2 liga zachodnia 2009/2010

[August]

Ale czy współprzyczyną jego upadku nie była właśnie mała "zajadłość za swoim" kibica z Zagłębia, który wolał kupować śląski Sport i nie wesprzeć zagłębiowskiej produkcji, jaka na razie nie miała siły, by drukować?

Akurat miałem na myśli portal internetowy.

[Blajpios]

Ale czy współprzyczyną jego upadku nie była właśnie mała "zajadłość za swoim" kibica z Zagłębia, który wolał kupować śląski Sport i nie wesprzeć zagłębiowskiej produkcji, jaka na razie nie miała siły, by drukować?

Akurat miałem na myśli portal internetowy.

ależ ja o nim tu pisałem - nie twierdząc, że rozwijając się na pewno zacząłby drukować, bo nie wiadomo w tej chwili, jaka jest przyszłość prasy, jak za 10 lat będzie funkcjonować. Niemniej - póki co jest dość mocna. Toteż - by zrezygnować z drukowanego Sportu a np. wydać coś na zagłębiowski portal, to wymagało dynamizmu. Wymagało - zwartości zagłębiowskiej. Być może i ymagało - choćby istnienia Stowarzyszenia Kibiców. Pod tym wpływem - portal może i zacząłby drukować, choćby dodatek do Przeglądu albo Tempa. Itd itp.
Zamiast tego - co jest naturalną tendencją - wolano łatwiejsze rozwiązania. Czyli - w internecie powyzywać tych, co nie rozumieją, że Zagłębie to nie Śląsk. Przy tym - nie zauważyć, że są i tacy, co rozumieją, ale piszą, że Zagłębie to Śląsk. No i na końcu tej procedury - najlepiej pójść do kiosku i kupić Sport tych ostatnich.

[August]

Gwoli sprawiedliwości owinieneś dodać do tego towarzystwa Prezydenta Miasta Sosnowiec, który ma w zwyczaju mówić "u nas na Śląsku"

[Blajpios]

Gwoli sprawiedliwości owinieneś dodać do tego towarzystwa Prezydenta Miasta Sosnowiec, który ma w zwyczaju mówić "u nas na Śląsku"

haha. On, to już mnie zamęczył, "wygrał" już przed paru laty, bo tak wytrwale to powtarzał, że aż odeszła ochota się męczyć. Zwłaszcza, że przy jakiejś okazji "osobiście - oczywiście że zapewniał, że jak najbardziej on też promuje Zagłębie" - a z drugiej strony pamiętam, że tym przełomem, gdy się już poddałem, była któraś Sesja w Bibliotece Miejskiej, gdzie wpadł na chwilę na otwarcie, powiedział coś w stylu "oczywiście, dobrze, że tu jesteście, mówcie o Zagłębiu, ale pamiętajcie, że to jest Śląsk, już na zewnątrz z tym Zagłębiem nie można wychodzić, to tylko tak dla siebie kultywować. A teraz pa, muszę lecieć, nie mogę z wami zostać, bo mam inne sprawy. Ale dbajcie o Zagłębie". Oczywiście, to nie cytat dokładny, to było już parę lat temu, już nieraz o tym pisałem, bo dość mocno mnie zbulwersowało. Drugie, co mnie wtedy zbulwersowało (ale pisałem już o tym rzadziej) - że uczestnicy, radzący na Sesji Zagłębiowskiej, bynajmniej nie wszyscy zauważyli, że to jest bulwersujące. W każdym razie, pamiętam jednego człowieka, któremu musiałem przypomnieć to w czasie przerwy, gdy był zadowolony, jak to fajnie, że na początku był Prezydent. W każdym razie - potwierdzeniem, że jednak nie przekręciłem tu tonu wypowiedzi, jest fakt, że ten mój rozmówca po tym moim wyjaśnieniu, nie stwierdził, że przeinaczam, raczej potwierdził, że "fakt, no tak mniej więcej mówił". Jakkolwiek - oczywiście, że zaznaczam, że trochę tu wyjaskrawiam. Prezydent mówił te słowa nie aż tak wyraziście, zgrabniej. Poza tym - potem jednak też trochę zmienił postawę, czasem się jednak później wyraźnie deklarował jako Zagłębie. Niemniej - ogólna linia bez zmian chyba.

[django]

Ale czy współprzyczyną jego upadku nie była właśnie mała "zajadłość za swoim" kibica z Zagłębia, który wolał kupować śląski Sport i nie wesprzeć zagłębiowskiej produkcji, jaka na razie nie miała siły, by drukować?

Z tego co wiem, sportowezaglebie.pl nie miało nigdy w planach stworzenia wersji papierowej. Gazeta to biznes wymagający zdecydowanie większych nakładów finansowych i organizacyjnych niż portal, a jednym z powodów upadku "SZ" były właśnie względy finansowe. Gazeta nie jest żadną konkurencją dla portalu, jeżeli już to portal dla gazety, więc nie widzę uzasadnienia dla tezy, że "sportowegozaglebia" nie ma bo Zagłębiacy wolą kupować śląski Sport, ani tym bardziej dla jakiegoś związku przyczynowo - skutkowego z brakiem Stowarzyszenia Kibiców. Małym portalom jest bardzo trudno utrzymać się na rynku, nie mówiąc już o jakiejkolwiek dochodowości takiego przedsięwzięcia. A jak się obiecuje gruszki na wierzbie, to potem lądowanie może być bolesne...
Na pocieszenie napiszę Ci, że gdyby nie Axel Springer, to "Sportu" też by już nie było.

[patrios91]

Sportowezaglebie.pl publikowalo informacje z ogromnym,nawet kilkudniowym opoznieniem wiec jesli chodzi o mnie upadek portalu zostal praktycznie przeze mnie niezauwazony.

[Blajpios]

Ale czy współprzyczyną jego upadku nie była właśnie mała "zajadłość za swoim" kibica z Zagłębia, który wolał kupować śląski Sport i nie wesprzeć zagłębiowskiej produkcji, jaka na razie nie miała siły, by drukować?

Z tego co wiem, sportowezaglebie.pl nie miało nigdy w planach stworzenia wersji papierowej. Gazeta to biznes wymagający zdecydowanie większych nakładów finansowych i organizacyjnych niż portal, a jednym z powodów upadku "SZ" były właśnie względy finansowe. Gazeta nie jest żadną konkurencją dla portalu, jeżeli już to portal dla gazety, więc nie widzę uzasadnienia dla tezy, że "sportowegozaglebia" nie ma bo Zagłębiacy wolą kupować śląski Sport, ani tym bardziej dla jakiegoś związku przyczynowo - skutkowego z brakiem Stowarzyszenia Kibiców. Małym portalom jest bardzo trudno utrzymać się na rynku, nie mówiąc już o jakiejkolwiek dochodowości takiego przedsięwzięcia. A jak się obiecuje gruszki na wierzbie, to potem lądowanie może być bolesne...
Na pocieszenie napiszę Ci, że gdyby nie Axel Springer, to "Sportu" też by już nie było.

żeby było śmieszniej, to sam Springer najpierw ten Sport zlikwidował, tyle że upór, jakiego nie mają Zagłębiacy w promowaniu swojego - plus może kalkulacja, że na Śląsku lepiej Niemcy niech nie wzbudzają niechęci - spowodowały, że ten Sport jednak przywrócili... Ani mnie nie przeraża ani zaskakuje samo to, że ktoś w danym momencie nie widzi czegoś, co widzę. Może kiedyś zobaczy? Jeżeli już chodzi o przejmowanie się - o ile jest to akurat odpowienia sytuacja, by się przejąć taką czyjąś postawą - to przejmuję się z innej racji; mianowicie, gdy nie widzi, co warto byłoby by zobaczył, jeszcze poważniejsze zaś jest, gdy zdarzy się, że dodatkowo ktoś sobie tak ustawi rzecz, by "nie widzenie" wyszło na "mądrość" a "widzenie" na głupotę. Na przykład - niektórzy w celu przeprowadzenia takiej "operacji" "ustawienia widzenia" coś co jest widziane jako element splotu przyczyn, jako wielowarstwowy obraz - twierdzą, że jest przeze mnie widziane jako jeden jedyny i w dodatku absurdalny związek. No i co? Mam siąść i płakać? A może lepiej niech oni siądą i zapłaczą. Na przykład, że Sport, który wywalczył sobie dalsze trwanie - jest, ale Zagłębie jest w nim traktowane, co najwyżej i delikatnie nazywając - koniunkturalnie... Nic jeszcze z tego nie wynika, że ktoś akurat czegoś nie widzi. Ewentualnie - w niektórych wypadkach, to można dodać "szkoda". A w innych nie.

[django]

Wygrałeś. Po powyższym poście to ja już nic nie rozumiem Oczywiście oprócz tego, że jak zwykle widzisz rzeczy, których reszta świata nie widzi albo nie chce widzieć.

[patrios91]

Niestety Polkowice prowadza w 40 minucie juz 3:0 z Grudziadzem. Na szczescie Radzionkow narazie remisuje z Nielba.

[Sir]

Z jakiej strony masz relacje ruchu radzionkow? Bo wszedlem na ich strone i tam nie widze.

[patrios91]

http://www.2liga.info.pl/index.php?s=relacje

[Sir]

OK dzięki. Chlopaki z Grudziądza chyba oglądami mecz finalowy LM Milan-Liverpool

[August]

Niestety Polkowice prowadza w 40 minucie juz 3:0 z Grudziadzem

jest już tylko 3-2.

[cala]

I Ruch wygral 1-0 90minuta Kompala

[August]

I Ruch wygral 1-0 90minuta Kompala

Tak ma grać faworyt. Do końca i skutecznie.