O ranny, a miałem sie wziąć za robotę ;)
Amstat, co do zasady masz rację, aczkolwiek, może jestem wielkim naiwnym chłopakiem, to nie wydaję mi się, żeby można sie wylansowac w necie. Na c*** to komu. Co mam się u spowiedzi chwalić, że pisuję na forum albo do CV sobie wpisać? Nie rozumiem tego podejścia. Od ładnych paru lat rodzinnie i towarzysko w miare możliwości bylismy związani z Zagłebiem, choć niekoniecznie z piłką. I wali mnie to, co ktoś o tym lub o mnie mysli.
Piknik Klub odpowiada na potrzeby wielu ludzi, do których przemawia magia stadionu, to pełne emocji śledzenie wyników swojej kochanej drużyny, dopingowanie jej. To na pewno jest grupa marzycieli (nie sposób się z Tobą nie zgodzić), ale Stary, można to ukierunkować i spożytkować.
Co do flagi, to właśnie powstaje, ja obietnicy złożonej na forum dotrzymałem. Fajnie, że się integrujemy i jeśli wyjdzie to, to możemy patrzeć na przyszłość KP z umiarkowanym optymizmem.
My, zrzeszeni w wirtualnym na razie KP, nie mamy ambicji tworzyc stowarzyszenia, to raczej pole do popisu dla ULTRASowców i starszyzny stadionowej.
Myślę, że KP ma szanse ewoluować, ale już chociażby to, że chcemy usiąść w jednym miejscu i robić fajny doping, przyznasz, jest dużym krokiem naprzód. chcemy razem z wami powiedzieć nie dla Żultrasów!!!
Co do wyjazdów, to amstat, ja też jestem realistą i powiem Ci, żeby nie liczyc na piknikowców, bo do drugiej ligi to nikt na wyjazd dupy nie ruszy. Zresztą jest druga strona medalu, dopóki będą istnieć tacy kretyni jak na Widzewie i podobni to się osobiście nie dziwię. Też nie rozumiem po co ludzie piszą, że pojadą, skoro nie pojadą. Poza tym ja chcę sobie zostawić czas dla Legiunii, bo nie wyobrażam sobie odpuszczania meczów na Łazienkowskiej, ale jedno moge obiecać, że do Wrocławia wpadnę.
No i na koniec, zobaczymy jak to wyjdzie, ale nie chcemy, żebyście sie negatywnie do projektu nastawiali, bo niestety potrzebujemy Waszej pomocy i współpracy. Choćby FB - to dzieki nim mecze wygladaj jak wygladaja i przyciagaja piknikow.
Cze,