August napisał(a):ZS1906ZS napisał(a):Ale o jakim podziale mówisz

WSZYSTKIE powtarzam WSZYSTKIE grupy kibicowskie działające przy Zagłębiu wyszły ze stadionu + jak na razie nieokreślona część kibiców zwanych zapełniaczami stadionów - chociaż w Sosnowcu ciężko mówić o zapełnieniu stadionu ostatnimi laty ...
Kto został

PODOBNO najwierniejsi

(wg kilku forumowych krzykaczy) ale czym ta wierność i fanatyzm wyrażały się w ostatnich sezonach

niestety nie wiem. Prosiłbym o pomoc ...
Jeżeli za takową uznaje się wizytę na Ludowym w meczu z Calisią, a objawem kibica sezonowca (pozdrawiam kolegę z USA) jest ten, który potrafi zapierdalać za Zagłębiem 600 km na drugi koniec Polski to ciężko tu myśleć o jakimś dialogu ... Bo takie bzdety to ciężko wyczytać nawet na kibice.net
A ja "zapierdalam" za Zagłębiem od trzydziestu paru lat. Mój dziadek "zapierdalał" za RKU, Stalą i Zagłębiem jakieś 50 lat, dodatkowo brał udział w budowie Ludowego, ojciec, stryj i ich kumple też "za[ierdalają" od pół wieku. I co, oni gorsi

Branie pod uwagę kryterium "lepszego" kibica li tylko i wyłącznie na podstawie wyjazdów jest lekceważące dla innych i tyle.
Pozrawiam z wakacji
Koledze ZS1906ZS dziekuje za pozdrowienia. August jak zwykle trafnie podsumowal. Posty pana Tadeusza, django, patriosa, dardawsz1 i pozostalych kolegow rowniez pokazuja, ze wiele osob mysli podobnymi kategoriami i ma podobne, zrozumiale i uzasadnione obawy.
Zapytam kolege ZS1906ZS czy wypowiada sie jako prywatna osoba, czy jest zwiazany z nowym klubem?
Co mnie osobiscie przeraza, to pewnego rodzaju zawezenie horyzontow myslowych ludzi sympatyzujacych z nowym klubem. Zacytowane przeze mnie posty ZS1906ZS i swietna odpowiedz Augusta doskonale to ilustruja.
Zwolennicy ZS1906 maja uposledzona definicje "wiernego" kibica. Dla nich liczy sie liczba wyjazdow, moze liczba ustawek i to jest jedyna miarodajna ocena kibica. Z kolei dla mnie kibic, ktory grzecznie wykupi bilet na Calisie, Czarnych Zagan czy Zdzieszowice jest rownie zaangazowany, jak ten, ktory pojedzie na kilka wyjazdow, ale na Ludowy mu juz nie po drodze, bo lans na Calisii mniejszy i dawka adrenaliny nie ta sama. Bez ustanku dzielicie kibicow na lepszych i gorszych, wedlug Waszych zle pojetych kategorii.
Jezeli wszyscy "decyzyjni" kibice i osoby stojace za nowym klubem mysla podobnie, to gratuluje. Wlasnie to mnie przeraza - bez szerokich horyzontow i pojmowania Zaglebia jako klubu wszystkich Zaglebiakow powyzej okregowki nie wyleziecie.
Co do cytowanych przez ZS1906ZS "sezonowcow" - jak najbardziej podpisuje sie pod tym okresleniem - dla mnie gosc, co zaliczy pare wyjazdow z kumplami, ale na prozno go szukac na Ludowym na spotkaniu z malo atrakcyjnym kibicowsko przeciwnikiem nie jest niczym wiecej, jak sezonowcem. Przypomne Ci Twoje uwagi, jak bedziemy dyskutowac o frekwencji na beklasie po kilku kolejkach, jak sie wypali poczatkowy entuzjazm.
Kolejna sprawa - Gabrys wyliczyl ludzi z zarzadu Zaglebia - OK, dla Was sa to ikony, ludzie, ktorzy na pewno wiele zrobili dla ruchu kibicowskiego - i jak najbardziej chwala im za to. Ale jako pragmatyk chce wiedziec, czy jest tam jakis swietny biznesmen, doswiadczony ksiegowy, specialista od marketingu? Niestety, z biznesowego punktu widzenia Moc Zaglebia i sklepik Kibica na kolana nie rzucaja. Co macie wiecej do zaoferowania?
Ale wedlug Gabrysia inne punkty zyciorysu sa nieistotne, wazne jest, ze "wybrani" reprezentuja "wszystkie" grupy kibicowskie. Takie argumenty do mnie i innych nie trafiaja.
Kolejna sprawa - chcialbym zauwazyc, ze nikt z wladz klubu oprocz Gabrysia nie raczyl napisac dwoch slow na tym forum. Zadano wiele pytan, ktore pozostaja bez odpowiedzi.
Niestety, jak narazie sytuacja wyglada fatalnie - Zaglebie Sosnowiec zostalo swiadomie lub nieswiadomie wrzucone do glebokiego grobu przez wlasnych kibicow - teraz od Was zalezy, czy zaczniecie sypac ziemie na konajacy klub, by zasypac go zywcem. No ale chyba ze komus zalezy, zeby nasz ukochany klub skonal w meczarniach. Wczesniej czy pozniej PRAWDZIWE intencje wyjda na wierzch.