Z poniższego może wynikać, że Ojrzyński od dłuższego czasu miał głęboko w dupie Zagłębie, Adamczyka i w ogóle wszystkich na Kresowej:
(...)
W Koronie liczą, że pisemne potwierdzenie swego zainteresowania złoży biznesem Marek Profus, który od kilku tygodni wymieniany jest jako najpoważniejszy kandydat do zainwestowania klub. Jeden z najbogatszych Polaków - 13. na ostatniej liście "Wprost" - menedżer piłkarski oraz wydawca tygodnika "Piłka Nożna" i miesięcznika "Piłka Nożna Plus" choć rozważał także zakup ŁKS-u Łódź i Górnika Zabrze (z obu pomysłów ostatecznie zrezygnował) jest w stałym kontakcie z władzami Korony. W miniony poniedziałek spotkał się w Kielcach z prezydentem Wojciechem Lubawski i prezesem Chojnowskim.
Co ciekawe, w siedzibie klubu w towarzystwie biznesmena pojawił się wówczas także... Leszek Ojrzyński, w czwartek zaprezentowany jako nowy szkoleniowiec.Zaskakujący wybór 39-letniego trenera Zagłębia Sosnowiec ma być bowiem jednym z elementów układanki przemawiającej za połączeniem dróg biznesmena i Korony. - Nowy trener to człowiek pana Profusa. Jeśli dojdzie do zakupu przez niego klubu, to docelowo może postawić na bardziej doświadczonego szkoleniowca, a Ojrzyński zostanie asystentem. Zanim jednak wszystko zostanie sfinalizowane, ktoś musi drużynę prowadzić, przepracować okres przygotowawczy, poznać zespół, dlatego dokonano takiego pozornie sensacyjnego wyboru - mówi nam osoba blisko związana z Koroną.
http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35259, ... izej_.html