2 liga zachodnia 2009/2010

[peterrabit3]

Czepianie się rezultatów sparingowych jest w ogóle nieporozumieniem bo nie o to tu chodzi, niezależnie od tego kto akurat jest w składzie.

Zgadzam sie bo widzialem sklad jaki gral aczkolwiek nie podchodzmy tak spokojnie do wynikow bo przed wiosna przegralismy z Czarnymi i tak tez wygladalismy cala runde jak 4 ligowi chlopcy do bicia ktorzy nie sa w stanie grac 90 minut

[Kamil144]

Na sparingach mozna przegrywac byle forma przyszla na lige i tam zacznijmy wygrywac

[August]

Policja warunkowo zgodziła się na rozegranie pierwszego meczu Ligi Mistrzów na Stadionie Ludowym. Zagłębie Sosnowiec musi jeszcze porozumieć się z MOSiR-em w sprawie podnajmu obiektu Wiśle Kraków.


Nasz klub ma już potwierdzenie otrzymania licencji uprawniającej do gry w II lidze w nadchodzącym sezonie. - Jako jeden z nielicznych klubów spełniliśmy wszystkie warunki licencyjne - z dumą przekonuje dyrektor Zagłębia, Jerzy Lula. - Licencję otrzymamy w najbliższych dniach – dodaje.

Dziś wizytowany był stadion przez przedstawicieli związku. Stadion Ludowy otrzymał zgodę, by były na nim rozgrywane spotkania Ligi Mistrzów. - Policja na razie dopuściła obiekt warunkowo, na jedno spotkanie. Jeśli wszystko uda się dobrze zorganizować, to z każdym kolejnym meczem powinno być już dużo łatwiej - wyjaśnia Lula. - Wysłałem naszą propozycję zasad podnajmu „Ludowego” Wiśle. Czekamy na odpowiedź z MOSiR-u – dodaje.

Przypomnijmy, iż Wisła Kraków wynajmuje Stadion Ludowy na eliminacje Ligi Mistrzów, a także na spotkania ligowe. Umowa między klubami jest już podpisana. Aktualnie trwają rozmowy między Zagłębiem a sosnowieckim MOSiR-em w sprawie podnajmu „Ludowego”, którego właścicielem jest miasto.
http://www.sportowezaglebie.pl/pilka-no ... -licencja-„ludowy”-gotowy-na-lm,1,4,1093

[daro]

Licencje już przyznane ....


http://www.90minut.pl/news/96/news96648 ... -ligi.html

[August]

Jak to śpiewał Perfect: "ale wkoło jest wesoło", tym razem rzecz dotyczy (formalnie) 2 ligi:

W zachodnia grupie drugiej ligi panuje totalny chaos. Możliwe, że w przyszłym sezonie będzie liczyła mniej drużyn niż regulaminowe osiemnaście.
Dwa kluby z tej grupy są na sto procent bez licencji, sytuacja aż czterech kolejnych wisi na włosku.

W tej chwili na trzydziestu sześciu uczestników drugiej ligi w obu grupach, licencję ma dwudziestu siedmiu. - Wymogów na razie nie spełniają Start Otwock i Hetman Zamość z grupy wschodniej oraz GKS Tychy, Elana Toruń, Górnik Polkowice i Czarni Żagań z grupy zachodniej. W przypadku tej szóstki chodzi o niejasną sytuację z ZUS i Urzędem Skarbowym - mówi Krzysztof Smulski, przewodniczący Komisji ds. licencji drugoligowych. Tych sześć klubów dostało ostateczny termin do piątku.

- Jeśli do tego czasu nie dostarczą nam odpowiednich dokumentów, licencję będą mogły dostać tylko w trybie odwoławczym, w drugiej instancji - dodaje Smulski. Trzy kluby są definitywnie bez licencji: Odra Opole i Kotwica Kołobrzeg (grupa zachodnia) oraz Górnik Wieliczka (grupa wschodnia).

Nawet jeśli wszystkim zespołom pozostającym w zawieszeniu uda się przejść przez licencyjne sito, już wiadomo, że będzie problem ze skompletowaniem zachodniej grupy. Jeśli Czarni, Tychy, Elana i Polkowice zdążą do piątku, do uzupełnienia 18-zespołowego składu rozgrywek nadal będzie brakowało dwóch drużyn. Wszystko dlatego, że w lidze nie wystartują wspomniane Odra i Kotwica. Ten pierwszy klub jest bankrutem z dwumilionowym zadłużeniem i nawet nie składał wniosku o licencję (zacznie grę od czwartej ligi na bazie nowego stowarzyszenia).

Z kolei Kotwica nie ma boiska. - Władze tego klubu przysłały pismo, że nie będą się ubiegać o licencję na drugą ligę, bo władze miasta rozwalają im stadion, a planowany remont może trwać nawet dwa lata. Nie chcą rozgrywać tymczasowo spotkań poza Kołobrzegiem, bo ich nie stać. Sami poprosili o degradację - opowiada Smulski.
http://www.11.pl/ii_liga/chaos_w_ii_lidze/

[SO_1906]

Nikt się już tak nie boi jak na początku "wielkiego Zagłębia" więc na pewno będzie trudniej.

To akurat może być ułatwieniem a nie utrudnieniem. Chodzi mi o to, że jak graliśmy z tymi wiochami typu Police, Słubice mogliśmy zaobserwować "obronę Częstochowy ", przez którą przebić się jest bardzo trudno... Teraz w naszym przypadku może to już być nawet nieobecne i to tylko lepiej

[Darian]

Tym razem mamy świadomość że nikt nie będzie bił pokłonów przed Zagłębiem. Liga zapowiada się na wyrównaną. Możliwe że pierwszoplanową rolę w nadchodzącym sezonie będzie odgrywała Zawisza Bydgoszcz.
W czubie także mogą się znaleźć drużyny Nielby Wągrowiec, Unii Janikowo i Rakowa Częstochowa.
A nas wolę nie obstawiać bo nie chce zbytnio się rozczarować a wszelkie dobre rezultaty jak najbardziej przyjmę jako miłą niespodziankę.

a tak poza tym to widać że pomału krystalizuje sie nam skład 2 ligi na nadchodzący sezon:

http://www.futbol.pl/artykul/57437.html

Lechia i Polonia w II lidze?
Choć Lechia Zielona Góra i Polonia Słubice spadły z drugiej ligi, to w nowym sezonie mogą wystąpić na tym szczeblu rozgrywkowym.

Wszystko za sprawą Kotwicy Kołobrzeg, która wycofała się rozgrywek i Odry Opole, która po spadku do drugiej ligi z powodu problemów finansowych również zrezygnowała z gry. Nieoficjalnie wiadomo, że propozycję gry w drugiej lidze otrzymała Victoria Koronowo i Chemik Police, ale obydwa kluby nie skorzystały z zaproszenia.

To zarówno Lechia Zielona Góra jak i Polonia Słubice wyraziły chęć gry na szczeblu drugoligowym. - Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi, że nadal będziemy grać w II lidze. Moim zdaniem tam jest nasze miejsce. Zrobimy wszystko, aby drużyna, która broniła będzie barw Polonii w nowym sezonie, była ekipą, z którą każdy będzie musiał się liczyć. W tym kierunku pójdą nasze ruchy kadrowe - mówi Grzegorz Kozera, wiceprezes Polonii Słubice.

[Blajpios]

A czemu nie na przykład - Polonia Świdnica? Czyżby Zagłębie po prostu wykorzystano do "upupienia" zbyt ambitnych amatorów, żeby się nie pchali w sprawdzone układziki? Bo teraz - to już tylko pełna arbitralność, czyli "kto się komu na górze podoba". ŁKS - niby nie można wstrzymać w Sądzie Administracyjnym decyzji nie dopuszczenia do gry - bo nie ma podstaw do ingerencji administracyjnej, stara licencja upłynęła a nowej nie wydano, nie ma co zaskarżać. Wygasła również stara Odrze Opole, ale przy przydzielaniu nowej można ją było brać pod uwagę, bo to sytuacja analogiczna z ŁKSem, ale liga nie ta. Ale po pewnym czasie, jak już wymusili baraże, które chcieli, to jednak nie ma miejsca dla Odry, bo przecież nie występowała o licencję! Tyle, że jakoś była, gdy trzeba było baraże ustalać. Nie ma już jednak amatorów, którzy "psuliby powietrze zbytnią naturalnością" - to i inaczej argumenty się przedstawiają. A ŁKS, a, to inna para kaloszy. Jak przez sądy chcieli i wg prawa - to się nie da. Ale jak znajdą kolesia z dojściem, to kto wie. Zależy jak dochodzić będą - i jakie dojście ma koleś. A na Ukrainie jakoś umieli ligę rozwiązać...

[mario1]

To ciekawe czemu nie Swidnica nawet bym chcial "ujeli" mnie ich kibice

[Darian]

A czemu nie na przykład - Polonia Świdnica? Czyżby Zagłębie po prostu wykorzystano do "upupienia" zbyt ambitnych amatorów, żeby się nie pchali w sprawdzone układziki? Bo teraz - to już tylko pełna arbitralność, czyli "kto się komu na górze podoba". ŁKS - niby nie można wstrzymać w Sądzie Administracyjnym decyzji nie dopuszczenia do gry - bo nie ma podstaw do ingerencji administracyjnej, stara licencja upłynęła a nowej nie wydano, nie ma co zaskarżać.

Ano dlatego że wynika to raczej z regulaminu rozgrywek i prowadzi to do uproszczenia i nie komplikowania sobie sprawy. Bo zawsze można byłoby zapytać: A CZEMU NIE BKS?

Co do ŁKS-u Łódź to nie jest ten temat co prawda ale napiszę że jestem za tym żeby wreszcie wprowadzić jakiś porządek. Na zachodzie jest jakoś to regulowane i też bywają przypadki odmowy dawania licencji a nawet karania ujemnymi punktami za nieścisłości finansowe,długi i inne niedociągnięcia organizacyjno-finansowe w danym klubie.
Jakby tak Szatan dostał po dupie i nasz klub nie otrzymał licencji to przynajmniej można by go było wreszcie wywieźć na taczkach w cholere.

[Blajpios]

A czemu nie na przykład - Polonia Świdnica? Czyżby Zagłębie po prostu wykorzystano do "upupienia" zbyt ambitnych amatorów, żeby się nie pchali w sprawdzone układziki? Bo teraz - to już tylko pełna arbitralność, czyli "kto się komu na górze podoba". ŁKS - niby nie można wstrzymać w Sądzie Administracyjnym decyzji nie dopuszczenia do gry - bo nie ma podstaw do ingerencji administracyjnej, stara licencja upłynęła a nowej nie wydano, nie ma co zaskarżać.

Ano dlatego że wynika to raczej z regulaminu rozgrywek i prowadzi to do uproszczenia i nie komplikowania sobie sprawy. Bo zawsze można byłoby zapytać: A CZEMU NIE BKS?

Co do ŁKS-u Łódź to nie jest ten temat co prawda ale napiszę że jestem za tym żeby wreszcie wprowadzić jakiś porządek. Na zachodzie jest jakoś to regulowane i też bywają przypadki odmowy dawania licencji a nawet karania ujemnymi punktami za nieścisłości finansowe,długi i inne niedociągnięcia organizacyjno-finansowe w danym klubie.
Jakby tak Szatan dostał po dupie i nasz klub nie otrzymał licencji to przynajmniej można by go było wreszcie wywieźć na taczkach w cholere.

Rzecz w tym, że "raczej" wynika to z regulaminu a z kolei to, że "dążymy do uproszczenia" jest hasłem reklamowym dla ludków, ale rozwiązaniem pozoregulaminowym. Owszem, w tym celu wyyciągnąłem Świdnicę, by wyciągnąć i BKS i inne. Gdyby zaś jeszcze przed barażami rozstrzygnięto, że Odra nie występuje po licencję, skoro ją przejęła Oderka - to układ baraży byłby inny. To, jaka jest dowolność interpretacji - pokazuje między innymi sprawa ŁKSu. Co prawda, nie zbliżono się w tym roku do curiosum sprzed paru lat, gdy - w trochę innej sprawie - orzeczono, że odwołanie jakiegoś klubu od walkoweru (o ile pamiętam) będzie po zakończeniu rozgrywek, gdy wiadomo będzie, kto zajmie miejsca spadkowe... Przecież takie rozstrzygnięcia czasem "wg regulaminu" czasem "raczej wg regulaminu" a czasem "z chwytliwym hasełkiem na pokrycie tego, co chcemy", to jawnie korupcjogenna sytuacja, to pogodzenie ze skorumpowanym systemem układów. To sygnalizowałem.
Co do rozstrzygnięć zaś ogólnych, jak Kolega proponuje, by wreszcie był porządek, to jak najbardziej jestem za, tyle że to marzenia, marzenia, marzenia - jeżeli zważyć, co prezentuje niczego się nie bojąc PZPN. Dlatego od długiego już czasu uważam, jedynie przyznanie się "powszechne tuzów piłki", że był system skorumpowany i zawieszenie rozgrywek o mistrzostwo na rok będzie uczciwym podejściem i skonfrontowaniem się z sytuacją.
A tak na marginesie - sąd ukraiński jakoś potrafił ligę zawiesieć. Co prawda - dalej to wygląda na "rogzrywki między mafiosami". Jednakowoż, tak bardzo czujna i walcząca z wszelkimi ingerencjami nie pasującymi do "wolności sportu" - jakoś milczy; a Polaków tak straszono, że nie wolno ruszać układu wewnątrzpolskiego, bo to całą FIFA zgwałci. Widać na Ukrainie - to walki wewnątrz układu, FIFy nie gwałcą.

[Darian]

Nie zagłębiając się dalej w tą dyskusje którą można by ciągnąć w nieskończoność tylko stwierdze że FIFA nie może ingerować w działania niezawisłych sądów które są powołane do rozstrzygania tego typu sporów. Co innego ingerencja w działania rządowe. A tego ostatniego nie było na Ukrainie więc też FIFA nie musiała interweniować.

[Blajpios]

Nie zagłębiając się dalej w tą dyskusje którą można by ciągnąć w nieskończoność tylko stwierdze że FIFA nie może ingerować w działania niezawisłych sądów które są powołane do rozstrzygania tego typu sporów. Co innego ingerencja w działania rządowe. A tego ostatniego nie było na Ukrainie więc też FIFA nie musiała interweniować.

formalnie przynajmniej po części racja. Piszę po części - bo prócz tego, że jest wkurzające narastanie tych uzurpacji, przez które w końcu ludzie zaczynają wierzyć, że FIFA jest ponad rządami - to jest i tak, że teoretycznie w pewnym zakresie działań, to i do rządowych się nie mogą przyczepić, jeżeli wynikają z porządku prawnego. Tyle tylko - że naprawdę w związku z tym będziemy wychwalać tę sytuację? Uchwycimy się sformułowań prawnych nie zauważając cynizmu i kpiny z elementarnych zasad uczciwości? Przecież właśnie w postsowietach najlepiej widać paranoję. Jeżeli bowiem sądy w danym kraju są zależne od rządów (jak było m.in. w dyktaturach komunistycznych) - to rządy doskonale sobie radzą z wpływaniem na piłką, bo sądy będą też współgrały. Tam zaś, gdzie ta kontrola społeczeństwa jest większa, sądy bardziej niezawisłe: to tam właśnie "emancypują się" FIFY spod rządów. CO najmniej trochę zakręcone, by nie powiedzieć, kpina. Kpina - jak choćby w sytuacji Polski, gdy FIFA ingeruje, gdy społeczeństwo, rozmaite przecież rządy, próbują coś zrobić, by wyzwolić z korupcji - ale pasuje układ ukraiński.
Też jednak uważam, że szkoda w nieskończoność ciągnąć te dyskusji. Mogłoby dojść do tego, że choć obaj mamy zdanie - jak mi się wydaje - że potrzebne byłyby radykalne kroki, by zrobić porządek, to w końcu moglibyśmy się zacząć konfliktować na pozycjach, kto "od lepszej strony ich zajdzie". A to chyba rzeczywiście nam niepotrzebne.

[Koterwa]

Wiadomo już z jakimi zespołami i kiedy zagramy?

[PawełK]

Wiadomo już z jakimi zespołami i kiedy zagramy?

Przecież jeszcze PZPN nie ustalił terminarza... są tylko wstępne terminy meczów.