przez Blajpios 2009-07-16, 5:37 pm
1) Tu nie chodzi tylko o to, czy Lula miał jakąś siłę decyzyjną w sprawach wynajęcia stadionu itp. Tu chodzi przede wszystkim, przy tak ogromnym oskrażeniu - o odwagę, uczciwość, czy jak to nazwać: bezpośredniej konfrontacji, wykazania jakichś faktów, które mogą poprzeć takie oskarżenie itp. Bo to jednak za duże sprawy, by tak, ot, sobie chlapnąć. Godność tego drugiego człowieka też trzeba szanować.
Natomiast - jeżeli uważa się, że są podstawy do krytyki, np. polityki transferowej, pełnienia obowiązków w klubie przez p. Lulę itp: to można czy nawet należy na to zwracać uwagę. Pisząc jednak konkretnie, w czym rzecz, o jaki zakres działań chodzi, wskazując wszakże jakieś podstawy (łącznie nawet z pytaniami o najpoważniejsze rzeczy, jak "uczciwość pieniężna", gdyby były jakieś niejasne fakty. Fakty jednak - nie odczucia). Dla mnie to wszystko to jednak konsekwencje trwania w pewnych postawach także przez innych na forum. Można wyzywać ogólnie, można pisać, że myślą o sobie tylko per "wszyscy", można zarzucać, że cisza w sprawie transferów, podczas gdy jakieś ruchy jednak są, można wyzywać Właściciela oskarżając o prawie że złodziejstwo - no to i ktoś się posunie dalej, rzuci na "następnego" jakieś "mięsko" bez zadawania sobie pytania, czy jest to odpowiedzialne działanie...
2) Dla mnie rzeczywiście jednak ta sytuacja transferowa nie wygląda doskonale. Gdyby był jakiś jeden "hit" - to może nieźle by było. W tej sytuacji, jak jest, to jednak chyba jest tylko "nieźle". Powroty w takiej liczbie - bynajmniej nie są takie jasne, to jest jednak ryzyko. Lachowski był dobry co do gry - ale jest pytanie jak wypali po tych przejściach. Oby dobrze. Koźmiński bynajmniej nie był uważany za rewelację, ale młody odchodził, jest nadzieja, że się rozwinął. Pach - przecież wyraźnie nie brylował nawet w IIligowym dawnego typu Zagłębiu, najmłodszy zaś nie jest - jest pytanie, czy to wystarczy na drugą ligę. Kłoda zostaje - ale czy nie zostają jego kontuzje. Nawet co do Bensza mogą być pytania, czy jednak nie jest zawiedziony, że mógł być pierwszy w Odrze a tu Zagłębie (na szczęście jednak Stachowiak zostaje, więc już nie może być tak pewny tej ewent. pozycji w Odrze). Jak napisałem wyżej - jeżeli byłby jeden hit jeszcze ponadto, piłkarz na miarę czołówki pierwszej ligi bez obciążeń kontuzją itp, który teraz na pewno mógłby grać w I lidze jako podstawowy w czołówce: byłoby bardzo dobrze, ta skala ryzyka z powrotami, nie byłaby groźna, można by na jeden niewypał nawet się zgodzić i resztę "średnio udaną".Jeżeli nie ma szans na hit - to chociaż z tych młodych perespektywicznych ze sparingów kontraktując któregoś czy dwóch spośród ostatnio testowanych jak zwłaszcza Juszkiewicz, ale i Darda, Korepta, Guzik, czy ktoś z Jastrzębia "padającego". Wtedy będzie dość dobrze. Natomiast pozostając jedynie na poziomie tych, co dotąd zakontraktowani, to co najwyżej ostrożny optymizm może panować. Póki co jednak - spokojnie. Może jednak trwają prace nad przygotowaniem jeszcze jedno bardzo dobrego, czy dwóch dobrych transferów?