Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
Dziennik Zachodni napisał(a):Kibicom Zagłębia nie trzeba tłumaczyć, jaką wartość dla drużyny ma gra Marcina Lachowskiego. Niestety, środkowy pomocnik sosnowieckiej ekipy nie zagra w kolejnym meczu.
Kontuzja mięśni brzucha jest dla trenera Krzysztofa Tochela prawdziwym utrapieniem. - Wydawało się, że Marcin już dochodzi do siebie. Trenował z nami zaledwie dwa dni i kontuzja się odnowiła. Teraz mówi, że nie wróci wcześniej, jak będzie na sto procent pewny, że jest zdrowy. I ja się mu nie dziwię - mówi szkoleniowiec Zagłębia.
Lachowski pojechał z drużyną do Płocka na krótkie zgrupowanie. Pod koniec czwartkowego treningu skrzywił się z bólu i zdecydował się na powrót do domu. Zagłębie zostało w Płocku do piątku, wieczorem przenieść się doi Gdańska.
Lechia to beniaminek rozgrywek, więc celem Zagłębia są trzy punkty. Trener Tochel oglądał gdańszczan w środowym meczu z Widzewem w Łodzi. - Piłkarze Lechii wyglądali na przestraszonych. Fatalnie zagrali w obronie i mecz mógł się skończyć jeszcze bardziej okazałym zwycięstwem Widzewa. Przed własną publicznością Lechia zagra pewnie zupełnie inaczej, ale my jesteśmy personalnie lepsi i liczy się dla nas tylko zwycięstwo - powiedział Krzysztof Tochel.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników