August napisał(a):[...] A przynajmniej takiego Pajączkowskiego, który z pewnością nie zasłużył na takie traktowanie.
Cholernie mi szkoda Pająka. Bardzo dobry pomocnik jak na warunki II ligi. Chojnacki go "niszczył" robiąc z ofensywnego gracza bocznego obrońcę.
W poprzednim sezonie (za "rządów" Pierścionka) był wyróżniającym się zawodnikiem a wtedy mieliśmy całą "bandę" pomocników i multum sytuacji na zdobycie gola. Przyszedł Chojnacki i zrobił z niego obrońcę...