przez Tomcjo 2019-01-06, 11:51 am
Boguski to ciekawy trop ale powinnismy zainteresować się młodszymi graczami którzy jak na razie nie maja wzięcia wiec trzeba się spieszyć .
Patryk Małecki
Rok 2018 niezbyt dobrze rozpoczął się dla jednego z najbardziej charakternych piłkarzy Białej Gwiazdy. Kiedy trenerem Wisły był jeszcze Joan Carrillo, „Mały” nie dostawał zbyt wielu szans na grę. Głównie wchodził z ławki rezerwowych, dostając kilka, kilkanaście minut na pokazanie swoich umiejętności. Kiedy trenerem został Maciej Stolarczyk, piłkarz urodzony w Suwałkach zaczął dostawać więcej czasu na boisku. W tym momencie przebywa na wypożyczeniu w słowackim Spartaku Trnava, który występuje na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w tamtym kraju.
Kamil Wojtkowski
Mimo młodego wieku, Kamil Wojtkowski pokazał, że ma niemałe umiejętności piłkarskie. Urodzony w Sokołowie Podlaskim ofensywny pomocnik Wisły Kraków co prawda częściej wchodzi na murawę z ławki rezerwowych, ale można śmiało stwierdzić, że „Wojo” bardzo często daje dobre zmiany, które wychodzą z korzyścią Białej Gwieździe. Dla Wisły w 2018 roku rozegrał dziewiętnaście spotkań ligowych. W tym sezonie zaliczył asystę przeciwko Lechii Gdańsk. Wiślacy wygrali tamtą potyczkę 5-2.
Martin Košťál niestety na celowniku Lechii ale może się nie dogadają
Poprzedni sezon dla Košťála nie był udany. W sezonie 2017/18 rozegrał zaledwie pięć spotkań. Cztery ligowe mecze i jeden w ramach Pucharu Polski, jednak odkąd do Wisły przyszedł Maciej Stolarczyk, sytuacja zawodnika urodzonego w 1996 roku znacząco się poprawiła. Jak przyznaje trener Białej Gwiazdy dużą rolę w poprawę gry Košťála odegrał Radosław Sobolewski. Tak czy inaczej fakty są takie, że Słowak w tym sezonie jest podstawowym graczem Wisły – opuścił tylko mecz z Jagiellonią Białystok. Zanotował także pięć asyst i dwukrotnie trafiał do siatek rywali.
Tibor Halilović
Chorwat 2018 rok rozpoczął od kilkunastu minut przeciwko Lechii Gdańsk. Jeśli chodzi o kończący się rok, to w poprzednim sezonie Lotto Ekstraklasy 23-latek opuścił tylko mecz z Jagiellonią Białystok. Z kolei w obecnym sezonie przez pewien czas musiał zmagać się z urazem, który sprawił, że Chorwat zmuszony był opuścić kilka ligowych spotkań. Jednak ostatnio rozegrał pełne 90 minut w starciu przeciwko Wiśle Płock, co może dawać nadzieje, że Halilović będzie dostawać coraz więcej szans na grę. Jeśli tak się stanie, mamy nadzieję, że udowodni swoją przydatność w zespole jeszcze bardziej niż robił to dotychczas.
Patryk Plewka
Plewka to zawodnik, który przebojem wdarł się do pierwszego składu Wisły Kraków. Założeniem trenera Stolarczyka było to, by Biała Gwiazda stała się bardziej „polska”, więc postanowił skorzystać z młodego Polaka, który odpłaca mu się za zaufanie naprawdę świetną grą. Piłkarz urodzony w 2000 roku, który do niedawna był wyłącznie graczem Wisły w Centralnej Lidze Juniorów w tym sezonie dostał już kilka szans na pokazanie swoich umiejętności. W meczu ligowym przeciwko Miedzi Legnica został nawet wystawiony w pierwszej „11” i rozegrał cały mecz. Oprócz tego Plewka rozegrał 120 minut w spotkaniu w ramach Pucharu Polski przeciwko Lechii Gdańsk. Wystąpił także siedmiokrotnie w pierwszym składzie w Centralnej Lidze Juniorów.
Jakub Bartosz
Na początku mijającego roku zawodnik urodzony w Myślenicach został wypożyczony do Sandecji Nowy Sącz, gdzie mógł rozwinąć swoje już niemałe umiejętności. Wrócił do Wisły przed rozpoczęciem obecnego sezonu Lotto Ekstraklasy i do tej pory rozegrał dla Białej Gwiazdy osiem ligowych meczów. Mierzący 183 centymetry wzrostu zawodnik jest wychowankiem Wisły, a trenerzy zwykle korzystają jego szybkości w końcówkach spotkań
Vullnet Basha
Basha to zawodnik, bez którego na dobrą sprawę trudno wyobrazić sobie obecnie defensywną pomoc Białej Gwiazdy. Mimo, że rok 2018 rozpoczął się dla niego niezbyt dobrze, bo przez długi czas leczył kontuzje i wrócił po niej dopiero w meczu 35. kolejki Lotto Ekstraklasy, kiedy to przeciwnikiem Wisły Kraków było Zagłębie Lubin, to obecnie Basha jest graczem który w tym sezonie trzykrotnie nie znajdował się w kadrze meczowej na spotkania ligowe. Co ciekawe, wszystkie z tych trzech potyczek Wiślacy przegrali. Miało to miejsce w meczach z Koroną Kielce, Arką Gdynia i Miedzią Legnica.
Dawid Kort
Dawid Kort to piłkarz, który został sprowadzony do Wisły Kraków z Pogoni Szczecin. Właśnie w Pogoni miał okazję współpracować z naszym obecnym trenerem – Maciejem Stolarczykiem – i trzeba przyznać, że Stolarczyk „miał nosa” sprowadzając do Krakowa 23-latka, ponieważ obecnie Kort jest graczem, który nie opuścił żadnego meczu w tym sezonie Ekstraklasy. Co warte podkreślenia, żadnego łącznie z Pucharem Polski. Strzelił dotychczas trzy bramki i zanotował dwie asysty.
Maciej Śliwa
Melodia przyszłości Wisły Kraków, 17-latek pochodzący ze Starachowic, dostał szansę na kilkuminutowy występ przeciwko Lechowi Poznań. Tym samym, „Śliwka” stał się pierwszym piłkarzem urodzonym w XXI wieku, który przywdział koszulkę z białą gwiazdą na piersi w oficjalnym spotkaniu.
A. Warchał
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
No i dodałbym napastnika ale chyba grał tez jako pomocnik . Trzeba go dokładnie przebadać ale jest obiecujący
Marko Kolar
Sezon 2017/18 dla Marko Kolara był dosyć pechowy. Trapiły go kontuzje i drobne urazy, przez co nie mógł pokazać pełni swoich możliwości. Poza tym grał na pozycji na której na co dzień występował inny, hiszpański zawodnik, który grał regularnie, więc sytuacja dla Chorwata nie była korzystna. Jednak w obecnym sezonie Marko wychodzi coraz częściej i coraz częściej możemy powiedzieć o nim, że rozegrał naprawdę dobre spotkanie, przypominając chociażby potyczkę z Jagiellonią Białystok kiedy to po jego dwóch golach Wiślacy ostatecznie zremisowali mecz z białostockim klubem. W obecnym sezonie strzelił trzy bramki i zanotował asystę.