Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
Trener Mirosław Smyła jest dobrej myśli, ale wciąż dostrzega mankamenty w grze swoich zawodników. - Staramy się rozmawiać z piłkarzami, a nie tylko przekazywać im informacje. Wierzymy, że w ten sposób wszystko do nich lepiej dociera. Ciekawe jest to, że po analizie, bez jednostki treningowej, podczas meczu kontrolnego z GKS-em Tychy, zaprezentowaliśmy taką grę, jaką chcielibyśmy obserwować w spotkaniach mistrzowskich. Mówię o odpowiedzialnej grze w defensywie, asekuracji, prawidłowym ustawieniu, odbudowie ustawienia.
kriss68 napisał(a):Ostatnimi czasy Zagłębie "słynęło " z takich beznadziejnych porażek.
Beniaminki ,spadkowicze, drużyny po wielu porażkach robiły sobie właśnie na nas przełamanie lub sensację.
Użytkownicy przeglądający ten dział: kanciak