przez MrCricket 2006-12-22, 12:30 pm
Kwotami się nie przejmujcie, bo to głównie wymysły dziennikarzyków. Zwłaszcza słowo "nieoficjalnie" wiele sugeruje.
Chwalibogowski nie jest jeszcze sprzedany, ale powoli musimy się oswoić z myślą, że w Zagłębiu na wiosnę nie zagra. Strasznie mnie drażnią komentarze ludzi, którzy myślą, że piłkarz to jakiś samochód czy kino domowe i można nim handlować jak rzeczą. Panowie to jest człowiek, który myśli, czuje, chce się rozwijać, lepiej zarabiać i stoi przed wielką szansą gry, w obecnie jednej z najlepszych drużyn w Polsce. Wiem, że śmiesznie to brzmi jak słyszy się taką nazwę jak "Bełchatów", ale takie są realia.
A jeśli chodzi o kandydaturę Malinowskiego, to jestem za. To zawodnik bardzo szybki, chwalony przez kibiców za grę w Rakowie i chyba tylko dlatego, że jest młody gra na razie w 3 lidze. Główny jego mankament, to skromne warunki fizyczne jak na napastnika.