http://www.sportowezaglebie.pl/poza-gra ... 9D,1,4,977
Długo zapowiadane podpisanie umowy stało się w końcu faktem. Wisła Kraków będzie rozgrywała swoje spotkania na Stadionie Ludowym nie tylko w eliminacjach do Ligi Mistrzów, ale także w rozgrywkach Ekstraklasy.
Przymiarki krakowian do wynajmu sosnowieckiego obiektu trwały dobre pół roku, jednak w końcu zdecydowali się na podpisanie umowy. Tak więc mecze eliminacji Ligi Mistrzów (bez IV rundy, gdyż „Ludowy” nie spełnia już wymogów na ten etap rozgrywek) oraz spotkania ligowe piłkarze „Białej Gwiazdy” będą rozgrywać w Sosnowcu.
Umowa została podpisana wczoraj. - Mecze drugiej i trzeciej rudny eliminacji Ligi Mistrzów oraz spotkania ligowe będziemy rozgrywać w Sosnowcu. W umowie jest zawarta klauzula, iż w razie dopuszczenia do rozgrywek stadionu Hutnika Kraków, przeniesiemy się na ten obiekt. Jednak na razie jest to niemożliwe, ponieważ po raz kolejny został on zakwestionowany. Wybraliśmy Sosnowiec, ponieważ znajduje się tam stadion spełniający wymogi Ekstraklasy i jest położony najbliżej Krakowa. Jednak ciągle liczymy na możliwość gry na obiekcie Hutnika, byłoby to najlepsze rozwiązanie dla klubu, kibiców i samych piłkarzy - wyjaśnia rzecznik prasowy „Białej Gwiazdy”, Adrian Ochalik. Wisła w razie awansu do IV rudny (tzw. play-off), swoje spotkanie rozegra w Lubinie lub w Chorzowie na „Śląskim”. - Na Stadionie Śląskim zostaliśmy ciepło przyjęci, ten obiekt byłby dla nas najlogiczniejszym rozwiązaniem, gdyż do Lubina mamy 350 km. Największym problemem jest fakt, iż o europejskie puchary walczą cztery drużyny, a tylko 2-3 stadiony spełniają wymogi - tłumaczy Ochalik.
Jutro podamy dokładną informację, jaka liczba biletów będzie dostępna dla sosnowieckich kibiców, gdyż w umowie jest zawarta informacja dotycząca pewnej puli wejściówek, które będzie można nabyć przed meczami w kasach „Ludowego”. Na pewno bilety na europejskie potyczki krakowian będą się cieszyć dużym zainteresowaniem.
Niniejszym dementujemy wcześniejszą informację, którą podaliśmy. Cała kwota z wynajmu stadionu nie trafi jednak do kasy Zagłębia. Pieniądze będą dzielone pomiędzy klub a sosnowiecki MOSiR, tak jak to było w planach od początku tej operacji.