pyla napisał(a):Bylem na sparingu w Bieruniu i powiem Wam że w konfrontacji z Podbeskidziem piłkarsko wypadlismy duzo lepiej niz Podbeskidzie. Miejscowi kibice którzy przyszli po rozpoczęciu meczu pewni byli że Ci w zielonych to Podbeskidzie .Strata przez nas bramek to wg. mnie wyraz nonszalancji w obronie a nie zasługa graczy Podbeskidzia, wszyscy zagrali nie żle wyrózniali się Pająk, Lilo, Pach,Szatan,Bednar ,Lacha. Szkoda mi było Grunta bo przez cały czas byl opi... przez Jaromina i napewno nie gralo się mu z tym dobrze. No i ta skutecznośc .
Opier... przez Jaromina

To ja nie powiem kto kogo powinien opier..

Grunt chociaz strzela na reprezentacji,a Jaromin z 2ch metrow w bramke nie umie trafic,wiec juz niech sie tak nie wywyzsza w opiepszaniu mlodych talentow,bo Grunt jako napastnik przykladu z niego raczej brac nie bedzie.
Do tej pory graliśmy systemem 4-4-2 teraz próbujemy innego wariantu gry, zaczyna to wszystko fajnie wyglądać. Chłopcy sami docenili wartość zmiany systemu, chcieliśmy wzbogacić rozegranie piłki i jakość gry, a jakość w tych dwóch sparingach była dobra. Oceniam to przez pryzmat gry na boisku, a nie wyniku, bo na pewno nie zasłużyliśmy na porażkę. Podbeskidzie miało w pierwszej połowie sporo sytuacji, ale to były sytuacje, w których to my popełnialiśmy błędy indywidualne i przy maksymalnej koncentracji zespół jest w stanie wyeliminować te błędy. Zbudowaliśmy fundament dobrej gry, wiemy nad czym musimy pracować i my nad tym pracujemy.
No panie Pierscionek...jak mialo nie fajnie to wygladac skoro mamy mnostwo ofensywnych utalentowanych pomocnikow i skrzydlowych ,wiec ten system w przypadku braku napastnika to miala byc normalka na ta runde od poczatku.