KalF92 napisał(a):Schabu napisał(a):Ludzie pier... się trochę w głowe!!!
Nie po to postawiono jupitery,zrobiono murawe,robi się akademie,odnowiono szatnie,boisko ze sztuczną trawą,kasy itd. żeby teraz wybudować stadion w Klimontowie,Czeladzi czy Bóg wie gdzie jeszcze...
Przecież to było jasne jak słońce,że z chwilą postawienia jupiterów i założeniu murawy o stadionie w nowym miejscu można zapomnieć.
My nie jesteśmy Nowy Jork czy Los Angeles,że pieniądze leją się z nieba.
Inna sprawa pojemność.Daj panie Boże taki dzień,że na stadion przyjdzie 15 tysięcy ludzi....
A wam mało 20 tysięcy.Ludzie żeby tu tyle ludzi przyszło to wiecie jakie tu promocje musiałyby być do biletów??
I trzecia sprawa.Rozwalają mnie teksty,że jeden z drugim ma za daleko na stadion bo jest z końca Sosnowca i chce mieć pod domem...
Ludzie co mają powiedzieć kibice z Bielska którzy niemal są non stop w Sosnowcu.A są przecież z Bielska....
Pozdro wszyskim

Święte słowa.
Fakt Ludowy jest położony wmijescu dla wielu niekorzystnym, ale jest jak jest i jest do do zaakceptowania.
Większym problemem jest tempo prac oraz ich efekty, które są wysoce niezadowalające.
I ten nieszczęsny napis nad kasami.
A jednak chyba jesteśmy... Bo skoro zaczęto modernizację przestarzałego stadionu, to się nastawiono na pompowanie niepotrzebne zbyt wielkich ilości pieniędzy. Bo trudno utrzymyywać, że ten dotychczasowy relikt, poza upamiętniaiem przemocy komunizmu, jakimiś innymi walorami przewyższy nowo budowany stadion.
Drodzy Koledzy! Czy Wy naprawdę w dobrej wierze te swoje wypowiedzi napisaliście, tyle tylko, że coś z myśleniem dzisiaj nietęgo - czy to może jakaś propaganda na zamówienie jakiegoś lobby, by opowiadać takie rzeczy? To może się przyjrzyjmy, Ten projekt stadionu, który rzekomo miałby być budowany. To on tam te maszty i jupitery, o których piszecie, jakie to wspaniałe wybudowano, to one są już są częścią do tego nowego projektu? Podobnie trawa, czy boisko sztuczne? Pewnie i siedliska? Naprawdę, przypomnijcie sobie, co podawali sami projektanci, że WŁAŚNIE TANIEJ BYŁOBY NOWY W NOWYM MIEJSCU WYBUDOWAĆ niż ten upór na Ludowy. Ale, rozumiemy, "sprawdzony dla swoich Gospodarz" itd. - więc trzeba propagandowo dalej "informować", że "nie po to postawiono jupitery". Naprawdę też - tak trudno pojąć, że im bardziej takimi decyzjami hołubiącymi, co "Matka Partia" kazała przeciętnemu Zagłębiakowi się pokaże, że ma się w dupie jego chęć, by reprezentacja Zagłębia była w sercu a nie na skraju, by miał on bliżej niż Ślązak: to tym mniejsze szanse na przyciągnięcie większej ilości? Skoro sami wiecie, że trudno jest przez najbliższy czas będzie choćby 15 tys. przyciągnąć, to naprawdę już nie wolno Wam pomyśleć? Przypominam, co pisałem. Wahający się, czy przyjść: to chętniej przyjdzie, jeżeli ma dalej, niż bliżej, jeżeli wie, że to na samych peryferiach a nie w sercu Zagłębia? To, że przychodzą ci najzagorzalsi, czy też przyjeżdżają, to żaden argument. Bo ci - przyjdą, jak Koledzy słusznie piszą, wszędzie. Nawet i z Bielska - czy nie przyjedzie chętniej większa ilość, gdy będą wiedzieć, że skoro do Zagłębia, to naprawdę do Zagłębia a nie tam, gdzie Ślązacy mówią, że to ich teren, tylko ukradziony? Tu nie chodzi o to, komu bliżej. Tu chodzi o to - gdzie łatwiej Zagłębiakom się czuć, że to pośrodku ich Ziemi! Bez kłamstwa, proszę, odpowiedzcie sobie. W tym wątku, na ostatnich kilku stronach, ile było tekstów ludzi, co pisali, że wolą gdzie indziej niż na Ludowym, bo po prostu im wygodniej? Bo ja sobie nie przypominam - przynajmniej od momentu, gdy pojawił się dyskutowany tu projekt. Natomiast pamiętam, że jeden z Kolegów, który podpowiadał tę lokalizację "za Auchanem" pisał WPROST PRZECIWNIE!!! Mniej więcej tak, bo dokładnie nie pamiętam "i nie piszę tego w swoim interesie, bo mieszkam na Starym Sosnowcu i teraz mam 10 minut piechotą na stadion a tak, to będę musiał chyba jeździć na stadion". Szanujmy się trochę, nie musimy stosować technik rządowo-prasowo-manipulacyjnych, nawet jak Górskiego uznajemy za geniusza zmysłu rozwoju Zagłębia i wszelkie jego pomysły nabożnie traktujemy. Wiadomo, że one przeważą nie tylko koszta powiększone przez to, że buduje się w miejscu starego - ale także i koszty pokonania kłopotów z podmokłym gruntem też przemogą.
No i jeszcze jedno. Na pewno przejawem zmysłu Górskiego, geniuszu taktycznego jest to, że ten stadion wybuduje się już praktycznie poza Zagłębiem - i stąd na pewno do współfinanosowania włączy się i Uszok z Katowicami? A włodarze Czeladzi, Dąbrowy, Będzina, Olkusza, może nawet Jaworzna - też tym chętniej przecież się włączą, to oczywiste! Bo gdyby to było bliżej ich miast, gdyby mieszkańcy ich miast w 20 minut mieli możliwość dojechać - to na pewno kręcili by nosami, że tak bez docenienia ich gotowości poświęcenia ten stadion się buduje. Ale tak, jak mają dwa razy dalej, o, to jak najbardziej, "w te pędy" się dołączą, bo to takie patriotyczne, nieprawdaż?
A może... o to właśnie w tej genialnej strategii Górskiego chodzi? Zaproponował. Kibice widzieli. A potem - kasy nie ma, nic z tego, nie możemy budować. Gdyby zaś bliżej pozostałych miast Zagłębia, to, kurcze, jeszcze któryś by się przytarabanił ze współfinansowaniem - i klapa! I jak się potem wytłumaczyć, np. Uszokowi, że znów coś powstało konkurencyjnego, że coś integrującego Zagłębie i to nawet nie tylko nadającego się do sportu? To lepiej wykombinować sobie jednak taką genialną strategię! A przecież - zawsze też i znajdą się tacy, co gorliwie ją poprą, wykazując, że lepiej budować drożej niż taniej, bo przecież słupy już stoją, lepiej dalej niż bliżej, bo przecież "marka" zobowiązuje, lepiej na peryferiach albo poza granicami niż w samym sercu, bo przecież to oczywiste...
