Bytovia Bytów - Zagłębie Sosnowiec 31.08.13, g. 17.00

[Tomcjo]

Moze to zabrzmi dziwnie ale ja liczac na cztery punkty z tego wyjazdu bardziej liczylem na zwyciestwo w Bytowie . Dlaczego Choc Bytovia jest lepsza to nie gra rewelacyjnie i liczylem na jakies zaskoczenie przeciwnika . Tymczasem Gryfa niczym nie zaskoczymy . Oni od poczatku nastawia sie na walke z lepszym przeciwnikiem . Po za tym polskim klubom nie wychodza mecze czesciej niz raz w tygodniu bo zawodnicy sa zbyt leniwi na ciezkie treningi i maja slaba kondycje . Wiec bedzie to mecz na remis a ze nasi otatnio latwo traca bramki to i remis jest zagrozony . Ale moze sie myle i beda trzy punkty bo przeciez poczatek pracy Kmiecia pokazywal ze zawodnicy ciezko trenuja i maja kondyncje. Zobaczymy w srode .

[August]

Mimo słabszej gry to Bytovia była faworytem. Dlatego ten remis to dobry wynik. Tym bardziej że mimo szybko straconej bramki, podnieśli się i zdołali zremisować. Ba, mogli ustrzelić coś więcej. Jeszcze rok temu było inaczej. Dlatego uważam że mimo błędów Kmieciowi udaje się wpajać tym grajkom charakter.

[Anakin]

Biję się w pierś bo byłem przekonany, że Bytovia ten mecz wygra i to zdecydowanie. Jak jeszcze stracili bramkę n początku to w ogóle bylem przekonaney że pójdzie im z górki. A drużyna jednak pokazała charakter czego nie było w poprzednich latach. I tu uważam widać dobrą robotę Kmiecia. Alleluja i do przodu.