Ja jeszcze skrobnę mały komentarz odnośnie tego spotkania...
1. Doping -bardzo dobry. Trzeba zwrócić uwagę na ten niesamowity upał. Ja zaopatrzyłem się w picie, ale większość miała naprawdę ciężko :D. O dziwo doping lepszy w pierwszej połowie (o dziwo - Jaga weszła dopiero w drugiej, ale to właśnie na początku wszyscy się "wyśpiewali" i przez ten upał zabrakło im sił na drugą odsłonę meczu). W każdym razie liczebność młyna cieszy, jakość również.
2. Dwa ogromne plusy dla Krzywego. Pierwszy za nawołanie ludzi do przyjścia do młyna, drugi za ciągłą mobilizacje. Właśnie dzięki tym czynnikom byliśmy w piątek naprawde głośni.
3. Oprawa dobra, choć mogło być lepiej. Brakuje nam tego oświetlenia, efekt pirotechniki nie jest tak imponujący jak np. na boiskach pierwszoligowców. Duży plus za sektorówkę, szarfy mogły wyjść lepiej, chaos b.dobrze, serpentyn + konfetti za mało (ja z kumplami mieliśmy wypchaną po brzegi reklamówke papierków, musieliśmy porozdawać bo praktycznie nikt nie miał :?).
Odnośnie wydarzeń z przerwy się nie wypowiadam, nie moja działka 8).
pzdr
ps. jeszcze mi sie przypomniała jedna rzecz, dlaczego sami sobie zaniżamy frekwencje :shock:? Jakie 5000 :shock:, zlitujcie się! Nawet TVP3 podało, że na Ludowym zagościło blisko 7000... Nie rozumiem...