Zauważyłem że ci którzy pozytywnie wypowiadali się o Wiśle i kibicowaniu jej a już nie daj Boże chcieli iść na mecz byli bardzo krytykowani z tego powodu.
Tak więc chciałem jedynie zaświadczyć że w tej chwili jestem w domu - nie ma mnie na meczu

.
A co do samej gry Wisły teraz widzę dlaczego Zagłębie w ubiegłym tygodniu reprezentowało całkiem niezły poziom na tle Wiślaków. To niestety nie my byliśmy tacy dobrzy a Wisła taka słaba. Co pokazuje poziom ligi polskiej na tle innych lig.
Myślałem że Levadia zostanie wypunktowana 4-0 co postawi ja na równi z nami a tu niestety.
P.S.
zaraz chyba będzie lać, ciekawe jak wytrzyma to nasza super "wodoodporna" murawa.
Turku...prosiłem
// Smazu Edit:
Smazu przecież post był wiele wnoszący, zastanawiałem się w nim nad wytrzymałością naszej murawy podczas ulewy oraz nad poziomem Zagłębia na tle Wisły a teraz i Levadii bo zauważcie skład identyczny jak podczas sparingu z wyjątkiem Jopa.