przez ojciec 2006-07-29, 4:11 am
co do akcji pod kasami....
oprocz dzieci, matek itp osob z piasta ktore maja wspolne cokolwiek z kibicami bylo tylko 5 osob..to wlasnie te ktore podniosly rece i zostaly a nie zawinely sie w tlum, do mnie podbilo 3 lebkow jakis od was i zaden niechcial podbiec a kominikacja miedzy nimi szwankowala jeden chlopak z ekipy-z ktorym wymienialem sie wczesniej nr abysmy jakos sie ustawili zachowal sie ok niewbiegl na 4 bo bylo by to smieszne poprostu a ta 3 sie wycofala, potem staralismy sie jakos ustawic -kilkukrotne dzwonienie ale wiekszosc przy wychodzeniu ze stadionu zostaje skrecona i niema praktycznie zadnej ekipy ktora moze podjac temat bo zatrzymano nas na stadionie, tematu bluzgow niekomentuje bo byl smieszny licze na to ze niedlugo sie spotkamy i powtorzymy ta sytacje..zobaczymy jak wtedy sie ona potoczy..pkt za dzisiaj dla was ogolnie...ale to z dopingiem to naciagane stasznie bo niebyl zbytnio slyszalny a ochrona i policja uniemozliwily starcie po meczu.pozdrawiam normalnych zawodnikow, a nie lebkow ktorych tez sporo dzisiaj w Gliwicach sie zjawilo..