Przed meczem z GKS-em Jastrzębie
JP, 2021-05-21, 00:40
Czy obecność kibiców na Stadionie Ludowym pozwoli Zagłębiu przerwać serię czterech porażek, pokonać GKS Jastrzębie i przybliżyć się do utrzymania w Fortuna I lidze?
(Na zdjęciu: João Oliveira strzelił jedyną bramkę dla Zagłębia w jesiennym meczu w Jastrzębiu)
Zaledwie trzy z piętnastu meczów rozegranych w tym sezonie na Stadionie Ludowym odbyły się z udziałem publiczności. Gdy trybuny Ludowego nie były zamknięte dla kibiców, Zagłębie zdobyło sześć punktów. W spotkaniach toczonych bez publiki sosnowiczanie wzbogacili swój dorobek o 11 punktów. Nietrudno więc wyliczyć, że w obecności fanów piłki Zagłębie zdobywa u siebie średnio 2 punkty w meczu, a przy pustych trybunach mniej niż jeden. Do rozegrania w Sosnowcu pozostały jeszcze dwa spotkania i jeśli nasz zespół co najmniej utrzyma tę średnią, a więc zdobędzie cztery punkty, to zrobi spory krok w stronę utrzymania w lidze.
Sosnowiczanie przystąpią do sobotniego spotkania po serii czterech porażek i trzech meczów bez strzelonej bramki. Na trafienie do bramki przeciwnika nasz zespół czeka od 343 minut. W 17. minucie meczu z Arką Gdynia gola zdobył Martim Maia. Do końca spotkania z gdynianami, jak również w meczach z Koroną Kielce, Radomiakiem Radom i Chrobrym Głogów bramkarze rywali Zagłębia byli niepokonani. Po raz ostatni trzy kolejne ligowe mecze bez gola przytrafiły się Zagłębiu między 20 a 28 kwietnia 2013, gdy w II lidze zachodniej drużyna prowadzona przez Mirosława Kmiecia zanotowała bezbramkowe remisy z Chrobrym Głogów, Bytovią Bytów i MKS-em Kluczbork.
Zarówno Zagłębie, jak i GKS Jastrzębie walczą o pozostanie w I lidze. Trzeba jednak przyznać, że sytuacja klubu z Jastrzębia jest o wiele lepsza. Nad ostatnim w tabeli Bełchatowem ma aż 8 punktów przewagi i niewykluczone, że już w sobotę zapewni sobie utrzymanie (jeśli wygra, a GKS Bełchatów nie wygra). Zanim w sobotę rozpocznie się mecz na Stadionie Ludowym, będzie już znany rezultat zespołu z Bełchatowa, który w 31. kolejce podejmie ekipę Radomiaka Radom. Porażka bełchatowian sprawi, że sytuacja Zagłębia po tej kolejce na pewno się nie pogorszy. Z kolei ewentualne zwycięstwo zespołu z Bełchatowa będzie równoznaczne z tym, że do spotkania z GKS-em Jastrzębie Zagłebie przystąpi jako ostatni zespół w lidze.
GKS Jastrzębie w 2021 nie wygrał ani jednego meczu na wyjeździe i strzelił w nich zaledwie jedną bramkę. Pierwsze trzy wyjazdy w tym roku zakończyły się porażkami (0:1 z Arką Gdynia, 0:2 z Radomiakiem Radom i 0:2 z Widzewem Łódź). Dopiero w meczu z Łódzkim Klubem Sportowym rozegranym 9 maja jastrzębianie zdobyli gola, który pozwolił im zremisować 1:1.
W kadrze Zagłębia na mecz z GKS-em Jastrzębie zabraknie Filipa Karbowego, który w Głogowie obejrzał czwartą żółtą kartkę w tym sezonie. Z powodu długotrwałych kontuzji Kazimierz Moskal do dyspozycji nadal nie będzie miał Mateusza Szweda, Szymona Pawłowskiego i Michała Górala. Niewykluczone natomiast, że w meczowej dwudziestce pojawi się nieobecny ostatnio z powodu urazu Gonçalo Gregório.
Sobotni mecz będzie dopiero ósmą w historii potyczką obu zespołów. Do pierwszych czterech doszło w sezonach 1998/1999 i 1999/2000 w ówczesnej III lidze. Zagłębie wygrało oba spotkania u siebie, a w Jastrzębiu raz górą byli gospodarze i raz zanotowano bezbramkowy remis. Na kolejne konfrontacje sosnowiecko-jastrzębskie przyszło nam czekać niemal dwie dekady. Jesienią 2019 GKS Jastrzębie wygrał w Sosnowcu 4:2. Hat trickiem popisał się Jakub Wróbel (dziś gracz Resovii), a jedną z asyst dla jastrzębian zaliczył obecnie występujący w Zagłębiu Dawid Gojny. W rewanżu w Jastrzębiu Zagłębie wygrało 3:1, ale już z kolejnego wyjazdu na mecz z GKS-em, w listopadzie ubiegłego roku, Zagłębie wróciło na tarczy po porażce 1:2. Łaczny bilans dotychczasowych siedmiu meczów to jeden remis i po trzy zwycięstwa obu drużyn.
http://zaglebie.sosnowiec.pl/aktualnosc ... zebie.html
Do czwartku włącznie zeszły 693 bilety. Na otwartą zostało do sprzedaży dokładnie 500 biletów, na krytą 77 biletów.