50 LAT TEMU - LEKTURA OBOWIĄZKOWA !!!

[Krzysztof15]

UWAGA :!: Dzisiaj mija 50 rocznica meczu wszechczasów w Sosnowcu

Lektura obowiązkowa dla każdego kibica Zagłębia :!:

http://www.sosnowiec.info.pl/modules/ne ... 2835cea2e8

Zazdroszczę naszym dziadkom i jestem w szoku - ten mecz chciało zobaczyć
100 tysiecy ludzi :!: :!: :!:

Ale to chyba "se ne wrati" . Inni działacze, inni piłkarze, inni kibice ...
A może jednak :?:

PS Założyłem ten temat, bo to nie może umknąć uwadze kibiców Zagłębia :!:

[Franz]

Zazdroszczę naszym dziadkom i jestem w szoku - ten mecz chciało zobaczyć
100 tysiecy ludzi :!: :!: :!:

Nie chciało zobaczyć tylko tyle mieszkało wtedy w Sosnowcu.

Ale i tak frekwencja nie do pomyslenia w dzisiejszych czasach :roll: .

[Tadeusz Wisniewski]

Witam Wszystkich prawdziwych Kibicow ZAGLEBIA - otoz tak dobrze sie dla mnie zlozylo, ze bylem naocznym swiadkiem tego meczu. Mialem wowczas 14 lat a zatem wiele pamietam z tego spotkania a bramka ktora
zdobyl "Prezes" - Pan Cz.Uznanski byla wspaniala. Bramki wowczas w CWKS strzegl przeciez najlepszy bramkarz SZYMKOWIAK. Noi strzel tu takiemu bramke a jednak udalo sie. Pilka wpadla do bramki Szmkowiaka
za ktora znajdowalo sie lodowisko naturalne, przeciez wiekszosc naszych
pilkarzy w zime grala w hokeja.
Wydaje mi sie iz byla to okazja, aby w Sosnowcu byl MISTRZ POLSKI wowczas sadze bylo najblizej a jednak Mistrz pojechal na Lazienkowska
Wielka Szkoda.-
Pozdrawiam
Tadeusz

[Krzysztof15]

Przeczytaj kolego uważnie :

" Na stadion nie może wejść więcej widzów niż 20 tysięcy szczęśliwców, którym udało się kupić bilety. Pod stadionem z pewnością zgromadzi się kilka tysięcy bez biletów. Trzeba wiec zapewnić porządek na stadionie i wokół stadionu. Bilety rozeszły się we wtorek ze stadionowych kas w oka mgnieniu. Tymczasem zapotrzebowanie na bilety wyniosło 100 tysięcy"!

Nie wiem ilu mieszkańców liczył Sosnowiec w 1955 roku, chyba jednak więcej jak 100 tys. ?
Przypuszczam jednak, że kibicami Zagłębia, wtedy, tak jak i dzisiaj nie są tylko mieszkańcy Sosnowca :!:

Wtedy zapewne cały region autentycznie żył piłką i nie było tyle rozrywek co teraz. Starych rekordów frekwencji nie pobijemy, ale i tak powinno być znacznie lepiej niz jest.
Może na wiosnę :D :?:

[Strefa41-200]

"Cała Polska patrzy na Sosnowiec! 20.000 na boisku i miliony przy głośnikach przeżyją emocje ligowego finału. 100-tysięczny z górą Sosnowiec ogarnął szał podniecenia."


Widać z tego, że Sosnowiec liczył wówczas ponad 100 tysięcy mieszkańców. Ale ci co byli przy głośnikach radiowych też pewnie chętnie by ten mecz zobaczyli. A ilu ich było? "Miliony przy głośnikach"
Przypominam, że w trzeciej lidze na meczu ze Śląskiem było ok. 12 000 kibiców! Co prawda to nie to samo, ale jednak...

[gregor]

na hity zawsze chodzi więcej kibiców ,w latach 70 i 80 chodziło średnio 15-20tys. kibiców ,w latach 50 i 60 Zagłębie żyło futbolem a na szlagiery kolejki to chodziło kibiców łohohohoho!!!! , a może i więcej , jak w artykule p.Janusza , i myślę że powrót do extraklasy Zagłębia spowoduje że zjawią się kibice , jak dawniej , z całego ZAGŁĘBIA DĄBROWSKIEGO czego Wam i sobie gorąco życzę.

[SCORPARO]

na hity zawsze chodzi więcej kibiców ,w latach 70 i 80 chodziło średnio 15-20tys. kibiców ,w latach 50 i 60 Zagłębie żyło futbolem a na szlagiery kolejki to chodziło kibiców łohohohoho!!!! , a może i więcej , jak w artykule p.Janusza , i myślę że powrót do extraklasy Zagłębia spowoduje że zjawią się kibice , jak dawniej , z całego ZAGŁĘBIA DĄBROWSKIEGO czego Wam i sobie gorąco życzę.

Według mnie, eventualny powrót Zagłębia w szeregi extraklasy, nie spowoduje wzrostu liczebności kibiców Zaglębia (Takowi zasiadają w chwili obecnej w ilości conajmniej .......... * jak na Zaglębie Sosowiec), lecz ludzi ktorzy nie będą mieli co robić w soboty/niedziele - a to że Klub z Sosnowca pogrywa w I lidze będzie powodem do tego aby się na Ludowym pokazać!.

Być moze kibiceZagłębia Sosnowiec z dawnych lat (czytaj lata 60 - 80), uczęszczali by i w chwili obecnej "dopingować" (a moze już raczej tylko pooglącać jej zmagania z przeciwnikiem - choć znam i takich "dziarskich starszych panów" którzy ni szczędza gardeł...) naszą drużynę, lecz dla niktórych jest to awykonalne z wielu powodów...(czytaj - podeszły wiek, zagozenie utraty zdrowia/kalectwo - sami przyznajcie).

Spraw kolejna, to styl gry zawodników - pozostawiający wiele do życzenia... również się ze mną zgodzicie chyba... no oczywiście bywają mecze lepsze, lecz to co na ogół jest grane w II lidze, to mizerota. Takie moje zdane.

No i sprawa następna, o której poniekąd wspomnialem na samym poczatku, mianowicie przywiązanie do klubu. Pisano już o tym w wielu tematach, ale napiszę raz jeszcze tutaj, prawdziwy kibic to taki - który jest z drużyną bez względu na to czy jej się powodzi, czy też przeżywa "dołek". Moje skromne zdanie.

Róznica pomiędzy "Piłką nożną" obecnych czasów - a "piłką nożną" czasów dawniejszych, według mnie, polega na tym, że kiedyś grali w piłkę ludzie którym sprawiało to wieką frajdę (czytaj : dla Przyjemności i z Przyjemnością), dziś niestety liczy się tylko kasa i to aby odbębnić 90 minut (czasami dłużej) przy minimalnym nakładzie sil i zaangazowania, i napchać sobie kiese "talarami" (nieważne w jakiej ilości). Poniekąd jest to zrozumiałe - bo wszak piłkarz to też zwykły człowiek - i z czegoś żyć musi, lecz pozostaje on sportowcem czy tego chce czy też nie, i jakaś ambicja i wola walki powinna mu towarzyszyć, jeżeli nie w życiu codziennym to chociaż na boisku!!

Porównywanie "Obecnego" Zagłębia z tym z przed lat, niejako miaj się z celem. Teraz o wynikach decydują zupełnie inne czynniki niż kiedyś...

Nie ukrywam że chętni pooglądał bym (i chyba nie tylko ja) Zagłębie jakiego nie miałem okazji jeszcze do tej pory oglądać (czytaj - takiego jak kilkadziesiąt lat temu), pomimo dość długiego stażu kibica, i pozostaje żywić jedynie nadzieję że te "tłuste" lata dla Sosnowieckiej piłki nie odeszły w zapomnienie wraz ze starym składem, lecz dopiero nadejdą.



Ps.: Wielkie Soki za eleborat i dziękuję za uwagę.

* - każdy wpisuje słowo jakie mu aktualnie pasuje. Mnie najbardziej pasuje słowo : śmiesznej.

[Strefa41-200]

* - Tak, tak jak na Zagłębie Sosnowiec (!!!) to w ilości śmiesznej. Może więc dobrze, że ktoś, tak jak Krzychu przypomina o takich wydarzeniach. Myslę tylko, że Ci, którzy odwiedzają to Forum doskonale pamiętają o takich wydarzeniach a tym, którym za daleko na Ludowy i tak tu, czy na "InfoSosnowiec" nie zajżą

[CharoN^]

Świetny artykuł. Aż ciężko sobie wyobrazić takie zainteresowanie w okół sportu, w okół Zagłębia. Zazdroszcze wszystkim, którzy mogli oglądać mecze Stali, i Zagłębia (za obfitych czasów :wink:).

Ja miałem przyjemność wysłuchiwać jedynie opowieści z lat '70, a najwięcej słyszałem o spotkaniu z Górnikiem Zabrze (finał PP?, poprawcie mnie jeżeli źle kojarze), oraz o meczu z Iraklisem Saloniki (?). Wyobraźcie sobie, na Ludowym niespełna 40 tys. ludzi...

[gregor]

dawniej ruch kibicowski był spontaniczny, hasło wiecej niż dwóch to banda a trzech to zgraja odpowiada na całokształt minionego czasu , oczywiście że gdyby obecni gracze zostawiali zdrowie na murawie ,nie mam na myśli urazów , kontuzji , a zangażowanie na boisku to kibiców chodziło by wielu na mecze Zagłębia ,będą zawsze tacy którzy przyjdą od święta i bdb. społeczność kibicowska dopiero nam krzepnie ,miasta Zagłębia dopiero liczą sobie koło setki ,społeczność Zagłębia Dąbrowskiego nabiera wyrazu i ruch kibicowski również , sport to nie tylko Victorie to i porażki ,które można przełknąć łatwo gdy rywal jest rzeczywiście lepszy , zapalają utratą ducha mecze bezwyrazu przegrane , nie wiem jak nie wiem gdzie , myślę że trzeba stworzyć atmosferę braterstwa bez podziałów , że kibic ZAGŁEBIA to mój ,twój BRACIK bez względu na wszelkie wew. i zew. hamulce , jeśli idziesz
na ZAGŁĘBIE to musisz czuć że włazisz w środowisko , które poda ci ręke ,a nie stłamsi , musi byc atmosfera Braterstwa kibiców ZAGŁĘBIA jeśli nie znam facia widzę barwy czy znaczek wyciągam grabe i witam jak kolesia z podwórka ,jak jest sami wiecie dusimy się we własnym sosie , to wszystka zależy ...

[zgredos]

Świetny artykuł. Aż ciężko sobie wyobrazić takie zainteresowanie w okół sportu, w okół Zagłębia. Zazdroszcze wszystkim, którzy mogli oglądać mecze Stali, i Zagłębia (za obfitych czasów :wink:).

Ja miałem przyjemność wysłuchiwać jedynie opowieści z lat '70, a najwięcej słyszałem o spotkaniu z Górnikiem Zabrze (finał PP?, poprawcie mnie jeżeli źle kojarze), oraz o meczu z Iraklisem Saloniki (?). Wyobraźcie sobie, na Ludowym niespełna 40 tys. ludzi...

Nie wiem o który mecz z Górnikiem Ci chodzi jeśli o finał PP to był rok 1962 a mecz odbył się na Stadionie Śląskim. Ale w połowie lat 70-tych był taki mecz Zagłębia z Górnikiem (był to zwykły mecz ligowy) na Ludowym na którym było ponad 40 000 ludzi. Pamiętam ten mecz, odbył się 1-go maja a wygraliśmy 1-0 (pomyślcie co się działo po strzeleniu bramki :D ponoć okrzyk radości był słyszany w Centrum i na Pogoni)
A ten mecz pucharowy to nie był z Irakisem Saloniki tylko z PAOK Saloniki (niestety przegrany)

[CharoN^]

Nie wiem o który mecz z Górnikiem Ci chodzi jeśli o finał PP to był rok 1962 a mecz odbył się na Stadionie Śląskim. Ale w połowie lat 70-tych był taki mecz Zagłębia z Górnikiem (był to zwykły mecz ligowy) na Ludowym na którym było ponad 40 000 ludzi. Pamiętam ten mecz, odbył się 1-go maja a wygraliśmy 1-0 (pomyślcie co się działo po strzeleniu bramki :D ponoć okrzyk radości był słyszany w Centrum i na Pogoni)
A ten mecz pucharowy to nie był z Irakisem Saloniki tylko z PAOK Saloniki (niestety przegrany)

O właśnie :idea:, dzięki za sprostowania (aż wstyd, żeby nie zapamiętać takich opowieści) :wink:.

[zgredos]

A tu są wspomnienia Brychczego z tego meczu
http://www.legialive.pl/publikacja.php? ... jaID=16502

[Strefa41-200]

Może nie wszyscy jeszcze przeczytali, a jest kilkanaście świetnych artykułów pasujących do tego tematu. W transferach i tak niewiele sprawdzonych wiadomości to można poczytać trochę o historii. Polecam

http://www.sosnowiec.info.pl/arc_news_l ... z=&opcje=1