Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
To była drobna ironia dotycząca ogólnie pojętego gówna jakie panuje w PZPN-ie. To co zrobili dziś z Gieksą przechodzi ludzkie pojęcie.cala napisał(a):adas napisał(a):Przeca Wam wczoraj pisałem, że nic nam nie zrobią. W tym sezonie na pewno.
juz gdzies slyszalem slowo PRZECA :)
adas pisales ze z ruchem nie masz nic wspolnego :D
adas napisał(a):To była drobna ironia dotycząca ogólnie pojętego gówna jakie panuje w PZPN-ie. To co zrobili dziś z Gieksą przechodzi ludzkie pojęcie.cala napisał(a):adas napisał(a):Przeca Wam wczoraj pisałem, że nic nam nie zrobią. W tym sezonie na pewno.
juz gdzies slyszalem slowo PRZECA :)
adas pisales ze z ruchem nie masz nic wspolnego :D
gothblack napisał(a):adas napisał(a):To była drobna ironia dotycząca ogólnie pojętego gówna jakie panuje w PZPN-ie. To co zrobili dziś z Gieksą przechodzi ludzkie pojęcie.cala napisał(a):adas napisał(a):Przeca Wam wczoraj pisałem, że nic nam nie zrobią. W tym sezonie na pewno.
juz gdzies slyszalem slowo PRZECA :)
adas pisales ze z ruchem nie masz nic wspolnego :D
Jak się KSZO znalazło nagle w brażach????
Los kolejnych klubów zależy teraz od tego, jak szybko prokuratura przekaże Wydziałowi Dyscypliny materiały ze śledztwa.
Szef WD Michał Tomczak zapowiada od dawna "zero tolerancji" dla korupcji, ale raczej na pewno nie zdąży z wyrokami przed nowym sezonem ekstraklasy. A to oznacza, że wszystkie zamieszane w aferę kluby przystąpią do rozgrywek i ewentualne degradacje obowiązywać będą dopiero od sezonu 2008/09.
Na degradację zasługują zamieszane w korupcję: obecny mistrz Polski Zagłębie Lubin oraz Cracovia, Pogoń, Zagłębie Sosnowiec, a także być może Widzew.
Zagłębie Lubin
Śledztwo zaczęło się po artykule w "Gazecie Wyborczej", która ujawniła korupcję w II lidze. Z materiałów prokuratury wynika, że obecny mistrz Polski kupił awans do ekstraklasy w 2004 roku. Byłemu napastnikowi Zagłębia Zbigniewowi M. zarzuca się wręczenie łapówki piłkarzom Polaru Wrocław. Aresztowanemu w maju byłemu prezesowi Zagłębia Jerzemu F. prokuratura zarzuca wręczenie kilkudziesięciu tysięcy złotych łapówki na kupienie dwóch innych meczów w sezonie 2003/04. Śledztwo trwa, nie można wykluczyć kolejnych zatrzymań i zarzutów. PZPN w 2004 roku wszczął postępowanie dyscyplinarne przeciwko Zagłębiu, ale po kilku tygodniach je zawiesił. I tak wisi do dzisiaj.
Cracovia
O sprzyjanie Cracovii za łapówki podejrzany jest obserwator PZPN Jacek P. Sędzia Mariusz G. z Łodzi sam zgłosił się na policję i przyznał do ustawiania meczów. Jednym z takich pojedynków był mecz Polar - Cracovia w sezonie 2003/04. Cracovia - po barażu z Górnikiem Polkowice - wywalczyła awans do I ligi. Zdaniem prokuratury zarówno krakowianie, jak i ich rywale próbowali korumpować sędziów przed decydującymi meczami między sobą.
Marek G., były piłkarz Śląska, ma zarzut nakłaniania bramkarza Polaru Marcina F. do sprzedania meczu Cracovii.
Pogoń Szczecin
Temu samemu Markowi G. prokuratura zarzuca nakłanianie bramkarza Polaru do sprzedania meczu Pogoni.
Tzw. środowisko piłkarskie jest przekonane, że były i obecny trener Pogoni Bogusław Baniak współpracuje z policją w śledztwie dotyczącym sezonu 2003/04, w którym Pogoń awansowała do ekstraklasy.
Zagłębie Sosnowiec
Trzem piłkarzom: Mariuszowi U. (obecnie GKS Bełchatów), Marcinowi L. i Rafałowi A. zarzuca się kupowanie meczów w sezonie 2004/05. Czwarty piłkarz - Wojciech Małocha - sam zgłosił się do prokuratorów i przyznał do udziału w próbie korumpowania jednego z sędziów. Do winy przyznał się też były szkoleniowiec zespołu Krzysztof Tochel i zaoferował współpracę. Policja zatrzymała też dyrektora sosnowieckiego klubu Wojciecha R. Zagłębie właśnie awansowało do I ligi.
Widzew Łódź?
Wrocławscy prokuratorzy Krzysztof Grzeszczak i Robert Tomankiewicz zajmują się licencją łódzkiego klubu z 2004 roku. Śledztwo ma wyjaśnić, czy Widzew "nie uciekł" od zobowiązań wobec swoich wierzycieli. - W dokumentach licencyjnych Widzewa dwie osoby poświadczyły nieprawdę, a to jest przestępstwo - twierdzi mecenas Michał Tomczak, przewodniczący Wydziału Dyscypliny.
*Piłkarzom, sędziom, działaczom i obserwatorom zamieszanym w aferę korupcyjną grożą kary więzienia od trzech miesięcy do pięciu lat.
Źródło: Gazeta Wyborcza
remwal napisał(a):no to ja sie spytam
czy jest mozliwe w ciagu miesiaca prokuratura przesle te dowody PZPN
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników