przez django 2008-03-01, 1:44 pm
Zakładając, że do startu nowego sezonu trzeciej ligi zostało około sześciu miesięcy proponuję, żeby zarząd podjął już kroki, pozwalające nam na powrót za dwa lata na zaplecze OE. Nie chciałbym, żeby było tak, że szefostwo klubu znowu obudzi się z palcem w dupie. I tak:
1. Sprawa zawodników - wiadomo, że większości naszych grajków kończą się kontrakty, tak samo pewne jest to, że ich nie przedłużą. Trzeba już zacząć aktywnie szukać piłkarzy na ich miejsce w 4, 3, a może i drugiej lidze. Jest trochę czasu, można zacząć prowadzić z nimi rozmowy, tak żeby latem podpisali tylko kontrakty. Według mnie nie do pomyślenia jest sytuacja, w której transfery są załatwiane na ostatnią chwilę (Chwalibogowski), lub kupuje się piłkarza, który od pół roku nie grał (znowu Chwalibogowski).
2. Sponsor. Nie może być tak, ze Szatan jest jedynym sponsorem klubu i od jego dobrej woli zależy ile będzie pieniędzy na transfery i inne potrzeby. W trzeciej lidze nie potrzeba tak dużo kasy, a co za tym idzie nie trzeba szukać jakiejś wielkiej firmy. Wystarczy koalicja kilku bądź kilkunastu mniejszych, które w zamian za banery na stadionie, miejsce na koszulkach czy biletach będą regularnie zasilać klubowy budżet. Panowie od marketingu, obudźcie się!
3. Zarząd i ludzie odpowiedzialni za marketing. Po sezonie muszą zostać rozliczeni za te pół roku pracy. Efekty są jakie są, ocena na razie jest negatywna, choć z osądami należy się wstrzymać do końca sezonu. Szatan powinien już teraz przeprowadzić z nimi ostrą rozmowę, tak by wzięli się do roboty. Jeżeli efekty ich pracy będą nadal tak mierne to do widzenia. Ja ze swojej strony proponuję albo przeproszenie się z Baczyńskim (zna się na rzeczy, poza tym ma w Sosnowcu i regionie dobre kontakty), albo ogłoszenie konkursu, w którym zaproponuje się nowym ludziom na tyle dobre warunki pracy, że przyjdą więcej niż dwie oferty. W przeciwnym razie znowu trzeba będzie szukać wśród kolegów, którzy niekoniecznie znają się na rzeczy. I niech Szatan przestanie wreszcie dobierać ludzi według klucza Bierny, Mierny, ale Wierny.
4. Trener. Tak jak w przypadku zawodników należy zacząć szukać już teraz. Idealnie by było gdyby zastąpił Orzeszka jeszcze w tym sezonie. Miałby wtedy czas na zapoznanie się z realiami i mógłby już typować zawodników do kadry na przyszły sezon. Wiadomo, że do trzeciej ligi nie przyjdzie żaden topowy szkoleniowiec, ale myślę, że dałoby się znaleźć kogoś z doświadczeniem ligowym, niezłego taktyka i motywatora, który objąłby drużynę. Na tym poziomie ligowym naprawdę nie jest potrzebny Mourinho.
5. Akademia Piłkarska. Panie Hytry to miało być pana oczko w głowie prawda? Co Pan zrobił w ciągu tego czasu? I niech to będzie Akademia z prawdziwego zdarzenia, a nie tylko zmiana nazwy dotychczasowych grup juniorskich. Niech zostaną zatrudnieni prawdziwi trenerzy, a nie wuefiści, którzy teraz prowadzą treningi. Tam jest prawdziwy potencjał i przyszłość Zagłębia, o czym świadczą wyniki naszych 14 i 15 - latków na międzynarodowych turniejach. Dobry wychowanek to w dzisiejszym futbolu prawdziwy skarb. Tu powinniśmy liczyć na pomoc miasta, bo przecież chodzi o wychowanie młodzieży według dobrych wzorców i takie tam. O ile na finansowanie klubu przez miasto to zły pomysł, bo są ważniejsze sprawy, to jakoś, nie widzę żadnego radnego, który zagłosuje przeciwko inwestycji pieniędzy z budżetu w młodzież.
To na razie tyle. Te sprawy w każdym profesjonalnym klubie są rzeczą normalną, u nas niestety stoją na głowie i dlatego jesteśmy w takiej sytuacji. Zastanawia mnie tylko ile jeszcze razy będziemy musieli upaść, żeby odpowiedzialni za to ludzie wreszcie to pojęli.