przez Osman 2007-07-18, 3:49 pm
Komisja Odwoławcza PZPN-u negatywnie rozpatrzyła w środę odwołanie chorzowskiej drużyny i nie przyznała jej licencji na grę w Orange Ekstraklasie. Miejsce chorzowian w OE zajmie Wisła Płock.
O decyzji komisji poinformował nas Zbigniew Koźmiński, rzecznik PZPN.
Ruch nie otrzymał licencji, ponieważ nie przedstawił planu restrukturyzacji długów. Komisji pokazał te same dokumenty co przed rokiem. Decyzja o nieprzyznaniu licencji jest ostateczna.
Decyzja komisji zastała piłkarzy Ruchu w autokakrze w drodze na sparing. - Nie wierzę! To do nas nie dociera. Nie wiem, co teraz będzie z drużyną - mówił Grażvydas Mikulenas, napastnik niebieskich.
- Jestem w szoku dziesięć razy większym niż pan - powiedział dziennikarzowi Gazety Mariusz Klimek, właściciel klubu, który jeszcze na środowy wieczór zapowiedział nadzwyczajne zebranie władz klubu.
O decyzji komisji od Gazety dowiedział się Marek Kopel, prezydent Chorzowa. - Jest mi niezmiernie przykro. To zła wiadomość dla klubu i dla miasta. Przygotowaliśmy stadion specjalnie na pierwszą ligę. Mam nadzieję, że decyzja komisji mimo wszystko nie jest ostateczna.
Gerard Cieślik, legendarny piłkarz "niebieskich": - To skandal! Czuję się, jakbym dostał zawału. Nie robi się tak dwa tygodnie przed ligą. To nie do pomyślenia, brak mi słów. Nie wiem, kto mógł podjąć taką decyzję. Dajmy zawodnikom grać w piłkę - przekonuje była gwiazda chorzowskiego klubu.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice