Kogo kupic,a kogo sprzedac

[Piotrek34]

stonek!!!! co?? wypier..... Ludzie, którzy nie zajmują się na co dzień transferami potrafią sprowadzić normalnych piłkarzy, a ty bałwanie tylko na kasę patrzysz. Nie masz za grosz honoru. Odejdź, bo traktujesz Zagłębie jako dojną krowę, sposób na zarabianie i tworzenie układów koleżeńskich
P.S. ale się zdenerwowałem przez tego palanta

[Tomcjo]

To normalna praktyka ze piłkarze dzwonią do swych rodaków żeby popytać czy warto tam przejść . Przypuszczam ze oddzwonili tez Słowaków z innych klubów . Prawdopodobnie powiedzieli ze drużyna gra nie najgorzej ale pechowo gubi punkty wiec obrońcy pilnie potrzebni .

[jackie57]

To normalna praktyka ze piłkarze dzwonią do swych rodaków żeby popytać czy warto tam przejść . Przypuszczam ze oddzwonili tez Słowaków z innych klubów . Prawdopodobnie powiedzieli ze drużyna gra nie najgorzej ale pechowo gubi punkty wiec obrońcy pilnie potrzebni .

Nie tyle pechowo, ile frajersko. Tak, czy inaczej, te dwa transfery nieźle rokują.

[tork]

To normalna praktyka ze piłkarze dzwonią do swych rodaków żeby popytać czy warto tam przejść . Przypuszczam ze oddzwonili tez Słowaków z innych klubów . Prawdopodobnie powiedzieli ze drużyna gra nie najgorzej ale pechowo gubi punkty wiec obrońcy pilnie potrzebni .

Nie tyle pechowo, ile frajersko. Tak, czy inaczej, te dwa transfery nieźle rokują.

Według mnie na razie nic nie rokuje. Mamy- na razie- dwóch zawodników wstępnie przymierzanych do zespołu budowanego pod kątem utrzymania. Brakuje rozgrywającego (x2) i napastnika (x2). Jeśli chodzi o napad, to warto by zainteresować się Cillianem Sheridanem z Jagi. Warunki ma lepsze od Lewickiego, i na pewno nie stałby w polu karnym jak źona Lota, czekając na spadochron. Jest na liście transferowej, więc można potargować. A chcąc się utrzymać w dolnej ósemce, trzeba brać zawodników z górnej.

[Tomcjo]

Sheridana siÄ™ pozbyli bo ma wysokie wymagania finansowe

[wojtaszko]

Z jagielloni to bym się się zastanowił nad trio Machaj Burliga Klemenz.

[August]

Zagłębie Sosnowiec się zbroi. Mistrzowie Słowacji na ratunek!

Środkowy obrońca Martin Toth i defensywny pomocnik Lukasz Greszszak to pierwsze zimowe wzmocnienia Zagłębia Sosnowiec. Jako gracze Spartaka Trnawa latem na europejskiej scenie dali lekcję pokory warszawskiej Legii.
Kontrakty obu zawodników dopięte są już w najdrobniejszych detalach. Formalnie można je podpisać dopiero w nowym roku. Zagłębie Sosnowiec transferów jeszcze nie potwierdza, ale wiadomo, że nic już nie stanie na przeszkodzie – w rundzie wiosennej Martin Toth i Lukasz Greszszak reprezentować będą barwy sosnowieckiego klubu. I na pewno znajdą się na 25-osobowej liście obozowiczów, która w połowie stycznia uda się na dwutygodniowe zgrupowanie do Chorwacji.

Wyprawa na południe

Szczegóły transakcji zostały ustalone 13 grudnia, krótko po meczu Spartak Trnava – Fenerbahce Stambuł w fazie grupowej Ligi Europy, wygranym przez gospodarzy 1:0. Szefowie Zagłębia byli na miejscu i dobili targu. Wracali do kraju usatysfakcjonowani, bowiem realizację zimowego planu wzmocnień drużyny udało się rozpocząć od jego najważniejszego punktu – czyli od nacisku na destrukcję. Sosnowiczanie w pierwszej części rozgrywek stracili aż 45 goli. To liczba, która musi robić wrażenie, skoro w całym poprzednim sezonie najsłabsza ekipa ligi – Sandecja Nowy Sącz – zainkasowała niewiele więcej, bo 54 bramki.
Obaj nowo pozyskani piłkarze opuszczają szeregi aktualnego mistrza Słowacji. Tego samego, który latem wyrzucił z eliminacji Champions League stołeczną Legię. Rywalom niestraszny był król strzelców polskiej ekstraklasy – Carlitos. W dwumeczu nie trafił do siatki choćby raz.

Chce spróbować czegoś innego

Kim są goście zza południowej granicy? Greszszak to do niedawna kapitan ekipy z Trnawy. Jej barwy reprezentował od lata 2014 roku. W styczniu skończy 30 lat. Jest defensywnym pomocnikiem i taką też rolę pełnić ma w Zagłębiu. – Rozegranie ponad 100 meczów w barwach Spartaka było dla mnie piękną przygodą – mówi cytowany przez oficjalną witrynę internetową słowackiego klubu. – Zawsze będę szczęśliwy, kiedy tutaj wrócę. Teraz chciałbym jednak spróbować w karierze czegoś nowego.
Nowy dyrygent

Podobnie jak dla Greszszaka, dla 32-letniego Totha, to również pierwsza emigracja, od kiedy zaczął grać w piłkę. W Spartaku spędził rok dłużej od swego młodszego kolegi. W zespole beniaminka z Kresowej będzie ustawiany na środku obrony – w roli dyrygenta. W Trnawie miał pewne miejsce w wyjściowej jedenastce. Trudno założyć, że w Sosnowcu będzie inaczej, skoro żaden z trzech stoperów nie okazał się jesienią niezawodnym ogniwem zespołu. Słowakowi partnerować ma ktoś z trójki – Mateusz Cichocki, Arkadiusz Jędrych, Piotr Polczak. Walor doświadczenia wskazywałby na tego ostatniego, ale boiskowa proza w ostatnich miesiącach pokazała, że samym CV napastników rywali ujarzmić się nie da…
http://sportdziennik.pl/zaglebie-sosnowiec-sie-zbroi/

[novack]

Jeszcze dwóch konkretnych napadziorów, do tego wraca Pribula z Nowakiem i można powalczyć.

[Piotrek34]

Z tego co mówił sam Nowak to dopiero koło maja/czerwca, więc jego bym nie liczył.
A co do napastnika; jeśli Vamara miałby zostać to niech dojdzie jeden, a porządny. Po co opłacać dwóch takich sobie? Trzeba spojrzeć też na budżet. Mieliśmy już 2 i wiemy jak to się skończyło.

[Tomcjo]

A ja bym kupił lub wypożyczył dwóch młodych ktorzy ostro strzelają w niższych ligach . To ryzyko za małe pieniądze a jak wypali to dostaną kontrakty . Będą wchodzić na końcówki by oszczędzać Vamare i wtedy gdy kontuzje lub kartki wyeliminują podstawowych zawodników . Jednocześnie będą grać regularnie w rezerwach żeby nie rdzewieć . Tacy napastnicy nawet jak niegotowi na ekstraklasę to są w stanie wejść na kwadrans i ostro zamieszać w obronie przeciwnika . Za mało eksperymentujemy z takimi młokosami i przez to nie znajdujemy perełek . A goście niekoniecznie musza być Polakami . Czeka nas 17 meczy które musimy zagrać na 100% zaangażowania i jeśli zajedziemy piłkarzy to po trzydziestu meczach może i będzie ok ale normalnie zdechną w siedmiu ostatnich . My w pierwszej części sezonu nawet nie mieliśmy rezerwowych bo zmiany kończyły się osłabieniem drużyny . Trochę za dużo się pozbyliśmy zawodników np Banasiak i Vokic bo powinni dostać jeszcze szanse jako rezerwowi bo nie sprowadzimy 10 - 12 graczy . Powinna tez być druga linia rezerwowych złożona z młodych obiecujących graczy . Może powinnismy pożyczyć tego młodziaka z Lecha co nas ukłuł ale tylko z wpisana kwota odstępnego jeśli się sprawdzi . Czasem choć to niepopularne nawet młody bramkarz potrafi zagrać kilka super meczy ale w pomocy i ataku często są to udane eksperymenty . Na razie nie można się przyczepić i wszystko wyglada przyzwoicie ale żeby się utrzymać potrzebujemy coś ekstra . Ekstra gole , ekstra punkty zdobywane przez graczy na których dotąd nie można było polegać . Sam Sanogo , Pribula , Udovicic , Pawłowski , Wrzesinski to za mało by uratować ekstraklasę a np Wrzesinski choć gra dobrze to przestał strzelać i nie wiadomo co będzie na wiosnę .

[bolo73]

Szacun dla obydwu sosnowieckich Słowaków. Szkoda że nie jest wykorzystywany bałkański kierunek. Choćby poprzez naszych byłych grajków.

Otóż to. Ja już na początku rundy pisałem, że trzeba wypracować sobie kontakty w tamtym rejonie a mamy przecież byłych zawodników typu Hadis, Hosić którzy mogą nam w tym pomóc. Pisałem także, że mecze sparingowe z ekipami pokroju Vitorulu z Rumunii powinny służyć do nawiązania współpracy bo tenże Vitorul zarządzany przez Hagiego uchodzi za wzór pracy z młodzieżą w Rumunii i można nawiązać z takimi ekipami - podobnie jak my nie potentatami - współpracę i wymieniać się doświadczeniami. Nie patrzeć jedynie ślepo w kierunku stolicy tylko samemu coś próbować zdziałać. Małymi krokami do przodu. Co do transferów, które pojawiły się na horyzoncie to oczywiście nie wiadomo czy dani zawodnicy wkomponują się w obecny zespół, ale tego nigdy nie wiadomo. Natomiast niewątpliwie, podobnie jak ktoś wyżej zauważył są to propozycje zawodników nieporównywalnie korzystniejsze jakościowo niż te, które zrealizowano kilka miesięcy wcześniej. Gruzin może okazać się perełką. Grał kiedyś już w Polsce bodajże w Ruchu Gruzin, który nieźle wymiatał. Dodatkowo tamta nacja jest waleczna i charakterna więc takich ludzi potrzeba Zagłębiu - walczaków i twardzieli.

[xenon]

ten gruzin to w katowicach grał Guruli sie zwał

[rafal73]

W Ruchu grał Mamia Dżikia, teraz ponoć gra w Rozbarku Bytom.

[August]

A Zuban przypadkiem nie maczał palców w transferze Udo? A zdaje się że działa jako menago

[xenon]

w ekstraklasie zostało nam 10 meczów do tego 7 meczyków w ekstraklasie B i potrzeba nam takich zawodników, żeby co najmniej 18 pkt w siedmiu meczach zdobyć.Jak w ekstraklasie zawodnik z Indonezji ma zostać gwiazdą to Gruzin czy Słowak spokojnie sobie poradzą.