Dzisiejszy mecz a w szczególnosci wynik doprowadzil mnie do zastanowienia
i zadałem sobie pytanie Dlaczego ta druzyna tak bardzo nie chce wygrywac
meczy

Brak mi odpowiedzi na kilka spraw czy aby pilkarze otrzymuja KASE?
bo przeciez stara pilkarska zasada mówi JAK NIE MA SIANKA TO NIE MA GRANKA.
Sprawa nastepna - w tej naszej druzynie gra kilku zawodników z ligowym
stazem - Wnerwił mnie dzisiaj LACHA - facet ktory powinien grac jak smok -
przeciez gdyby otworzyl wynik w Jarocinie - to byc moze Zagłebie by nie
przegrało, Jankes z 5 metrów to juz mógłby trafiac do bramki itd itp.
A propos trener zeby sie dobrze nastawic przed naszym meczem ogladałem
w C+ sprawozdanie z MU - Everton wydawało mi sie ze to bedzie buła z masłem
a okazało sie ze nie i có tu moze zdzialac Sir Alex - to samo co nasz trener.
Im blizej konca rozgrywek tym wiecej pesymizmu -
Pozdrawiam Tadeusz