Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych, lecz z głodu nie mają siły trenować - kto? Zawodnicy Zagłębia Sosnowiec. Taką wersję tłumaczeń po ostatniej porażce przyjął trener klubu z Sosnowca. Zaraz po tym stracił posadę i dziś na mecz z Lechią do Zielonej Góry trzecia drużyna tabeli stawi się już z innym szkoleniowcem.
Wspaniała seria zielonogórskiej Lechii zderzy się dziś z zespołem, który walczy o awans do ekstraklasy.
- Dotychczas wygrywaliśmy z rywalami, którzy także chcieli wygrać, lecz nie walczyli już o konkretne cele. Od teraz będziemy mieli pod górkę - zapowiedział po ostatnim sukcesie Maciej Murawski, trener Lechii.
Pod górkę nasi gracze mają mieć już w dzisiejszym starciu z Zagłębiem Sosnowiec. Środowy mecz na stadionie MOSiR przy ul. Sulechowskiej zacznie się o godz. 17.
W pierwszej rundzie zielonogórzanie mogli sensacyjnie wygrać w Sosnowcu. Gola na remis dali sobie wbić w 90. min. A jednak przed rewanżem na własnym boisku nasi nie czują się pewnie. Bo z pozycji żyjącej w wiecznym niedostatku Lechii, sytuacja wygląda tak, że drużyny ze szczytu tabeli wiodą życie jak w Madrycie. I wielu wpadkach tak jest. Za pieniądze, którymi dysponują na sezon np. Zawisza Bydgoszcz czy Górnik Polkowice, nasz klub żyje lat kilka. Zachowywaliśmy przekonanie, że do grona szczęśliwych i bogatych należy także nasz środowy rywal. Na równi bił się przecież z najmożniejszymi o awans do pierwszej ligi. Gdy jednak w sobotę Zagłębie przegrało u siebie 0:2 z zagrożoną spadkiem Elaną Toruń, trener zasłonił się niewypowiedzianą wprost teorią skrajnej biedy. -...jak mamy ciężki trening i mi klęczy zawodnik i mówi, że on nie da rady, bo ostatni posiłek jadł we wtorek, to przepraszam bardzo... - wyjawiał po meczu szkoleniowiec Piotr Pierścionek. I w następstwie porażki i owego wywodu niemal natychmiast stracił posadę. Prezes klubu z Sosnowca Paweł Hytry przyznał, że zaległości płacowe występują, lecz chodzi o kontrakty - kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie na rękę. Zatem głodem raczej nie da się przymierać.
Do Zielonej Góry Zagłębie może przyjechać już pod wodzą nowego trenera - Marka Chojnackiego, który prowadził w ekstraklasie Arkę Gdynia.
http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagor ... datem.html