ŚWIT SZCZECIN vs ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC
Stadion MOSRiR w Szczecinie, sobota 5 października 2024 r. godz. 14:00
W 12. kolejce Betclic II ligi drużynę Zagłębia Sosnowiec czeka najdalszy wyjazd w sezonie, a zarazem pierwszy w historii mecz z zespołem Świtu Szczecin.
ZESTAW PAR 12. KOLEJKI:
Prawie 600 kilometrów dzieli stadiony Zagłębia Sosnowiec i Świtu Szczecin. Taka podróż czeka naszą drużynę w nadchodzący weekend i wiadomo jest, że w tym sezonie na mecz ligowy dalej już nie pojadą. Dla sosnowieckiego zespołu będzie to pierwsza wizyta w Szczecinie od grudnia 2018. Wtedy jednak nasz zespół nie wystąpił na Obiekcie Sportowym Skolwin, bo taką nazwę nosi stadion, na którym mecze rozgrywa Świt, tylko na Stadionie im. Floriana Krygiera (jeszcze w starej wersji przed przebudową), gdzie w meczu Ekstraklasy zmierzył się z Pogonią.
Jeszcze w ubiegłym sezonie nasz sobotni rywal występował jako Świt Skolwin (taką nazwę nosi dzielnica Szczecina, w której ma swoją siedzibę ten klub), ale po historycznym awansie do II ligi zamienił nazwę dzielnicy na nazwę miasta. Świt jest jednym z trzech beniaminków, który po raz pierwszy występuje na trzecim szczeblu rozgrywkowym (dwaj pozostali to Rekord Bielsko-Biała i Wieczysta Kraków). Spośród wszystkich czterech drużyn, które w ubiegłym sezonie wygrały swoje grupy w III lidze, Świt zgromadził najlepszy dorobek punktowy (85) i wyprzedził drugą w tabeli Elanę Toruń o 14 punktów. Warto zwrócić uwagę, że na własnym stadionie szczecinianie nie doznali ani jednej porażki (wygrali 16 meczów i zremisowali jeden).
W tym sezonie nie uda się Świtowi zachować miana drużyny niepokonanej u siebie, bo w pierwszych 11 kolejkach klub ze Szczecina dwukrotnie przegrał na własnym obiekcie. Komplet punktów wywiozły stamtąd dwa najlepsze obecnie zespoły Betclic II ligi - Polonia Bytom, która wygrała 1:0, oraz Wieczysta Kraków, która triumfowała aż 3:0. Świt wygrał natomiast z dwoma zamykającymi tabelę zespołami - 3:0 z Olimpią Elbląg i 2:0 ze Skrą Częstochowa. Z jednym punktem stadion w Skolwinie opuściły natomiast KKS 1925 Kalisz (1:1) i Podbeskidzie Bielsko-Biała (3:3).
Po jedenastu rozegranych kolejkach Świt z 12 punktami w dorobku zajmuje 11. miejsce w tabeli i ma trzy punkty przewagi nad strefą spadkową. Do meczu z sosnowiczanami rywale przystąpią po serii trzech spotkań bez zwycięstwa w lidze, do których doszła także porażka w 1/32 finału Pucharu Polski z Wigrami Suwałki. Świt nie powtórzy więc najlepszego w historii osiągnięcia w rozgrywkach pucharowych. W sezonach 2020/2021 i 2021/2022 zespół ze Skolwina awansował do 1/16 finału i na swoim obiekcie podejmował zespoły z Ekstraklasy - najpierw Cracovię, a rok póżniej Legię Warszawa. Oba te spotkania zakończyły się porażkami 0:1.
Najlepszym strzelcem Świtu w dotychczasowych meczach jest 30-letni napastnik Szymon Kapelusz, który zdobył cztery bramki, ale Zagłębie najbardziej powinno uważać na piłkarza, który w tym sezonie jeszcze nie zanotował ani jednego trafienia. 29-letni pomocnik Dawid Kort do tej pory pokonywał bramkarzy Zagłębia grając dla trzech różnych klubów - jesienią 2018 jako piłkarz Wisły Kraków trafił z rzutu karnego w meczu Ekstraklasy, jesienią 2020 zdobył zwycięską bramkę dla Odry Opole, a jesienią 2022 strzelił Zagłębiu gola jako zawodnik Łódzkiego Klubu Sportowego. Widać więc pewną regularność - Dawid Kort trafia do bramki sosnowiczan w jesiennych meczach rozgrywanych w latach parzystych, w których jego zespół jest gospodarzem.
W Szczecinie na pewno nie zagra Grzegorz Janiszewski, który w sobotnim spotkaniu z GKS-em Jastrzębie obejrzał czwartą żółtą kartkę i jest pierwszym zawodnikiem Zagłębia, który w tym sezonie musi pauzować z powodu nadmiaru napomnień. Trener Marek Saganowski będzie więc po raz pierwszy musiał przemeblować tercet środkowych obrońców, który we wszystkich dotychczasowych meczach w lidze tworzyli oprócz Janiszewskiego także Andrzej Niewulis i Roko Kurtović. Kto teraz znajdzie się w defensywie Zagłębia? Pola manewru nie ma zbyt dużego, bo w trakcie rehabilitacji jest Ołeksij Bykow, a w ostatnich meczach rezerw z powodu kontuzji nie wystąpił Mikołaj Staniak. Do dyspozycji szkoleniowca jest nominalny środkowy obrońca Bartosz Chęciński, ale niewykluczone, że Marek Saganowski postawi w środku obrony na kogoś, kto w tym sezonie występował na innej pozycji.
W zespole ze Szczecina doszło w tym sezonie do zmiany na stanowisku szkoleniowca, ale bynajmniej nie była ona spowodowana słabymi wynikami. Trener Piotr Klepczarek, który wprowadził Świt do II ligi, otrzymał propozycję pracy w I-ligowej Warcie Poznań i z niej skorzystał. Tymczasowo zastąpił go jego asystent Bartosz Bartłomiejczyk, ale szybko znaleziono w Szczecinie zastępstwo na stałe. Nowym trenerem Świtu zostal 49-letni Tomasz Kafarski.
Dla szkoleniowca szczecińskiej drużyny sobotni mecz będzie dziewiątą konfrontacją z Zagłębiem, a Świt jest piątym zespołem, jaki poprowadzi w potyczce z naszym klubem. Do tej pory Tomasz Kafarski rywalizował z sosnowiczanami jako trener Bytovii Bytów (3 razy), Sandecji Nowy Sącz (3 razy), Górnika Łęczna (raz) i Chojniczanki Chojnice (raz). Zagłębie wygrało dwa mecze, zespoły Tomasza Kafarskiego też odniosły dwie wygrane, a cztery potyczki zakończyły się podziałem punktów. Wszystkie te mecze rozegrano w ramach rozgrywek I ligi.
TABELA II LIGI:
Świt Szczecin – Zagłębie Sosnowiec
Sobota, 5 października 2024, godz. 14:00
Obiekt Sportowy Skolwin ul. Stołczyńska 100
Pojemność obiektu: 667 miejsc
Sędziuje: Piotr Pazdecki (Koszalin)
Transmisja: TVP3 Katowice, sport.tvp.pl
ZESTAW PAR NASTĘPNEJ KOLEJKI LIGOWEJ:
źródło: 100%ZS