Przyszłość Zagłębia

[August]

Cały czas źle mnie odbierasz Blajpios. Ja uważam, że obięcie przez Miasto 49% wcale nie musi oznaczać, że nie będzie miało więcej do powiedzenia w sprawach Spółki.Może, nie musi. To co przedstawiłem było czysto hipotetyczne. Bardziej bym jednak zwrócił uwagę na absurdlane argument dotryczące takiego a nie innego pakietu akcji. Nie podoba mi się to. Jak znam życie i polityków coś się za tym może kryć.

[Blajpios]

Hm. Myślę, że nie tak do końca źle odbieram. Oczywiście, że rozumiem, iż napisanie, że jest możliwość - nie rozstrzyga, że tak będzie (chodzi o to, iż pakiet mniejszościowych akcji może być z uprzywilejowaniem, czyli zwiększa siłę głosów). To oczywiste. Co do tego zgoda, tak samo jak pisaliśmy obaj, że może sens byłby dwóch procent akcji, gdyby było np. Stowarzyszenie albo inny twór, natomiast zupełnie nieistotny staje się wpływ 2 procent, gdy są te akcje jeszcze bardziej rozproszone pomiędzy różne prywatne osoby... Co prawda w niuansach trochę znów się różnimy, bo ja tam do tego dodam, że nie rozstrzyga to, iż całkowicie niemożliwe jest takie posiadanie i absurdalne, bo ktoś tam świadomie może po prostu chce popierać większościowego, cokolwiek by robił - albo zadowala się rzadką okazją, że ktoś na jego głos będzie zwracał uwagę. Jak napisałem jednak, to tylko szczegóły.... Natomiast w mojej odpowiedzi chodziło mi o coś jeszcze, bynajmniej nie kasując tej podstawowej naszej zgodności. Do tego dodawałem po prostu pewną obserwację. Może przesadziłem - jak to już pisałem - z owym "hitlerowskim przejaskrawieniem", co do Kol.Kol. August i bbartek, więc przeprosiłem, tłumacąc zresztą, że to tylko dlatego, by poruszyć do zastanowienia się nad tą sprawą a nie do machnięcia ręką. Niemniej chodziło o zwrócenie uwagi - a oczywiście sprawa jest groźniejsza dużo bardziej u "władz" niż u pojedynczych kibiców - na aspekt dla mnie dziwny "negocjacji w duchu wolności poprzez zmuszenie", ogólnie ujmując - szacunku dla zasad wolności ludzkiej a nie narzucania i panoszenia się przez urzędników, czy kogokolwiek. Dla mnie - w takiej sprawie, jak ta, bo różnie jest np. przy przymuszaniu przestępców - założenie, że przymus jest najwłaściwszym sposobem rozwiązywania kwestii ze strony władz samorządowych, jest sprawą złą i groźną jednocześnie. Ot, w skrócie na tę bardzo ważną sprawę przy okazji zwrócić chciałem uwagę. Kończę jednak na tym ogólnym poziomie, bo naprawdę szczegóły mogłyby się stać rozbijaniem wątku przyszłości Zagłębia, jakkolwiek i sprawa wolności i godności, poszanowania ich też pewnie jakoś dotyka również przyszłości Zagłębia. Gdyby coś jeszcze było niejasne - to może lepiej na priv. do tego wrócić?

[bbartek]

Jest już po kolejnej porażce na wyjeździe...
Niestety, od momentu kiedy firma Ergom/Ersi wycofała się ze sponsoringu, naszym Klubem rządzi Mr.PRZYPADEK.
Dotyczy to sfery organizacyjnej, marketingu i sponsoringu i oczywiście sfery sportowej ( trenerzy, zawodnicy).
Karuzela właściciela, trenerów, zawodników, niejasne kryteria ich doboru ( dotyczy trenerów i zawodników), nie pod określone cele i koncepcje gry ale o inne kryteria np. bo jest niedrogi ( trener), bo inny klub nie był zainteresowany zatrudnieniem( zawodnicy) , bo nie bedzie stawiał się Zarządowi ...( trener).
Trener powinien mieć , zanim zostanie trenerem naszego Klubu, jasną koncepcje gry i ustawienia zespołu i pod tą koncepcje dobierać zawodników i budować drużynę i ..atmosferę.
Pisałem , że nikt w Klubie nie posiada opracowanej startegii odbudowy i rozwoju Klubu , gdzie będa określone cele na najbliższe kilka lat. A może się mylę
Wszystko działa na zasadzie: kolejny mecz jest dla nas najważniejszy i zapominamy o poprzednim , często przegranym. I za tydzień historia sie powtarza...
Dzisiaj nikt nie wie dlaczego dlaczego pozbyliśmy sie takich zawodników jak Smółka ( 9 bramek w grupie wschodniej), dlaczego przez kilka kolejek graliśmy zawodnikami , którzy teraz według trenera nie nadaja sie do gry, dlaczego nie dostał okazji Kożminski itd.
Nie widzę , niestety, dobrej przyszłości dla naszego Klubu , jeżeli nie zaczniemy budować podstaw profesjonalnego zarządzania Klubem.
Mam nadzieję, że przejęcie kontroli Klubu przez Miasto ( tymczasowe, które należy traktować jako czas naprawy) zmieni sytuacje.

[uzielone]

Na dzień dzisiejszy Zagłębie nie jest gotowe organizacyjnie i sportowo na awans, czyli nie cie nie zmieniło od ubiegłego sezonu. Właściciel za pieniądze z wynajmu stadionu (przekazane klubowi przez miasto) spłaca długi za pożyczkę na wystartowanie w bieżącej rundzie. Co się stanie jak kasa od lajkoników się skończy i wrócą oni do Krakowa? Marketingiem dalej zajmują się kibice czyli wszystko po staremu. Drużyna w tabeli zajmuje podobne miejsca jak rok temu. Trzeba liczyć tylko na to, że po wejściu miasta do Zagłębia ktoś kompetentny zacznie zarządzać tym klubem bo na razie przyszłość nie jest za ciekawa.

[August]

Trzeba liczyć tylko na to, że po wejściu miasta do Zagłębia ktoś kompetentny zacznie zarządzać tym klubem bo na razie przyszłość nie jest za ciekawa.

Przesttrzegałbym przed hurraoptymizmem związanym z wejściem Miasta do klubu. Daje ona oczywiście pewne nadzieje, ale na chwilę obecną żadnych gwarancji, że będzie lepiej. Trzeba spokojnie poczekać na rozwój wydarzeń.

[August]

Ciekwae wyniki:

Wyniki naszej sondy pt. Jaki udział w klubie piłkarskim Zagłębie S.A. winna mieć gmina Sosnowiec? są interesujące i zarazem nieprzyjemne dla środowiska związanego z sosnowiecką piłką nożną. Można nawet powiedzieć, że stanowią kubeł zimnej wody na rozpalone głowy miłośników kopanej.

W sondzie wzięło udział 1100 osób. Aż 44 procent naszych respondentów odpowiedziało, że gmina Sosnowiec powinna mieć udział w spółce Zagłębie Sosnowiec S.A. na poziomie ...zerowym! Na drugim biegunie jest 6 procent uczestników sondy, którzy uważają, że miasto powinno iść na całość i przejąć 100 procent akcji klubu.

Z kolei aż 16 proc. naszych respondentów nie interesuje się tym tematem i jest obojętnych na to, jak potoczą się losy wejścia miasta do spółki Zagłębie S.

Na zasadniczą kwestię: 51 proc. akcji klubu dla miasta czy 49 proc. odpowiedziało tylko 31 proc. uczestników sondy. Za większościowym udziałem opowiedziało się 18 proc. respondentów, za mniejszościowym 13 proc.

Reasumując: bezapelacyjne zwycięstwo odnieśli w naszej sondzie przeciwnicy wejścia miasta do spółki Zagłębie S.A.
http://www.sosnowiec.info.pl/informacje ... ,1,4,15459

[zaglebie76]

A wystarczyło dać linka do ankiety na stronie Zagłębia i poparcie dla większościowego pakietu byłoby pewnie z 80%.

[August]

A wystarczyło dać linka do ankiety na stronie Zagłębia i poparcie dla większościowego pakietu byłoby pewnie z 80%.

Faktycznie, szkoda że nikt z nas wszystkich o tym nie pomyślał.

[Blajpios]

A wystarczyło dać linka do ankiety na stronie Zagłębia i poparcie dla większościowego pakietu byłoby pewnie z 80%.

no i co z tego? Czy nie powstałby przez to obraz zafałszowany? To jest naprawdę złożona rzecz, z punktu widzenia społecznego - skoro i z punktu widzenia samej przyszłości Zagłębia jest to dyskusyjne...

[django]

A wystarczyło dać linka do ankiety na stronie Zagłębia i poparcie dla większościowego pakietu byłoby pewnie z 80%.

no i co z tego? Czy nie powstałby przez to obraz zafałszowany? To jest naprawdę złożona rzecz, z punktu widzenia społecznego - skoro i z punktu widzenia samej przyszłości Zagłębia jest to dyskusyjne...

Masz rację Blajpios, ale nie możemy zapominać o tym, że sosnowiec.info jest portalem opiniotwórczym - także dla radnych i ekipy Górskiego. Jestem przekonany, że ta ankieta stanie się argumentem w dyskusji na temat wejścia miasta do spółki.
Natomiast procenty pokazują smutną prawdę, którą widać choćby po frekwencji na Ludowym. Zmienić to mogą tylko sukcesy sportowe i marketing, a niestety jednego i drugiego brakuje.

[zaglebie76]

Mam gdzieś społeczny punkt widzenia ,wolałbym żeby miasto miało pakiet większościowy.
Przewaga głosów "na tak" dałaby może komuś z miasta do myślenia ,a tak wypowiedzieli się ci ,którzy mają gdzieś Zagłębie i to ich głos będzie brany pod uwagę.
Zaraz ktoś z władz powoła się na ten sondaż i powie że nie ma społecznego przyzwolenia na angażowanie miejskich pieniędzy w klub piłkarski Zagłębie...

[bbartek]

Wyniki ankiety to efekt braku komunikacji pomiedzy Miastem- Klubem - Kibicami.
Wina jest rozłożona równo...
Miasto planując taką ankiete powinno poinformować Klub a niezależnie, Klub powinien wiedzieć ze swoich źródeł o takim planie. To Klub powinien przeprowadzić akcje informacyjno-promocyjną na terenie Zagłębia , nie tylko, a właściwie, głównie nie wśród kibiców.
Nie było żadnych komunikatów nawet podczas meczów.
Dlaczego tak się stało
Może Klubowi nie zależy aby Miasto miało pakiet kontrolny a jedynie na dopływie kasy...
Zdaje proste pytania, a odpowiedzi jak nie było tak nie ma...

[Blajpios]

Po pierwsze - nie wiem, czy była to ankieta zaplanowana przez Miasto - portal nie jest chyba wprost finansowany - a może nawet żadnych dotacji z miasta nie ma. Urząd Miasta ma swój portal i w zasadzie ten jest przeznaczony dla takich badań jako "miejskich"; choć oczywiście może być prośba i do portalu innego, czy nawet wykupienie takiej ankiety, ze względu na dotarcie do jakichś środowisk: ale to byłoby chyba jednak wyraźnie zaznaczone przy anikiecie.
Po drugie - to ja zdecydowanie wolę taką sytuację, jaka zaistniałe, niż taką, która wydaje się, że "mogłoby zaistnieć" przy tym, co pisze Kol.bbartek. Mianowicie - doskonale znana z propagandy PRLu i z różnych wpływowych korporacji obecnie, choć gdyby to było w stylu PRLu, to jeszcze gorzej. Wtedy też było - organizowanie sytuacji, że w wyborach 99,7 proc. społeczeństwa popiera, wybiera. To miałaby być akcja Obywateli Sosnowca - by oszukać, wmówić że większość chce tego, czego nie chce zapewne? Kibice powinni zrozumieć, że - jakkolwiek jest cenne ich przywiązanie do klubu - to jednak nie stanowią większości w tym mieście. Jest ich na pewno mniej zresztą - niż samych kibiców (kibiców z Sosnowca jest mniej, niż w ogóle kibiców Zagłębia), to zrozumiałe. Toteż - organizowanie akcji, dla wykazania, że zdecydowana większość jest za, choć wiadomo że nie jest... czy to nie przypomina czegoś? Ludzie, czujcie się też - ci, którzy są z Sosnowca, rzecz jasna - mieszkańcami Sosnowca realnie, nie sprawiajcie wrażenia, że mieszkaniec jakikolwiek Sosnowca (np kibic) może być zadowolony, gdy jest manipulowany albo manipuluje. I nie dziwcie się, że władze Miasta, jakiekolwiek ufam, łącznie z przyzwyczajonymi do dawnych systemów - będą w podejmowaniu decyzji kierować się świadomością, czego naprawdę chce większość społeczeństwa, jakkolwiek nie jest to jedyna przesłanka. Czasem nawet decydującą może być inna jeszcze przesłanka, niemniej nie może to dziać się z lekceważeniem tego, co sądzą ludzie, z lekceważeniem ludzi, na drogą manipulacji, tak skrajnych zwłaszcza.
Przy okazji - jeszcze dorzucę sprawę, której dotychczas nie poruszałem, ale jest na pewno istotna a tutaj wyychodzi dobrze naświetlona kontekstem...
Otóż - co do pakietu większościowego dla Miasta Sosnowiec... Hm. Jest jeszcze kwestia, jaki to miałoby wpływ na strategię "Zagłębie klub regionu". Dlaczego inne miasta miałyby się dołączać do czegoś, co jest Sosnowca? Odpowiedź negatywna jest łatwiejsza w tej sytuacji. Sosnowiec prowadziłby jakąś politykę, z punktu widzenia tego miasta - czy będzie zawsze taka, że kibice - mieszkańcy innych miast będą łatwo się w niej odnajdywać? No i w końcu - weźmy pod uwagę dotychczasowe "osiągnięcia" włodarzy Sosnowca, jeżeli chodzi o współpracę z innymi miastami, o "rozwinięcie" (czyt. raczej: utracenie) pozycji stolicy regionu, o myślenie "zagłębiowskie" (szczytem szczęścia K. Górskiego przez długi czas było "załapanie się na bycie Śląskiem"). W tej perspektywie - będzie miasto w stanie proponować, wciągać w optykę Zagłębia inne miasta, doprowadzić do budowania np. wspólnego stadionu?

[bbartek]

Z wypowiedzi kol.Blajpiosa odnoszę wrażenie, że nie ma sensu budować silnego Klubu bo to nie jest w interesie mieszkańców Sosnowca. Dziwne...
Pisałem o akcji informacyjnej a nie o propagandzie.. Drobna róznica!
Silny Klub to znakomita promocja Miasta, nowi inwestorzy, nowe inwestycje....duma że jest się mieszkańcem Sosnowca. Czy to mało
Over na ten temat.

[Blajpios]

Z wypowiedzi kol.Blajpiosa odnoszę wrażenie, że nie ma sensu budować silnego Klubu bo to nie jest w interesie mieszkańców Sosnowca. Dziwne...
Pisałem o akcji informacyjnej a nie o propagandzie.. Drobna róznica!
Silny Klub to znakomita promocja Miasta, nowi inwestorzy, nowe inwestycje....duma że jest się mieszkańcem Sosnowca. Czy to mało
Over na ten temat.

Uprzejmie poproszę o wskazanie, jakimi drogami to Kolega odniósł takie wrażenie?... Ja napisałem, że wolę sytuację taką jak jest - niż taką, gdyby ktoś w imię idei podanych przez Kolegę, poszedł w kierunku propagandy, tak zrozumiał informację, choćby np. na drodze "akcji informacyjnej" prowadzonej przez ludzi dotychczasowych - względnie jeszcze inaczej, że wręcz poszliby jak czasem na portalach "w akcję klikania"... Nie napisałem ani, że to Kolega wprost proponuje takie rozwiązania - ani też bynajmniej nie zacytowałem wprost, co w moim rozumieniu pokazywało, że jest to nie krytyka danego głosu, czy odpowiedź wprost na niego, tylko inny głos, dopowiadający, choć w dopełnieniu. Fakt, może błąd, że nie dodałem do tego wprost, ile też celnych uwag jest Kolegi. Np. - że w jakimś sensie, oczywiście, zaczynając od uszanowania, że wynik, jest wynikiem, to można powiedzieć, że to wynik braku właściwej pracy informacyjnej tak po stronie Miasta jak i Klubu. Tak samo słusznie - rzeczywiście można obserwując sytuację, zadawać pytanie, czego chce Klub. Podobnie, jak obserwując sytuację, można zadawać pytania, na czym też Miastu zależy, czy na wytworzeniu wrażenia, że się troszczą o Klub ale bez dalszych kroków? Dla jasności, to już moje pytanie a nie przytoczenie opinii Kol.bbartek, bo to sformułowanie u niego nie pada, choć ufam, że nie znaczy to, że pytania sobie nie zadaje...
To zaś, że rozważając pakiet większościowy należy zadać sobie pytanie, jak to będzie oddziaływać na sprawę "Zagłębia Klubu Regionu" - w oczywisty sposób się na zdrowy rozum narzuca, z tym że bynajmniej nie znaczy to, że prowadzić miałoby do wniosku, że nie warto budować silnego Klubu. Przeciwnie - jest warunkiem skutecznego budowania silnego Klubu. Ba - teoretycznie można by nawet mówić, że tu mogłaby być przyczyna czy jedna z przyczyn (jeżeli taki jest stan faktyczny) jakiegoś wahania się ze stronu Klubu, czy można przekazać Miastu pakiet większościowy, co mogłoby owocować osłabieniem możliwości budowania silnego Klubu Regionu. Hm. Ale oczywiście, że - patrząc na prowadzoną przez Klub "politykę promocji Klubu" w samym Sosnowcu, to rzeczywiście można wątpić, by to była hipoteza zasadna.
Tak więc, ja podobnie. Mógłbym zakończyć tak. "Jeżeli tak interpretowane jest moje dopowiedzenie, to należy odnieść pretekstu, że ktoś stracił animusz do proponowania rozwiązań marketingowych w tej sprawie (sugerowałem Kol.bbartek tę możliwość, wskazując w którymś wpisie na doświadczenia sprzed roku) - ale nie chce się sam przed sobą do tego ten ktoś przyznać, więc z radością wymyśla, co można by "wpisać" w moją wypowiedź i na zaistniałą przeze mnie sytuację - zwala swoją rejteradę. Wszystko, szkoda więcej gadać".
Ale - akurat tak nie skończę.