W spotkaniu z GKS-em Tychy zespół ze Stadionu Ludowego poprowadzi Tomasz Łuczywek. Grę drużyny ma jednak śledzić kandydat na nowego szkoleniowca.
Po rezygnacji ze współpracy z Markiem Chojnackim działacze Zagłębia szukają zastępcy. - Na liście trenerów z uprawnieniami do prowadzenia drużyn w drugiej lidze znajduje się ponad 300 nazwisk. Jest z kogo wybierać - mówi Marek Adamczyk, prezes klubu.
Adamczyk od początku zakładał, że może nie znaleźć trenera przed sobotnim meczem z GKS-em. W takim przypadku zespół poprowadzi Tomasz Łuczywek, dotychczas asystent Chojnackiego. Łuczywek nie ma jednak uprawnień na pracę w drugiej lidze, dlatego do protokołu ma zostać wpisany Chojnacki, który zgodził się na takie rozwiązanie.
Czy rezerwowy skład trenerów oznacza, że Zagłębie nie docenia rangi meczu z GKS-em? - Nic z tych rzeczy. Zależy nam na zwycięstwie. Najważniejszy jest jednak mądry wybór, który zapewni nam awans - dodaje prezes i zapowiada, że nowy trener usiądzie na trybunach Ludowego. - Piłkarze mają czuć jego spojrzenie. Jeżeli nie będą dawać z siebie wszystkiego, to lista pożegnań się wydłuży. Kto będzie nowym szkoleniowcem? To musi być człowiek z charyzmą. Chcę oglądać co tydzień dobrze i skutecznie grający zespół, a nie zaczynać pracy w każdy poniedziałek od zastanawiania się, dlaczego jest źle - dodaje Adamczyk.
W Tychach na sosnowieckie problemy patrzą ze spokojem. - Nie ma żadnej pewności, jak to zamieszanie odbije się na Zagłębiu. Koncentrujemy się na sobie. Chcemy w końcu zapunktować na wyjeździe. Gramy dobrze, ale brakuje nam bramek. Gra w ofensywie to nasza bolączka - uważa trener Adam Nocoń, który nie może postawić na kontuzjowanego [kolano - przyp. red.] Artura Nowaka. - Pochodzi z Sosnowca, więc dla niego byłby to wyjątkowy mecz. Ma wrócić do treningów w styczniu. Też już myślę o zimowej przerwie. Potrzebujemy wzmocnień w każdej formacji. Musi wzrosnąć rywalizacją o miejsce w składzie. Proszę spojrzeć na tabelę, jest bardzo spłaszczona. Wygrywamy z Zagłębiem i mamy tyle samo punktów co oni. Jest o co walczyć - podkreśla trener. Początek spotkania w sobotę o godz. 17.45.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... z11nf4vkc3