przez kwachu 2006-09-16, 10:52 am
Nikt tu nie pisze o jednym - fatalnej porze rozgrywania meczu. Pisałem to w dziale hokej, ale się powtórzę. 17.30 w piątek to zdecydowanie za wcześnie. Wiele osób nie zdąży wrócić z pracy. Ja mam to szczęście że akurat kończę w piątek o 15, ale sa tacy którzy kończą o 16, 17 a nawet 18. Rozsądna pora na piątkowe mecze to 18.30 lub 19. O 17.30 to można rozgrywać mecze w niedziele. Tylko nie piszcie, że jak ktoś chce to może się zwolnić. Ciężko jest się wyrwać w piątek 4 razy w miesiącu wcześniej z pracy...