Przyszłość Zagłębia

[petromar]

no to troszkę lipa...
chociaż mówiąc poważnie może chłop ma taką siłę przebicia i znajomości ze zrzeszy wokół Zagłębia więcej małych sponsorów.. ziarnko do ziarnka...

[August]

no to troszkę lipa...

Myślę, że póki co nie mozna mówic o lipie. Klub potrzebuje ludzi, którzy wreszczie zrobią z niego dobrze zorganizowaną spółkę. Przykład Włochów pokazuje, że wariant z samym pakowaniem kasy nie wystarczy. Sosnowiec to nie Kraków czy Warszawa gdzie po jednym bogatym darczyńcy może w miarę szybko pojawić się kolejny. Co zaoferują i jaką koncepcję bedą realizować Kozielski z Książkiem, zobaczymy. Zastanawiałem się czym tak naprawdę ryzykujemy. Myślę, że tak naprawdę nieweiele. Dotychczasowy marazm jest tak duży, iż jeśliby miał potrwać dłużej to lepiej zacząć wszystko od nowa. No, ale z ocenami w jkąkolwiek stronę lepiej zaczekać. Time will tell.

[Bart19]

Coś musi być w powietrzu Szatan za darmo by Zagłębia nie oddał więc nowy właściciel musiał dać kasę i to nie małą a co się będzie działo okaże się w przyszłość każdy by chciał by było jak najlepiej i obyśmy mogli się spotkać i świętować awans .... czas pokaże i bądźmy dobrej myśli

[August]

Szatan za darmo by Zagłębia nie oddał więc nowy właściciel musiał dać kasę

Tak naprawdę to jest wyłącznie sprawa między Szatanem a Kozielskim i jego kumplem. Ewentualnie mozna wypominać, że Szatan obiecał oddać klub za symboliczne pieniądze. Ale po co Skoro ustalone zostały warunki, na które Kozielski sie zgodził to jest po sprawie.
Z rozmów z ludźmi mogę wnioskować, że pierwsze pytanie, które się nasuwa brzmi, dlaczego Kozielski zdecydował się na Zagłębie I związana z tym obawa, a mianowicie o jaki (czerpiąc przy okazj ze śląskiego) jaki ewentualny geszenk może mieć w tym Kozielski

[jondek]

O ile się nie myle,to dzisiaj mieliśmy poznać koncepcje nowego właściciela na prowadzenie klubu.Czy coś,gdzieś,kogoś przeoczyłem

[Cygan]

Szatan za darmo by Zagłębia nie oddał więc nowy właściciel musiał dać kasę

Tak naprawdę to jest wyłącznie sprawa między Szatanem a Kozielskim i jego kumplem. Ewentualnie mozna wypominać, że Szatan obiecał oddać klub za symboliczne pieniądze. Ale po co Skoro ustalone zostały warunki, na które Kozielski sie zgodził to jest po sprawie.
Z rozmów z ludźmi mogę wnioskować, że pierwsze pytanie, które się nasuwa brzmi, dlaczego Kozielski zdecydował się na Zagłębie I związana z tym obawa, a mianowicie o jaki (czerpiąc przy okazj ze śląskiego) jaki ewentualny geszenk może mieć w tym Kozielski

Nie bierz tego do siebie, bo daleki jestem od pouczania, ale jak już musisz stosować ten śląski język to poprawnie....

Geszenk lub też Geszynk - to po śląsku jest podarunek, dar, prezent

A tobie chyba nie o to w tym kontekście chodziło - zapewne bardziej by pasowało jak bys powiedział po polsku - INTERES....

[zaglebie76]

Pewnie koledze chodziło o geszeft ;).

[Cygan]

Pewnie koledze chodziło o geszeft ;).

O i to pasuje jak najbardziej:) To znaczy interes.

Aczkolwiek, czasem nazywano tak "brudny, nieczysty interes" - z takim czymś się tez już spotkałem - także ciekawe jak to się ma do tej transakcji....

[petromar]

ja tam jestem zdania ze powinno być lepiej.. o ile nie wiem.. ale powinno bo z dotychczasowym sponsorem daleko byśmy...chyba tylko spadli.. a tak zobaczymy co Pan Kozielski pokaże i na ile się zaangażuję w Nasz Klub !!!

[August]

Nie bierz tego do siebie, bo daleki jestem od pouczania, ale jak już musisz stosować ten śląski język to poprawnie....

OcZywiście, że nic nie muszę. Zastosowałem tylko w kontekście nowego Bossa. A że xle, bo chodziło mi o geszeft. Cóż, Nie myli sie ten kto nic nie robi. W tym kontekście, nie pisze.

[Lars]

Odnośnie reklamy wyborczej na stronie głównej.
Przypominam, że w wyborach samorządowych nie głosujemy na osobę tylko na listę. Biorąc pod uwagę, że Pan Dariusz jest na liście numerem 5 oraz procentowe poparcie w sondażach dla niezależnych, tak naprawdę głos oddany na Pana Dariusza jest głosem oddanym na niejaką Teresę Łysiuk.

[uzielone]

Podsumowując ostatnie miesiące można stwierdzić, że jest szansa na wyjście klubu z kurzego łajna. Wejście miasta do klubu i przejęcie 49% akcji doprowadziło do dużych zmian. Nieudacznika Hytrego zastąpił młody kompetentny Adamczyk, zatrudniono nowego trenera i dyrektora sportowego oraz rzecznika klubu. Najważniejszą jednak zmianą jest odejście z klubu Szatana. Nie wiadomo jaka będzie nowa przyszłość Zagłębia pod rządami Kozielskiego ale jedno jest pewne gorzej niż było już raczej nie będzie! Teraz liczę na to, że że po tej rundzie nastąpią również duże zmiany w drużynie bo większość piłkarzy przez 3 ostanie sezony udowodniła, że nie zależy im na grze i skompromitowała nasze barwy.

[tiktak]

W końcu nadejszła ta chwiła, która powinna okazać się dla Zagłębia wiekopomna. Dzisiejszą obecność na stadionie należałoby zadedykować nowym właścicielom. Powinni utrwalać się w przekonaniu kto jest największą wartością Zagłębia. Piłkarzyków za pół roku może większości już nie być.

[August]

Dzisiejszą obecność na stadionie należałoby zadedykować nowym właścicielom. Powinni utrwalać się w przekonaniu kto jest największą wartością Zagłębia.

I dlatego na mecz trzeba koniecznie iść. Amen

[August]

Kris jednak na ostatek (chyba) dotrzymał słowa :
Sosnowiecki klub został oddany niemal za darmo. Nowi właściciele w ogóle niechętnie mówią o finansach

Aby wysłać zdjęcie musisz zgodzić się z poniższym warunkiem. Dodając zdjęcie oświadczam, że mam prawo do dysponowania nim, zgadzam się na przetwarzanie danych w celu jego publikacji, oraz na nieodpłatne wykorzystanie zdjęć w serwisie naszemiasto.pl oraz innych serwisach i gazetach Grupy Polskapresse. Proszę o podpisanie autora zdjęcia w sposób podany w formularzu
Nowi właściciele Zagłębia Sosnowiec musieli złożyć się na przejęcie pakietu 51 procent akcji od Krzysztofa Szatana po... 50 groszy. Były właściciel klubu oddał go bowiem w ręce Dariusza Kozielskiego i Grzegorza Książka za symboliczną złotówkę. Tak przynajmniej twierdzą obaj biznesmeni, mimo że krążyły plotki jakoby akcje miały być warte ponad 700 tys. zł.

- Negocjacji z panem Szatanem właściwie nie było. To on przekonywał nas do przejęcia klubu. Wymieniliśmy swoje poglądy na temat jego funkcjonowania, ale on nie miał już na to wszystko czasu, siły i zdrowia. Powiedział nam, abyśmy zrobili

Ale co owe "po swojemu" znaczy, panowie postanowili na razie zachować dla siebie.
- Dopiero przygotowujemy plany na najbliższe lata. Nasze pierwsze decyzje będą uzależnione od wyników dwóch najbliższych spotkań. Wtedy wyjaśni się więcej spraw - tajemniczo stwierdził Książek, który przed laty był piłkarzem Zagłębia.

Biznesmeni nie chcą również zdradzić, ile z własnych pieniędzy mają zamiar zainwestować w Zagłębie. Warto przypomnieć, że Kozielski ma już za sobą przygodę z Odrą Wodzisław. Był tam nie tylko prezesem, ale i autorem najbardziej spektakularnych transferów: pozyskani zimą piłkarze do dziś czekają na należne im pieniądze. Kozielski - który urósł do rangi medialnego bohatera - wielokrotnie wtedy powtarzał, że nie widzi powodu, by w klub inwestować własne pieniądze. A jak będzie w Sosnowcu?

- W pojedynkę nie zdołamy zbudować wielkiego klubu, bo nie jesteśmy na tyle bogaci. Zresztą wielkie pieniądze nie gwarantują sukcesu - twierdzą przedsiębiorcy. - Jesteśmy za to otwartymi ludźmi. Chcemy pociągnąć za sobą innych przedsiębiorców i przede wszystkim kibiców z całego Zagłębia. Stoimy przed trudnym wyzwaniem, by zachęcić ludzi do wsparcia klubu - kreślą plan, który nie tylko w Sosnowcu był już przecież wielokrotnie powtarzany z marnym efektem.

Jednak w jaki sposób chcą to osiągnąć również nie do końca jest jasne. - Nasze firmy dobrze funkcjonują, a doświadczenie w biznesie ma pomóc w tym, by Zagłębie stało się równie solidną marką. Handlowcami w tej firmie mają być piłkarze, których zadaniem będzie sprzedaż widowiska sportowego - podkreśla Książek.

Po wyprowadzeniu klubu z długu sięgającego ponad milion złotych, spółka ma wyemitować akcje. Gwarancją dla potencjalnych inwestorów ma być również to, że 49 procent akcji posiada miasto. - W takim układzie łatwiej odnieść sukces, bo miasto utrzymuje stadion - twierdzi Kozielski, nie wspominając, że podobnie było przecież w Wodzisławiu...

- Wydział Dyscypliny PZPN nałożył na Zagłębie karę pięciu tysięcy złotych za rasistowskie okrzyki kibiców pod adresem piłkarza Tura Turek.
http://sosnowiec.naszemiasto.pl/artykul ... egoria=679