprawę infrastruktury.

Nie podoba mi się ten pomysł. SMS to nie jest klub, lecz drużyna, do której inne kluby oddają na pewien czas swoich zawodników. Kibice potrzebują drużyny, z którą będą się identyfikować. A co z wychowankami Zagłębia? Przecież w takich "Orlętach" zagrają tylko nieliczni, a może i nikt.

- To lepiej, żeby grali wszyscy? Jak leci? Przecież nawet Leszek Tokarz w niedawnej rozmowie z "Gazetą Wyborczą" mówił, że teraz wystarczy jako tako jeździć na łyżwach, żeby zagrać w pierwszej lidze. Tak to ma wyglądać? Przecież to przez takie realia hokej stał się niszową dyscypliną sportu. Taki klub będzie szansą na rozwój dla najbardziej uzdolnionych. Nigdy nie jest tak, że wychowankowie wchodzą do pierwszej drużyny szeroką ławą. Mój syn trenuje piłkę nożną w Zagłębiu, ale byłbym naiwny, gdybym zakładał, że w przyszłości na pewno będzie grał w Ekstraklasie. Zresztą w sprawie hokeja na razie nie można o niczym przesądzać. Rozmowy są bardzo wstępne. Nawet nie dzieliłem się tym pomysłem z prezesem Tokarzem.

A co z innymi sekcjami w mieście?

- Mamy jeszcze jedną drużynę w ekstraklasie. To piłkarki Czarnych, wielokrotne mistrzynie Polski. Ten zespół nie kosztuje nas wiele. Utrzymajmy to co mamy, a w przyszłości pomyślimy o nawiązaniu do dawnych sukcesów. W ekstraklasie widzę również koszykarki JAS FBG. To jeden z najlepiej zorganizowanych klubów w regionie. Może pochwalić się modelowym szkoleniem dzieci i młodzieży. I to nie jest szkolenie na pokaz, gdyż dziewczyny z JAS FBG wygrywają w każdym roczniku. Dla mnie to może być sekcja numer dwa w Sosnowcu. Nie widzę problemu w tym, że klub znalazłby się w elicie dzięki wykupieniu dzikiej karty. Kierują nim jednak ambitni ludzie, którzy awans chcą wywalczyć na boisku.

Słyszał pan o konflikcie w TMS-ie Zagłębie Sosnowiec, który odpowiada za szkolenie szablistów?

- Dzieje się coś złego. W klubie, który wychował wielu mistrzów Polski, medalistów mistrzostw świata, Europy i olimpijczyków doszło do rozłamu. Z Zagłębia wydzielił się nowy klub, na czele którego stanęła Beata Rak - była prezes Zagłębia, a obecnie prezes Śląskiego Związku Szermierczego. W pierwszych dniach mojej prezydentury, gdy zajmowałem się sportem, najczęściej słyszałem właśnie o tym konflikcie. W Sosnowcu na pewno nie będą działać dwa szermiercze kluby, dotowane przez miasto. Usiądziemy do rozmów i zastanowimy się, jakie jest źródło konfliktu. Słyszę, że personalne i z doświadczenia wiem, że takie rozwiązać najtrudniej. Najgorsze, że przez waśnie dorosłych muszą cierpieć trenujące w klubie dzieci. Zapewniam jednak, że jeżeli strony się nie dogadają, to nie dostaną pieniędzy. Ten problem chcę rozwiązać jeszcze w styczniu.
http://www.slask.sport.pl/sport-slask/1 ... ndeks_news#MTrek
Anakin
 
Posty: 1775
Dołączył(a): 2011-06-06, 10:00 am

Re: Przegląd prasy

Postprzez jondek 2015-01-07, 2:46 pm

Jeżeli wizytówką miasta mają być aktualni piłkarze z "nibytrenerem" i takowym prezesem,to kiepsko to widzę.A nawet więcej.Ja tego nie widzę.Jak powiedział Prezydent:łatwiej wybudować stadion,niż z tymi piłkarzami awansować. :redface: Może więc warto zacząć naprawę od "głowy".SMYŁA,WYPAD :czerwona:
jondek
 
Posty: 1263
Dołączył(a): 2010-10-14, 11:34 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez novack 2015-01-07, 4:04 pm

Szkoda, że Chęciński dał sie nabrać na "słodkie pierdzenie" Jaroszewskiego i pozostawił Smyłę, ale mam nadzieję, że przekazał panom M jasny sygnał, że ciepłe posadki się skończyły, że w przeciwieństwie do blaszaka jasno postawił cel i zadanie do wykonania na ten sezon i, że do panów M dotarło, że nie ma "smyłuj"!
Jest taki skarb na dnie duszy polskiej zakopany, jak wierność sprawie z pozoru przegranej...
novack
 
Posty: 5907
Dołączył(a): 2006-08-06, 6:55 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Re: Przegląd prasy

Postprzez GrubyPerez 2015-01-07, 4:08 pm

szkoda. szkoda też straconego czasu, bo powtórzę się - nawet jeśli piłkarze mimo przeszkadzania smyly awans uzyskają ( ciągle w to wierzę ) to i tak na wyższą ligę trzeba nam kogoś innego . Na co czekać?
***[czy jesteś wrogiem czy przyjacielem - zawsze możesz na mnie liczyć. Nigdy o Tobie nie zapomnę***
Avatar użytkownika
GrubyPerez
 
Posty: 1431
Dołączył(a): 2007-06-13, 9:54 pm
Lokalizacja: Sielec

Re: Przegląd prasy

Postprzez novack 2015-01-07, 4:22 pm

GrubyPerez napisał(a):szkoda. szkoda też straconego czasu, bo powtórzę się - nawet jeśli piłkarze mimo przeszkadzania smyly awans uzyskają ( ciągle w to wierzę ) to i tak na wyższą ligę trzeba nam kogoś innego . Na co czekać?

Wielokrotnie o tym tutaj pisałem. Nawet jesli Smyła doczołga Zagłębie do awansu z trzeciego miejsca, to ligę wyżej z nim na ławce będziemy chłopcami do bicia. Zmiana trenera latem po awansie, to zaledwie 3 tygodnie czasu dla nowego trenera, wiec prawie najlepszym rozwiazaniem była zmiana teraz, a prawie najlepszym dlatego, że najlepszym było nie zatrudnianie go w ogóle.
Jest taki skarb na dnie duszy polskiej zakopany, jak wierność sprawie z pozoru przegranej...
novack
 
Posty: 5907
Dołączył(a): 2006-08-06, 6:55 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników