Widzew Łódź - Zagłebie Sosnowiec, sobota 6 sierpnia 19:00

[CharoN^]

Nie polemizujmy z Widzewiakami, niech się ponapinają (wkońcu mają swoje przysłowiowe pięć minut). Tylko jedno chciałbym sprostować, Zagłębiu kibicuje Zagłębie Dąbrowskie (może ok. 500 tys. osób), więc nie ośmieszaj się, znawco (Ertees). Pomimo tej porażki i tak awansujemy. Poczekajmy na relację wyjazdowiczów, wynik napewno nie był do końca sprawiedliwy (...dwie poprzeczki, słupek...).

Popchniemy Ruch i Lechię, powrócimy do czołówki, spokojnie 8).

[widzewiak]

Do kolegi co się pytał skąd jestem. Jestem z Łodzi, cieszę się, że znasz mniejsze miasta pod Łodzią. A co do poprzedniego kolegi. Nie wiem co to jest Zagłębie Dąbrowskie, ale kibiców Widzewa w całej Polsce jest więcej niż 500 tys. Spadam z Waszego forum żebyście mogli w spokoju pogodzić się z porażką. Trzymajcie się !!!

[Krzpac]

widzewiak, po co ta napinka ? ERTEES ty tez wyluzuj......

IQ, a ty po co odbijasz piłeczke ?

--------

wypowiedz waszego trenera

Krzysztof Tochel, trener Zagłębia Sosnowiec: Bedąc tydzień temu na meczu Widzew - Ruch Chorzów widziałem inny mecz. W dniu dzisiejszym Widzewowi nikt by nie dorównał. To była zupełnie inna drużyna niż ta, która grała tydzień temu.Widzew dzisiaj nas zmiótł , szczególnie w obronie. Przy trzeciej bramce napastnik Widzewa "wkręcił w ziemię" trzech obrońców i strzelił. Przegrywaliśmy pojedynki jeden na jeden. Zawodnicy Widzewa grali na pełnej swobodzie i ogrywali moją drużynę. W mojej krótkiej karierze trenerskiej bałem się tylko przegrać różnicą pięciu bramek i dziś to się stało. Dziękuje Stefan.

www.widzew.lodz.pl

Krzysztof Tochel (Zagłębie): Teraz wiem, że będąc tydzień temu na meczu Widzewa z Ruchem widziałem kamuflarz w wykonaniu łodzian. Z nami zagrali zupełnie inny mecz. Dziś szalejącemu Widzewowi żadna drugoligowa drużyna by nie dorównała. Ten zespół rozniósłby każdego, tak jak to zrobił z naszą obroną. Łódzcy napastnicy kręcili moimi piłkarzami, jak chcieli. Przegrywaliśmy pojedynki jeden na jeden, które były w tym meczu decydujące. Odkąd jestem trenerem zawsze mówiłem, że boję się dostać piątkę. Dziś Stefan [Majewski - jg] dał mi tę lekcję, za co mu dziękuję.

www.gazeta.pl

--------

a co do Grzelaka, Widzew tak dobrego napastnika nie posiadal od czasów Wichniarka, ten transfer to strzał w 10........

--------

CharoN^... masz racje mieliście poprzeczke, słupek, mieliscie jeszcze jedną setke, ale naprawde wynik jest sprawiedliwy... bo o minimum 3 bramki bylismy lepsi od was, pamietaj ze Widzew tez mial 2 słupki...... dodam ze w pierszych 3 minutach mielismy 2 sytuacje po których mogły pasc bramki....... i pamiętaj, ze wasza pierwsza bramka by nie padła jakby nie pomyłka sędziego, bo rożnego nie powinno być, pozdrawiam.

[PawełK]

Własnie wróciłem z meczu i jedyne co moge powiedzieć to to, że Widzew wygrał zdecydowanie zasłużenie. Dziwi mnie troszke to, że oba karne były powtarzane :roll: z małą różnicą ze obydwa Lachowskiego "weszły" a pierwszy dla Widzewa nie :roll: co do wypowiedzi widzewiaków to skończcie pierdolić o racach czy kto z kim trzyma bo buractwem poraz kolejny wykazaliście sie Wy krojąc szalik Bębnowi chociaż i tak zrobiliście mały kroczek do przodu, bo w czerwcu Bęben stał w okolicach 16 metra a dziś mniej więcej na 10 metrze. Amen

[marsiu]

bo buractwem poraz kolejny wykazaliście sie Wy krojąc szalik Bębnowi chociaż i tak zrobiliście mały kroczek do przodu, bo w czerwcu Bęben stał w okolicach 16 metra a dziś mniej więcej na 10 metrze. Amen

Cały Widzew :evil: , na tyle ich stac. I tak sa na 17 miejscu :lol:

ps WIDZEW

[Tomano]

Widzew zdecydowanie lepszy. Przykro mi ze musze to pisac ale Marcin Beben w pierwszej polowie bardzo nie pewny , szczegolnie druga bramka jak dla mnie na jego konto, lewa strona obrony notorycznie wkrecana w ziemeie. Widzew pokazal nam jak sie wykonuje rozne. Co tu duzo mowic, byli lepsi :? Bardziej martwi mnie to ze mialem wrazenie zew Przemek Pitry nie zabardzo mial zkim grac w 2 polowie. :( Pzdr dla obecnych. :twisted:

[mdc dg]

Niestety porażka zasłużona wygrała drużyna lepsza bez dwóch zdań :!: Nasza obrona niewiedziała za bardzo co się dzieje na boisku,Bęben też bardzo niepewnie grał,Widzew z taką grą już teraz wchodzi do 1 ligi.

[bankier]

Widzew rozegrał lepsze zawody - ale nie winiłbym Marcina za stracone bramki. Bardziej brakowało dziś środka obrony - jak i bocznych. Na nasze szczęście Widzew obnażył wszystkie braki naszej defensywy - i dzięki temu trener Tochel ma bardzo ciekawy materiał do przemyśleń.

Z drugiej strony - jakby Zagłebie nie zagrało ten mecz nie był do wygrania. A wielka w tym zasługa pajaca z gwizdkiem - bo dwukrotne powtarzanie karnych to była istna paranoja! Nie wspomnę, iż za faul w polu karnym na naszym zawodniku (wychodzącym na czysta pozycję) należała się dla przyzwoitości żółta (zgodnie z przepisami czerwona) kartka! ehhh

to tyle... na razie :lol:

[Krawiec]

"Dziękujemy naszemu rywalowi za podjecie otwartej walki i stworzenie wspaniałego widowiska" ... powiedział spiker po zakończeniu meczu.

Rzeczywiście mecz był dobrym widowiskiem , a zwłaszcza dla fanów Widzewa. Pojechaliśmy tam po zwycięstwo i z mentalnością faworyta , trener nie stawiał Widzewa w roli kandydata do awansu w tym sezonie. Okazało się że Lato, Grzelak i spółka potrafią naprawdę dużo jeśli chodzi o ofensywę.

Wg mnie sami mentalnie zrobiliśmy sobie krzywdę. Trzeba sobie jasno powiedzieć , że nie jesteśmy zespołem, który przyjedzie zmiażdży rywala i wywiezie w najgorszym wypadku remis. Rola pewnego kandydata do awansu nam po prostu nie pasuje.

Jeśli dalej pójdziemy w tym kierunku i znowu trener zapowie, że nic nas nie interesuje tylko 3 punkty z Ruchem, to możemy kolejny raz się przejechać. Ruch wygrał z wyżej notowanym ŁKSem mimo, że był zespołem broniacym się.

Trzeba koniecznie powrócić do nastawienia z zeszłej rundy czyli nieważne jak , ważne żeby były 3 pkt. Stać nas na to bo kontry mamy naprawdę dopracowane, a Pitry jest w wysmienitej formie.

Powtórze się i zarazem potwierdzę słowa Tomano - niestety Marcin był bardzo niepewnym punktem naszego zespołu - co niemiłosiernie wykorzystywali rywale przy stalych fragmentach gry.

Odnośnie sędziowania. Skandal z powtarzaniem karnych na naszą niekorzyść w obu przypadkach ale i tak to nie zmieniłoby wyniku.

Ps. Kibice Widzewa znowu okazali się frajerami i te ich zorganizowane głośne przyśpiewki niczego nie zmieniają w moim ich postrzeganiu. Ktoś daje przyzwolenie na takie frajerstwo i z tego co zauważyłem nawet na trybunie rodzinnej była pełna radocha po kradzieży szala Marcina. Dno mentalne czyli zero honoru !

[mały]

Spokojnie to dopiero drugie spotkanie . Dobrze się stało ,że zaraz na początku zawodnicy i trener dostali spory materiał do przemyśleń .
Co do meczu to skończyło się tak jak zawsze kiedy dwa zespoły grają otwartą piłkę . Szkoda tylko ,że wynik nie był na naszą korzyść!
Jeżeli mamy poważnie myśleć o awansie to potrzebny jest poważny konkurent dla M. Bębna , bo Marci albo gra fantastycznie albo tak jak z Widzewem.

Pozdrawiam. :(

[dudi87]

Jestem kibicem Widzewa a pisze tu zeby tylko cos sprostowac...

co do szlika- Był to wyczyn równie "bohaterski", co kradzież łopatki dzieciom w piaskownicy, czy wyrwanie torebki starszej kobiecie. Wstyd.
-w zupełności sie zgadzam - wasz szalik juz nie spłonął {ktoś sie tym zajął}

ale co do waszego ostatniego newsa ze strony www. się nie zgadzam
"Praca sędziego nie powinna podlegać dyskusji, jednak to co we wczorajszym meczu zrobił Pan Skonieczny, używając delikatnych słów, określę jako przekręt." - jaki przekręt ludzie!

najpierw piszecie teksty typu o łopatce z piaskownicy na nas a tym tekstem - że gdy strzela Zagłębie i trafia, karnego trzeba powtórzyć, być może za drugim razem nie strzeli. W momencie gdy rzut karny wykonuje natomiast Widzew i bramkarz broni, jedenastka jest nieważna i znów trzeba powtarzać, bo może za drugim razem się uda.
-To zupełnie jak "mamusi jemu dałaś lizaka a mi nie"

tak jak i w przypadku karnego dla Widzewa tak i przypadku karnego dla Zagłębia karny był powtarzany zapewne przez zaszybkie wbiegnięcie w pole karne innych piłkarzy...

""co do jedenastki dla Widzewa, jeśli stosować ocenę z łyżwiarstwa figurowego, nota dla Sławomira Szeligi za niezwykle widowiskowy upadek wynosić powinna 10"" - trzeba było siedziec pod zegarem i widzec z bliska jak Szeliga minął waszych obrońcow a ten 2 go kopnął .. Jakby ktos was kopnął w biegu to tez byscie upadli i kto wie moze osiągnelibyscie note 11

[adas]

wyobraz sobie, ze siedzialem bardzo blisko akcji, na trybunie prasowej i upadek ten zaslugiwal na żółtą kartkę. Co do rzutów karnych. Trzeba było być na konferencji prasowej, gdzie nawet trener Waszej drużyny był niezwykle tym faktem zdziwiony. Takiego czegoś nie widziałem od 25 lat - to są słowa trenerów. Dla mnie zwycięstwo Widzewa było zasłużone, jednak sędzia swoją pracą odebrał chęć do gry naszym chłopakom

[YOOSHKY]

http://www.zaglebie.c.net.pl/gallery/album34?page=1

[MarcelZS]

Nie byłem nie widziłem, ale:
- chyba zasłużona przegrana, więc komentarz na stronie głównej Pana Makara chyba zbędny i trochę dziecinny, przegrali bo byli słabsi i może brakło szcześci (bądzmy obiektywni).
- nie popadajmy w teorię spiskową, bo kiedy zagłębie by wygrało ten mecz to nikt by nie pisał o złej pracy sędziego.
- prawda jest taka, że grjąc na wyjeżdzie trzeba być zdecydowanie lepszym, to wtedy można zagrać o zwycięstwo.

A osobiście to chyba Bęben za dużo wpuszcza, ale wina jego i obrony. (a pozatym grając 3 obrońców przy tak dobrej ofensywie widzewa, to ryzko było ogromne)

Wierze gorąco, że rewanż na wiosnę będzie dla nas.

[marsiu]

To się interia popisala ---> TABELA 8)

Co do Widzewa, to juz powinien grac w 1 lidze. Jak oni tej Odry nie przeszli :?: