Strojek? W pierwsze połowie bardzo dobrze. W drugiej kiepsko.. Wiele niecelnych podań, nie wspominając o dośrodkowaniach.
Nie ma co rozpamiętywać, trzeba zapamiętać, że nie wolno bronić wyniku.
Byłaby inna gadka gdyby było przez cały mecz 0:0, Zagłębie wie, że musi wygrać mecz, odsłania się i przypadkową bramkę traci, wtedy można rozgrzeszać ( tak właśnie postąpili rok temu w PP z Pogonią, chcieli wyrównać i zostali wypunktowani, ale nikt nie miał im tego za złe, bo gra się dla kibiców...
Zimny prysznic i minimalne szanse na awans...
I za rok wszyscy dalej będą chodzić na Wągrowce, Zdzieszowice, i inne zadupia...