przez novack 2014-10-26, 12:36 pm
My nie mamy już czasu na czekanie i cierpliwość. Smyła dostał wystarczajaco dużo czasu i jak wynika z jego wypowiedzi po meczu z Nadwiślanem, zmarnował go. Przypominam, że mecz z Nadwiślanem rozegraliśmy po prawie roku od objęcia przez Smyłę funkcji trenera i co po roku powiedział? Ano powiedział, że "zmienia bardzo dużo, zmienia akcenty treningowe, zmienia podejście do pewnych rzeczy i czyści szatnię". Innymi słowy przyznał, że to co robił przez ostatni rok było błędem. Zmienił dużo, minęły kolejne dwa miesiące i... nadal nie ma efektu. Ten facet nie tylko popełnia błędy, ale nawet nie potrafi zdiagnozować gdzie je popełnia, więc nie ma szans na ich eliminację. Każda minuta tego pana na Kresowej, to minuta bezpowrotnie stracona dla Zagłębia, a teraz im mniej kolejek do konca sezonu, tym tracony czas przyspiesza. Nawet w amatorskim klubie Rozwój pokapowali sie z kim mają do czynienia i w porę podziekowali amatorowi. Czas na natychmiastowe zmiany! Kmieć wyleciał na 4 czy 5 kolejek przed końcem rundy i nie bylo za wcześnie, nie trzeba było czekać na przerwe zimową. Kto następcą? Nie ma juz czasu na perspektywicznych trenerów, bez nazwiska i sukcesów. Musi przyjśc ktoś, kto od zaraz wie co robić. Kimś takim był Mandrysz, wolny w momencie gdy przychodził do nas kumpel Prezesa, teraz juz po herbacie. Młody Kaczmarek kiedyś mi sie marzył (ten ktory z Grudziadzem zrobił 3 awanse, a teraz z Płockiem ociera się o kolejny, tym razem do ekstraklasy). Z tych wszystkich wyżej wymienianych propozycji, najbardziej skłaniałbym się ku Broszowi. W Gliwicach zrobił kawał dobrej roboty. Piast obok Korony Ojrzyńskiego był drużyną która miała swój rozpoznawalny styl, a do tego grała dobrze, ładnie i skutecznie. Dodatkowym argumentem za jest fakt, ze facet jest z okolicy i praca w Sosnowcu nie wiązałaby się z przeprowadzką na drugi koniec Polski. Gdyby udało mu sie awansować, to jego zsyłka do 3 ligi trwałaby tylko kilka miesiecy, a zaplecze ekstraklasy to szczebel który nie jest wstydem dla znanego trenera. Jesli jest wolny, to warto sie nim zainteresowac, a po odchudzeniu sztabu i kadry o Smyłę i jego kolegów, myślę, że finansowo dalibysmy radę.
Ostatnio edytowano 2014-10-26, 6:19 pm przez
novack, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Jest taki skarb na dnie duszy polskiej zakopany, jak wierność sprawie z pozoru przegranej...