przez MrCricket 2021-10-10, 6:25 pm
Pierwsza połowa dno totalne, wyglądaliśmy jakby conajmniej Legia tu przyjechała albo Kolejorz. A tymczasem graliśmy z przeciętną Resovią, która miała na koncie 4 porażki z rzędu. Niestety liga już wie, że trzeba odciąc Sobczaka od podań i nie dopuszczać go do gry na 1 na 1. Poza tym, że Szumilas potrafi solidnie huknąć z dystansu lewą nogą, a bramkarz słabo radzi sobie przy wrzutkach. Efekt jest taki jaki widzieliśmy. Też myślałem, że coś drgnęło do przodu po meczach z mocarzami, ale niestety zawiodłem się. Z ławki wchodzi Pawłowski, której jest cieniem zawodnika sprzed 2-3 lat, mimo swoich okazji nie potrafi celnie kopnąć w światło bramki. Strasznie to wygląda, konkurencja przełożyła mecze na inne terminy,a przed nami wyjazd do Legnicy i cięzko będzie stamtąd przywieźć choćby 1 pkt.