PZPN - rózne

[mały]

http://www.90minut.pl/news.php?id=505015

No i pozbyli się Koźmińskiego z Ekstraklasy S.A.

[Liberał]

Drodzy przedmowcy nie chcialem powiedziec ze jak Lipiec zrobi porzadek bedzie lepiej tylko porownalem dwie rzeczy: termin wyznaczonych wyborow przez pzpn i kuratora. Kurator wyznaczyl na 3-marca a pzpn na 31 z tym, ze ostatnio powiedzilei ze jak ich odwiesza to przyspiesza o tydzien , no moze dwa... a mowili ze ten 31 to najszybszy termin. Rowniez uwazam ze wszelkie takie rzadowe deecyzje nie beda dobre w skutkach dla pilki i jesli zaprzeproszeniem eurodeputowany z samoobrony zostanie prezesem to juz wolal bym wieczne zawieszenie dla polskiej pilki, przynajmniej bysmy sie nie mogli osmieszyc na tle reszty swiata.

[Przemek26]

http://www.90minut.pl/news.php?id=505015

No i pozbyli się Koźmińskiego z Ekstraklasy S.A.

I bardzo dobrze . Jednego złodzieja mniej . On i jego synalek doprowadzili w Zabrzu do obecnej sytuacji finasowej a co za tym idzie sportowej.

A tu :
http://sport.gazeta.pl/sport/1,65025,3888554.html

Złodzieja chce zastapić kumpel od fachu złodziejskiego. Czyli jeden h***.
To co Lato zrobił jako piłkarz to jedno, teraz jednak działą pod rekę z listkiem ,więc dla mnie to taki sam kutas.

[Puzon]

Popieram przedmówce. Czerwony z czerwonymi zawsze się dogada. Nic dziwnego, że Lato(ę) poparło kilkanaście związków okręgowych jak tam siedzą ci sami towarzysze od 20 lat. Jeśli chcemy zmian w polskiej piłce to właśnie trza rozpierdolić te okręgowe struktury. Mają obecnie 50 % głosów, a o profesjonalnej piłce pojęcie blade.
A żeby by który mi nie zarzucił, że traktuje wybory na szefa Pzpn pod względem politycznym, to "czarny Ryszard" jest dla mnie równie gównianym kandydatem. A może i nawet bardziej gównianym, bo Grześ to chociaż kiedyś piłkę kopał :wink:

[Blajpios]

Cóż, niestety, coś mi się wydaje, Kolego Kwachu, że z tym widzeniem coś nie tak...

Blajpios, widzę że masz jasno ustalony pogląd na sprawę: ministerstwo - dobre, PZPN - zły.

Jeżeli już tak - to raczej należałoby widzieć mój pogląd mniej więcej tak: "PZPN w zdecydowanej przewadze, w swoim systemie: zły; ministerstwo: być może dobre, na pewno dobre działanie rozbijające korupcję, czyli niemal w ciemno nie można zgadzać się na coś, co obecnie PZPN w swym zarządzie proponuje".
Stąd uleganie sentymentom, że chciałoby się, by nie zawiesili, by piłeczka znów się mogła toczyć po boisku i inne podobne rzeczy, na które gra "góra PZPN": są co najmniej niebezpieczne. Rozmiękczają - a o to im chodzi. Tak przecież cały czas było, wszystkie obietnice, "za miesiąc, za dzień podam się do dymisji" - "no, nie, jeszcze do 31 marca, wcześniej się nie da". "No, tak, zgoda, da się wcześniej, skoro mówicie początek marca, to da się - ale chociaż w połowie marca". Obawiam się, że to nie kwestia nawet przyspawania do stołka. To jeszcze gorzej. Bo w grę wchodzi odpowiedzialność karna, fortuna, układ, no i również poczucie władzy. Stąd przychodzi to - świadome chyba - działanie, by odciągnąć jak najdalej "badanie jak bardzo zanieczyszczona jest Przemsza". Już przeszło rok odciągają, no i mniej w tym czasie ścieków wpuszczają. Czyli się rozcieńcza. Coraz bliżej przedawnienia najgrubsze sprawy. Jeszcze dwa tygodnie dłużej, to jeszcze bardziej ścieki rozcieńczone. Itd. Tak więc, podsumowując - cokolwiek zbliża się do tego, co proponuje PZPN, jest niebezpieczne. Co odbija od tego, nadzieją. Dlatego też trzeba być ostrożnym przed zaciemnianienm obrazu, że ministerstwo walczy przede wszystkim z korupcją.
Przy czym, rzeczywiście nie ma pewności, czy na pewno do końca jedynie z myślą o uporządkowanie spraw środowiska gra druga strona. Z tym, że - jest pewność, że wierchuszka PZPN na pewno na to uporządkowanie nie gra - a w jakiejś mierze gra na oczyszczenie druga strona. Oczywiście, że dla pełnej uczciwości, trzeba byłoby, by zostawiono swobodę decyzji środowsku piłkarskiemu poza ograniczeniem swobody w dziedzinie utrzymywania układu starego. Też raczej podejrzliwie patrzyłbym więc na wybór Czarneckiego. NIemniej - nie znaczy to, że należy jednoznacznie mówić w sprawie nie do końca wyjaśnionej, że Lipiec jest umoczony w doping - a tym mniej znaczy to, że należy mówić, iż to "pytanie o jego doping chodziarza" rozstrzyga, że na pewno teraz nie gra uczciwie. Nie jest też tak jednoznaczne, że Czarnecki nie ma nic z piłką do czynienia, bo działał w Śląsku, spełnia też przecież przez obecny zarząd wymyślone formalne wymogi do walki o prezesurę, czyli wystarczająco długo jest działaczem piłkarskim; nie jest jednoznaczne, że źle się dzieje, iż teraz się pokazuje jako działający, bo jako europoseł też może coś wnieść - a z Ruską, wcześniej jeszcze niż w piłce, współpracował w żużlu. Wydaje się zaś, że Rusko nieźle się za to bajorko zabiera, jako pochodzący od spółki Ekstraklasa. Poza tym - nie jest tak jednoznaczne, że niby już zdecydowali się "zainstalować Czarneckiego". Tak samo się mówiło, że zdecydowali się zainstalować go na komisarza - przed mianowaniem komisarza. I co? I zapewne to z PZPNu rozsiewali, że się zdecydowano na komisarza go zainstalować, bo ładnie dało się szermować hasłem politycznym. A mianowano Ruskę. Być może też - to sam Czarnecki po prostu lubi się kręcić tam, gdzie może mieć nadzieje na "awans" - ale nie znaczy to, że muszą tego chcieć decydenci. A może - ma po prostu odegrać rolę "gorszego policjanta, straszaka": by przy wolnych wyborach - wybierający działacze piłkarscy wybrali tego lepszego z ich środowiska? Co do działań Lipca: można by popatrzeć, jak działał przy związku narciarskim. Nie wydaje się, by nadmierne tam były jego dyktaty, wybrano i tak ze środowiska narciarskiego i chyba nie ma za dużo protestów narciarzy (ale nie wiem, nie badałem dokładnie). Jedno jest pewne: trzeba dużo przebiegłości i sprytu ze strony prokuratury, także władz państwowych, by była szansa oczyścić. Oczywiście, że należy też mieć nadzieję, że oznaczać to będzie również tylko zadbanie, by wpływami nie "mataczyli starzy" - ale w tych ramach, to już będzie swoboda wyborów dla działaczy piłkarskich. Na to, jak liczę, jest szansa - i bynajmniej nie ma pewności. Z tym, że nie ma też pewności, że jest inaczej, że właśnie chcą to zawłaszczyć politycy; to "stara gwardia" dla ochrony swoich interesów tak mówi.
Nie ma natomiast, po prostu: tej szansy oczyszczenia z systemu korupcji (a nie pojedynczych wypadków) - przy uleganiu sugestiom obecnych władców PZPN!
To na tyle. W zasadzie już wyłożyłem wszystko z mojego spojrzenia, więc chyba nie będę do tego patrzenia już wracał w najbliższej przyszłości.

[laBombonera]

dobra,dobra niech sie Listkiewicz z Lipicem o 3 tygodnie nie kluca,,wiec niech ich odwiesi .
qrwa 31 wybiora nowych i tyle.zFIFA cz\y Ueffa nie ma zobaczymy,zalatwimy.maja jasne przepisy i sie ich trzymaja ,nie to co unas

[Tadeusz Wisniewski]

Kol. Blajpios - Sprawa jest trudna z tego powodu, iz CALA EUROPA widzi
jak obecna Koalicja dziala. Pan Minister boi sie swojego pryncypala i nie
ustapi a FIFA/UEFA wywala nas na zbita glowe.
Dzisiaj wycztalem iz Zarzad uznawany przez FIFA/UEFA zoarganizuje
wybory pod nadzorem wlasnie FIFA/UEFA i oczywiscie Minister Sportu.
Nie ma jednoznacznej zgody Pana Ministra bo UEFA jest miekka i ustapi.

Dla dobra mojego Zaglebia i Reprezentacji jestem gotow pojsc na ustepstwa daleko idace ale nie widze z bliska- zdrowego rozsadku
w pocznaniach tych ludzi.

Aby nas przekonac do wczesniejszych wyborow DLACZEGO PAN MINISTER NIE POWIE NA JAKICH LUDZI STAWIA ? CZY TE OSOBY
GWARANTUJA ODNOWE W PZPN?

Po przespanej nocy przyszla mi do glowy wspaniala kandydatura
na Prezesa, a mianowicie OSOBA JANA URBANA - pelny profesjonalista
mlody, znajacy jezyki, pracujac w Hiszpanii przez tyle lat bardzo dobre
przygotowanie na stanowisko Managera.

Ciekaw jestem jak sie bedziecie WY SYMPATYCY PILKI czuli jesli nasza
Reprezentacja nie bedzie mogla rozgrywac spotkan miedzynarodowych.
Bo ja bede sie czul JAK ZBITY PIES.
Pozdrawiam
Tadeusz

[Przemek26]

Andrzej Rusko zrezygnował z funkcji kuratora Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jego dymisję przyjął w czwartek minister sportu Tomasz Lipiec. Na stanowisku zastąpi go Marcin Wojcieszak.

Ciekawe czemu????

[Puzon]

Dzisiaj w RMF z rana podawali, że chce kandydować na pzezesa pzpn. I dlatego nie za ładnie by wyglądało żeby kandydat przygotowywał wybory nowego zarządu.

[masloo]

http://sport.interia.pl/pilka-nozna/new ... ,867891,19

[Przemek26]

http://sport.gazeta.pl/pilka/1,65046,3904681.html

Jak dla mnie to Lipiec wymiękł. :evil: Niech nas zawieszą w h***, ale w pzpn powinno nie być nawet sprzątaczki z obecnej ekipy.

Tomasz Lipiec spotkał się z pięcioosobową grupą reprezentującą zarząd PZPN i osiągnięto wstępne porozumienie. Za kilkanaście dni sąd ma zatwierdzić nowy statut PZPN. Wtedy minister zawiesi kuratora Marcina Wojcieszaka i równocześnie odwiesi zarząd PZPN....................

[Przemek26]

http://sport.gazeta.pl/pilka/1,65050,3913902.html

(...)Czy będzie można ukarać kluby jeszcze przed rozpoczęciem wiosennej rundy rozgrywek?

- Nie mogę odpowiedzieć na to pytanie - mówił dziennikarzom Michał Tomczak. Dodał jednak, że ze spotkania jest bardzo zadowolony i nie myśli już o dymisji. Jeszcze w ubiegłym tygodniu zapowiadał, że jeśli prokuratura nie dostarczy materiałów pozwalających na ukaranie zamieszanych w korupcję to on odejdzie z Wydziału Dyscypliny.

:? Jakoś mnie dziwny niepokój ogarnia. :?

[krzysztof]

http://sport.wp.pl/kat,1726,wid,8728709,wiadomosc.html?rfbawp=1171368443.600

Wybory na prezesa PZPN: trwa walka o głosy
Dziennik 07:40
O urząd prezesa można starać się na dwa sposoby. Pierwszy wymaga zdobycia mandatu delegata na zjazd PZPN. Na ten wariant zdecydowali się Roman Kosecki, Janusz Wójcik i Ryszard Czarnecki.
Drugi sposób polega na zebraniu przez kandydata 15 głosów poparcia od wojewódzkich związków oraz klubów I i II ligi. I właśnie Kasperczak, Lato oraz Jagodziński starają się o prezesurę, nie posiadając mandatu delegata.

Dwaj ostatni to reprezentanci dotychczasowego "betonowego" układu, który od lat nieudolnie usiłuje kierować polską piłką. Kasperczaka popierają zaś ci, którzy mają dosyć bałaganu w naszym futbolu i chcą prawdziwych zmian.

"Henri" zebrał już dziewięć potwierdzonych pieczątkami głosów. Ma też poparcie ministra Lipca. Rekomendacji udzieliły Kasperczakowi Korona Kielce, Wisła Płock, ŁKS Łódź, Górnik Łęczna, Lechia Gdańsk, Unia Janikowo, ŁKS Łomża, Śląsk Wrocław i Zawisza Bydgoszcz. Były trener Wisły Kraków prowadzi też bardzo zaawansowane rozmowy z Widzewem Łódź, Legią Warszawa, Dyskobolią Grodzisk, Lechem Poznań, GKS Bełchatów, Cracovią, Odrą Wodzisław i Polonią Warszawa. Wszystkie te kluby są bliskie oddania głosu na Kasperczaka.

Lato zyskał poparcie piętnastu związków wojewódzkich (z układu wyłamał się jedynie Zachodniopomorski ZPN) oraz dwóch klubów drugoligowych - Kmity Zabierzów oraz KSZO Ostrowiec. Jagodziński, rzecznik prazowy PZPN za czasów Mariana Dziurowicza, chwali się, że ma w garści już trzynaście głosów. "Faktowi" udało się potwierdzić osiem z nich - Górnik Zabrze, Piast Gliwice, Polonia Bytom, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Ruch Chorzów, Zagłębie Sosnowiec, Górnik Polkowice i Miedź Legnica.

Ciekawe dlaczego popieramy Jagodzińskiego. Ciekawe co naobiecywał włodarzom Zagłębia i najciekawsze co z tego wyniknie ?

[Przemek26]

Lato, Jagodziński, Czarnecki jak i cała banda obecna jeszcze w strukturach powinny mieć sądowy zakaz zbliżania się do pzpnu :evil: :evil:

[Tomano]

Jak za czasow Dziurowicza widzialem wypowiedzi Jagodzinskiego wtedy rzecznika zwiazku to noz mi sie w kieszeni otwieral. Zlodzieje :evil:
A teraz jeszcze poparcie od zs, kxxxa pieknie.