Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
Tadeusz Wisniewski napisał(a):Szanowny Adamie - Czy w sytuacji kiedy Polsat transmituje mecz to IPLA jest
nie do oglądania Dziękuję.
Mecz z Radomiakiem nie należy do łatwych ale stawiam sobie pytanie Czy
naszym zawodnikom nie zależy na tym aby udowodnić nam Kibicom i sobie
ze nie są cieniasami że potrafią grać na poziomie I ligowym. Ograć Radomiaka
można tylko trzeba zagrać mecz tj. 90 minut na poziomie.
A teraz moje osobiste wyznanie NIE WYOBRAŻAM SOBIE ZAGLĘBIA W II LIDZE
Mam jednak nadzieję że punkty zostaną w Sosnowcu.
Pozdrawiam
Tadeusz
Przed meczem z Radomiakiem
JP, 2021-05-06, 20:27
Po raz drugi z rzędu na Stadionie Ludowym podejmiemy drużynę liczącą się w walce o awans do Ekstraklasy. Spotkanie z Radomiakiem będzie ostatnim w tym sezonie meczem Zagłębia, którego z trybun nie obejrzą kibice.
Wyniki jakie padły w meczach poprzedniej kolejki nie okazały się korzystne dla Zagłębia. Nie dość, że w sobotę sosnowiczanie ulegli w Kielcach tamtejszej Koronie 0:1, to dzień później swoje spotkania wygrały GKS-y z Jastrzębia i Bełchatowa. Jastrzębianie pokonali Odrę Opole 3:0, a bełchatowianie wywieźli komplet punktów z Rzeszowa, pokonując Resovię 3:1. Takie rozstrzygnięcia sprawiły, że Zagłębie spadło na 17. miejsce, a przewaga nad ostatnim w tabeli zespołem z Bełchatowa zmalała do trzech punktów (dodatkowo mamy ujemny bilans meczów z GKS-em).
Mając na względzie fakt, że Zagłębie w tym sezonie fatalnie radzi sobie na wyjazdach (zaledwie sześć punktów w 14 meczach), trzeba liczyć na to, że sosnowiczanie będą punktowali w spotkaniach rozgrywanych na Stadionie Ludowym. O to jednak może nie być łatwo, bo pozostały nam u siebie dwa mecze z drużynami walczącymi o awans do Ekstraklasy (oprócz Radomiaka w przedostatniej kolejce zagramy w Sosnowcu z Górnikiem Łęczna) i spotkanie z broniącym się przed spadkiem GKS-em Jastrzębie.
Radomiak w czternastu meczach wyjazdowych zdobył tyle samo punktów, ile Zagłębie we wszystkich spotkaniach w tym sezonie. Zespół Dariusza Banasika wygrał sześć spotkań na wyjazdach, pięć razy dzielił się punktami z gospodarzami i tylko trzykrotnie wracał do domu bez choćby jednego punktu. Wyjazdowych porażek radomianie doznali tylko z zespołami z czołówki (2:3 w Niecieczy, 0:1 w Tychach i 1:2 w Łęcznej).
Zespół z Radomia może się pochwalić najlepszą defensywą w Fortuna I lidze. W 27 rozegranych spotkaniach radomianie stracili zaledwie 18 bramek. Aż 15 razy bramkarz Mateusz Kochalski zachował czyste konto. W dziesięciu meczach z zespołami zajmującymi obecnie miejsca 12-18 Radomiak nie stracił ani jednej bramki.
(Na zdjęciu: Mateusz Kochalski nie dał się pokonać żadnemu z piłkarzy Zagłębia w listopadowym meczu w Radomiu)
W trwającym sezonie Zagłębie przegrało przynajmniej jeden mecz z 14 ligowymi rywalami. Na liście zespołów, które nie potrafiły pokonać sosnowiczan są Widzew Łódź, Radomiak Radom i Puszcza Niepołomice. Z drużyną z Łodzi graliśmy już dwa razy, więc na pewno przynajmniej jeden klub w Fortuna I lidze nie będzie miał na rozkładzie Zagłębia. Do rozegrania pozostały jeszcze rewanże z zespołami z Radomia i Niepołomic i mamy nadzieję, że do czternastki nie będziemy musieli dodawać żadnej z tych ekip.
Dla Radomiaka będzie to drugi w tej rundzie mecz na Stadionie Ludowym, ale pierwszy w roli... gości. 11 lutego w spotkaniu 1/8 finału Pucharu Polski Radomiak występował w Sosnowcu w roli gospodarza starcia z Lechem Poznań. Piłkarzom przyszło grać przy kilkunastopniowym mrozie, a do wyłonienia zwycięzcy potrzeba było rzutów karnych, które lepiej egzekwowali zawodnicy "Kolejorza".
Rozegrany 14 listopada w Radomiu mecz był pierwszym spotkaniem sosnowiczan pod wodzą Kazimierza Moskala. Jak na debiut, wypadło nie najgorzej. Zagłębie nie było faworytem meczu z wyżej notowanym Radomiakiem, ale przerwało wtedy serię trzech porażek i po bezbramkowym remisie wywiozło z Radomia jeden punkt.
(Na zdjęciu: Kazimierz Moskal wraz z członkami swojego sztabu podczas pierwszego meczu w Radomiu)
Dariusz Banasik po raz dziewiąty w swojej trenerskiej karierze zmierzy się z Zagłębiem. Cztery pierwsze spotkania (po dwa w Pogoni Siedlce i Zniczu Pruszków) miały miejsce przed podjęciem pracy w Sosnowcu (grudzień 2016), a kolejne cztery (jeden w Pogoni Siedlce i trzy w Radomiaku Radom) już po zwolnieniu z Zagłębia (sierpień 2017). Bilans dotychczasowych starć Dariusza Banasika z Zagłębiem to jedno zwycięstwo, trzy remisy i cztery porażki. Co ciekawe, w każdym z poprzednich ośmiu meczów Zagłębie było prowadzone przez innego szkoleniowca. Byli to kolejno: Mirosław Smyła, duet Robert Stanek/Artur Derbin, Jacek Magiera, Piotr Mandrysz, Dariusz Dudek, Radosław Mroczkowski, Krzysztof Dębek i Kazimierz Moskal.
W sezonie 2020/2021 Zagłębie na Stadionie Ludowym nie straciło punktów w meczach z drużynami prowadzonymi przez byłych szkoleniowców sosnowieckiego klubu. Zarówno Artur Derbin, który we wrześniu przyjechał do Sosnowca z GKS-em Tychy, jak i Piotr Mandrysz, który zawitał na Ludowy miesiąc później z Sandecją Nowy Sącz, przegrali 0:3. Dariusz Banasik jest trzecim trenerem niegdyś prowadzącym naszą drużynę, który pojawi się na Ludowym w roli szkoleniowca zespołu gości. Dwóch pozostałych byłych trenerów Zagłębia pracujących w klubach Fortuna I ligi (Radosław Mroczkowski w Resovii i Dariusz Dudek w Sandecji Nowy Sącz) nie będzie miało okazji przyjechać ze swoimi drużynami do Sosnowca, bo rozpoczęli oni pracę już po meczach tych drużyn na Stadionie Ludowym.
Piątkowy mecz będzie czternastym w historii spotkaniem Zagłębia z Radomiakiem. Bilans dotychczasowych starć jest korzystny dla naszego zespołu. Siedem meczów zakończyło się zwycięstwem Zagłębia, pięciokrotnie padł remis, a Radomiak wygrał tylko raz, w meczu rozegranym w Radomiu jesienią 2019. Znaczna jest także przewaga Zagłębia w bilansie bramkowym. Sosnowiczanie w meczach z Radomiakiem strzelili 29 bramek i stracili 15.
Mecz Zagłębia z Radomiakiem będzie można obejrzeć w Polsacie Sport. To dopiero druga w rundzie wiosennej transmisja ze spotkania sosnowiczan. Poprzednią transmisję przeprowadzono ze spotkania 19. kolejki pomiędzy GKS-em Tychy a Zagłębiem. Jesienny mecz z tyszanami był z kolei jedynym domowym meczem Zagłębia w tym sezonie, który pokazano w Polsacie Sport. Pozostałe mecze dało się obejrzeć tylko w przekazach z jednej kamery na Ipli.
slawekchicago napisał(a):przeczuwam porażkę po kiepskiej grze.
Adam1906 napisał(a):slawekchicago napisał(a):przeczuwam porażkę po kiepskiej grze.
Spokojnie, coś mi się wydaje, że ku zaskoczeniu wszystkich (włącznie ze mną) dzisiaj wygramy
NHK12 napisał(a):Szybko do buka . 0-0 dwie druzyny bez napastnikow.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników