August napisał(a):
No właśnie o to chodzi. Być może Miasto będzie w stanie postawić na czele klubu ludzi, którzy coś w nim zmienią. Będzie znana jakaś konkretna strategia, cele organizacyjne, sportowe i marketingowe.
django napisał(a):Nie chodzi mi o jakąś super kasę od miasta, bo na to przynajmniej w tej kadencji nie liczę. Raczej mam na myśli pewną organizacyjną stabilność i większą niż do tej pory przejrzystość, która może stanowić zachętę dla potencjalnych sponsorów.
Chyba macie krótką pamięć, albo celowo przymykacie oko na niektóre rzeczy.
Nasze miasto i dobre zarządzanie (zwłaszcza jeśli chodzi o sport), dobre żarty. W końcu mamy sprawdzonego gospodarza. Górski i Szatan są siebie warci jeśli chodzi o zarządzanie i dobór ludzi.
Różnica polega tylko na tym, że ten pierwszy potrafi się bardziej dyplomatycznie wypowiadać, a ten drugi ... sami wiecie.
Poza tym taka operacja przejęcia nie odbywa się w tydzień czy miesiąc, tylko trochę dłużej, a kadencja obecnych samorządowców nieuchronnie dobiega końca i kto wie jakie będzie kolejne rozdanie na sosnowieckiej scenie i jakie nowe pomysły.
Przypuszczam, że skończy się to tym, że jak miasto stanie się większościowym udziałowcem Zagłębia to Szatan po jakimś czasie stwierdzi, że jest mu bardzo ciężko, ale sytuacja ekonomiczna zmusza go do zaprzestania inwestowania w Zagłębie.
Taki rozwój spraw może mieć dwojakie skutki:
1) Miasto zorientuje się na własnej skórze jakie są na prawdę koszty związane z prowadzeniem klubu i zwiększy nakłady na klub + bardziej skutecznie zacznie szukać sponsora (oferując w zamian za sponsoring coś od siebie)
2) Miasto zorientuje się na własnej skórze jakie są na prawdę koszty związane z prowadzeniem klubu i stwierdzi, że nie może wykładać tak dużych pieniędzy na jeden klub sportowy i będzie nieciekawie.