
Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
kanel napisał(a):Patrios a gdzie są Ci kibice którzy jeździli za Zagłębiem swego czasu w 5 i 4 lidze? Powiem Ci gdzie są mają dość nieudolności i obietnic bez pokrycia i braku chęci zwycięstwa ze strony piłkarzy i nie chodzą na mecze albo przychodzą jak to mówisz na "silne" drużyny bo większość z tych wiosek już pozwiedzali.Gdzie są młodzi którzy ich zastąpią?Nie ma i nie będzie bo to już jest inne pokolenie które nie ma w sercu tak zakorzenionego Zagłębia.Może to do Ciebie nie dociera ale jedyną nadzieją jest sukces a w naszym wypadku awans i to z 1 miejsca z ładną przewagą punktową nad drugim.
django napisał(a):Uważam, że trener Chojnacki sprezentował nam drugą kompromitację w ciągu trzech tygodni. Najpierw odpuszczenie PP (no i gdzie ci forumowicze, którym tak się to podobało?), a teraz katastrofalne błędy w ustawieniu zespołu. W Zdzieszowicach fajnie funkcjonował na lewej stronie duet Łuczywek - Pajączkowski. Po co Chojnacki przy tym grzebał? Ile razy trzeba mu powtarzać, ze Pajączkowski to nie jest obrońca, tylko pomocnik? Ile akcji poszło dzisiaj naszą lewą stroną? A uparte ustawianie Skrzypka na lewej pomocy to już jest jakiś dramat. Takim sposobem zrobi chłopu dużą krzywdę, bo Dawid z ikony Zagłębia, stanie się w końcu pośmiewiskiem.
Transfery. Dzisiaj mogliśmy porównać naszego starego rozgrywającego Pacha z nowym Mielcem. U nas nie było środka pola, w Chojniczance Sławek kreował całą grę, szczególnie w drugiej połowie. Z Hosiciem trener umiał rozwiązać kontrakt, ale już sprowadzic choćby zbliżonego klasą stopera nie potrafił. Zioło to jest dramat. Przy drugiej bramce nie robił wślizgu, żeby odebrać piłkę, tylko żeby sfaulować wychodzącego sam na sam napastnika. Dobrze, że mu się nie udało, bo byłaby i czerwona kartka i jeżeli Marek by się nie wyleczył, to na Grudziądz mielibyśmy jednego środkowego obrońcę.
Wielki problem to młodzieżowcy. Po odejściu Pietrzaka nie mamy żadnego, który nie byłby osłabieniem drużyny. Strojek ma 18 lat i po 70 minutach nie ma już siły, żeby biegać za szybkim pomocnikiem rywala. Stefański nic nie wnosi do gry. Snadny może i szybko biega, ale nic poza tym. Dzisiaj zmarnował setę, ale czego wy się spodziewaliście po chłopaku, który przez 3 lata strzelił 5 bramek?
Gratulacje dla Adama, bo dzięki niemu uniknęliśmy jeszcze większej kompromitacji, jaką byłaby przegrana 5:0.
django napisał(a):Raczej to drugie. Przecież chłop nie jest ślepy i widzi jaką ma kadrę i jak oni grają od początku sezonu. Może po prostu nie chce publicznie siać defetyzmu, bo nie wyobrażam sobie, żeby wszedł do szatni i zaczął piłkarzom mówić o wypadku przy pracy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników