Kolejne zatrzymanie
http://www.90minut.pl/news.php?id=298753
Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
YOOSHKY napisał(a):18 lipca rozstrzygnie sie sprawa Piasta Gliwice, panuje silna presja otoczenia by klub zdegradować do III ligi, wówczas do II wraca Szczakowianka. Obserwatorzy twierdza ze bardziej prawdopodobna jest wersja ze zabiorą na starcie 10 pkt.
info dzisiejszy sport
Greg1906 napisał(a):A o co chodzi z Piastem, bo gdzieś mi uciekła ta sprawa?
Janusz Hańderek miał zrobić "czystkę" w środowisku sędziowskim, które co chwila wstrząsane jest doniesieniami korupcyjnymi. Nie zdążył. Pod koniec czerwca został zmuszony do podania się do dymisji z funkcji szefa Kolegium Sędziów PZPN.
Jedna z gazet przypomniała bowiem, że Hańderek w stanie wojennym pisał teksty, które uzasadniały jego wprowadzenie.
"Czy ktoś kiedykolwiek zarzucił mi nieprawidłowości związane z działalnością sędziowską? Otóż nigdy nie było takich sygnałów! Natomiast w stanie wojennym przyjąłem pogląd tej części społeczeństwa, który zaakceptował zasadność jego wprowadzenia. Dotyczyło to mojej działalności dziennikarskie, żadnej innej. I właśnie teraz to wyciągnięto; kilka dni po tym, jak ogłosiliśmy rewolucyjną reformę środowiska sędziowskiego. Ktoś się przestraszył i potrafił mnie zaatakować" - tłumaczy Hańderek w "Przeglądzie Sportowym".
Według niego głównym problemem w polskiej piłce są obserwatorzy. "Sędzia często czuje się uzależniony od obserwatora. Już zimą ustaliliśmy, że robimy gruntowną "czystkę" po zakończeniu sezonu. Mieliśmy zrobić nową listę obserwatorów i byłaby to lista szokująca" - stwierdził.
Hańderek nie ma jednak także złudzeń w stosunku do sędziów. "Co najmniej połowa była raz skorumpowana, jeśli mówimy o szczeblu centralnym - powiedział.
Jak wygląda klasyczny mechanizm korupcyjny. "W rundzie wiosennej był taki mecz w polskiej ekstraklasie, kilka dni przed Wielkanocą. Działacze gospodarzy ugościli obserwatora i sędziów jajeczkiem. I potem obserwator mówi do sędziów: popatrzcie jacy oni sympatyczni, proszę więc sędziować tak, żeby im tych zbliżających się świąt nie zepsuć. No przecież tylko naiwniak uwierzy, że chodziło o wdzięczność za jajeczka z chrzanem. Inna historia z tej rundy: w przerwie meczu wpada obserwator do szatni sędziów i już w progu krzyczy: "Ty się za mało starasz! Jest tylko 1:0, a powinno być 3:0. Miałbyś już święty spokój i mógłbyś normalnie sędziować". To nie są dialogi z drugiej części "Piłkarskiego pokera". To się zdarzyło naprawdę, a ja znam nazwisko tego obserwatora. Nie jestem szefem sędziów, ale jako członek władz PZPN nie dopuszczę, by w nowym sezonie nadal pełnił tę funkcję" - wyjaśnił Hańderek.
Użytkownicy przeglądający ten dział: novack