przez mayday77 2009-09-22, 7:04 pm
Zagłębie chce sprawić niespodziankę
Pucharowe derby w Sosnowcu wypełnią trybuny Stadionu Ludowego.W Sosnowcu chcą sprawić niespodziankę. - Nastawienie jest bojowe. Myślimy o awansie do następnej rundy Pucharu - twierdzi Piotr Pierścionek, trener Zagłębia.
Sosnowiczanie niespodziewanie przegrali ostatni mecz wyjazdowy w lidze z Jarotą Jarocin. - To był mecz, którego nawet nie powinniśmy zremisować. Liczę, że się odkujemy w meczu z Górnikiem. Piłkarze na mecze z dobrymi przeciwnikami mobilizują się maksymalnie, gorzej nam wychodzą właśnie takie spotkania jak to ostatnie w Jarocinie, gdzie gole traciliśmy po karygodnych błędach defensywy - kręci głową Pierścionek, który ma bardzo dobre zdanie o Górniku i jego szkoleniowcu. - Trener Ryszard Komornicki robi w Zabrzu bardzo dobrą robotę. Mentalnie po spadku drużyna była rozbita, tymczasem szkoleniowiec potrafił piłkarzy zebrać i przestawić na pierwszoligową piłkę. Górnik dla mnie to klasa sama w sobie - zachwala rywala trener Zagłębia.
W zespole z Sosnowca z powodu kontuzji nie zagrają Arkadiusz Kłoda i Wojciech Białek
. Bardzo możliwe, że przeciw Górnikowi zagra już Sławomir Pach, który od tygodnia trenuje z zespołem po przerwie.
Co w Sosnowcu mówią na płynące z Zabrza oskarżenia o brutalną grę? - Szanuję prezesa Jędrycha, ale o brutalności w naszej grze nie ma mowy. Piłka to gra dla mężczyzn. Feralne zdarzenie z urazem Marka Krotofila miało miejsce przy akcji w wyskoku z Konradem Koźmińskim. Ten ostatni ledwie przyjechał ze Szkocji, to był jedyny incydent podczas tamtego przedsezonowego meczu. My w środę chcemy grać w piłkę, a nie faulować - zapewnia trener Pierścionek.
Wszystko wskazuje, że na Stadionie Ludowym mecz obejrzy komplet widzów. W przedsprzedaży wejściówki rozchodzą się bardzo dobrze. Górnik otrzymał do swojej dyspozycji ponad trzysta biletów i na pewno wykorzysta je do ostatniego miejsca.
Źródło:www.Gazeta Wyborcza Katowice
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
PP: Rezerwy Górnika zmierzą się z Zagłębiem Sosnowiec
Na Stadionie Ludowym zmierzą się drużyny, które kilkakrotnie zdobywały Puchar Polski. Górnik Zabrze ma na koncie sześć, a Zagłębie Sosnowiec cztery triumfy w tych rozgrywkach. W środę okaże się, kto zachowa szansę powiększenia swojego dorobku.
Faworytem wydają się goście z Zabrza. Grają o klasę wyżej niż Zagłębie, w dodatku zajmują drugie miejsce w tabeli I ligi. Kibice Górnika kręcą jednak nosami, bo drużyna zdobywa punkty, ale stylem gry na pewno nie zachwyca. Większe powody do zmartwień mają fani z Sosnowca. Miejsce w środku tabeli II ligi nie może być powodem do dumy. O wiele lepiej Zagłębie radzi sobie w Pucharze Polski. Do meczu z Górnikiem doprowadziły sosnowiczan zwycięstwa nad: Miedzią Legnica, Przebojem Wolbrom i Flotą Świnoujście.
Wygląda na to, że rozgrywki pucharowe poważniej potraktują gospodarze. O ile bowiem trener Ryszard Komornicki zapowiada, że da szansę zmiennikom, to Piotr Pierścionek nie zamierza odpuszczać zawodnikom grającym w lidze. - Po wtorkowym treningu porozmawiam z piłkarzami i zapytam, czy wszyscy czują się na siłach. Jednak jestem przekonany, że są to profesjonaliści, dla których nie będzie problemem gra co 3 dni - mówi trener Zagłębia.
W wyjściowej jedenastce gospodarzy szykują się dwie ciekawe zmiany. Prawdopodobnie powróci kontuzjowany od dłuższego czasu Sławomir Pach. - Wątpię, by był w stanie zagrać cały mecz, ale trenuje z drużyną już od tygodnia i jeżeli będzie się czuł na siłach, to dostanie szansę - mówi trener Zagłębia. Do wyjściowej jedenastki wraca też Krzysztof Myśliwy, który po konflikcie z Pierścionkiem znowu wraca do łask. Zabraknie za to Rafała Pietrzaka. Młodzieżowy reprezentant Polski wyjechał na zgrupowanie kadry.
W drużynie gości z Zabrza na boisko wybiegnie prawdopodobnie dwójka napastników, którzy wiedzą, jak strzelać bramki Zagłębiu. W październiku 2007 Dawid Jarka zagrał mecz życia, strzelając sosnowiczanom 4 bramki. W tym samym sezonie dwie bramki zaaplikował Zagłębiu Ensar Arifović, wtedy piłkarz ŁKS. Co ciekawe, podobnie jak wtedy, przyjdzie mu grać przeciwko Adamowi Benszowi, który wrócił do Sosnowca i ma pewne miejsce między słupkami.
Zabrzanie na ostatnim treningu przed meczem pucharowym skupili się na trenowaniu rzutów karnych. Podopieczni trenera Komornickiego nie mylili się z punktu oddalonego o 11 metrów od bramki. Jeżeli liczą na to, że sosnowiczanie będą grali na remis, to mogą być zaskoczeni. W Pucharze Polski Zagłębie nie ma bowiem problemów ze skutecznością.
Zagłębie Sosnowiec - Górnik Zabrze / Śr. 23.09.2009r. godz. 20:15
Przewidywane składy:
Zagłębie: Bensz - Bednar, Marek, Hosić, Łuczywek, Filipowicz, Bodziony, Pach, Pajączkowski, Lachowski, Myśliwy.
Górnik: Gala - Gancarczyk, Szymura, Krotofil, Marciniak, Gorawski, Danch, Kiżys, Szczot, Arifović, Jarka.