ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - RUCH CHORZÓW

[Tadeusz Wisniewski]

Kol. devil-79 sprawa oczywista ze jest to materiał o charakterze historycznym
oczywiście iż to pisze = sięgnąłem do matriałow pisanych - ciekawostką jest
fakt iż trenerem tych zawodników był Józef Słonecki - skrzydłowy Lwowskiej
Pogoni a zawodnikami byli - a zawodnikami tacy wspaniali piłkarze jak na
tamte czasy - Tomecki - Dudek - Cerek - Słota - Skwarek i Huras. Ludzie
którzy w późniejszych latach pracowali w Klubie Stal Sosnowiec - dwie
sprawy wymienie otóż Pan Huras prowadził juniorów mam na myśli
Jasia Leszczynskiego i Andrzeja Jarosika zaszli wysoko w mistrzostwach
Polski - druga kwestia to osoba Pana Dudka Włodimierza to ten trener
prowadził Stal Sosnowiec do Vce Mistrzostwa Polski.
A teraz dla mnie sprawa zupełnie nie jasna jak się mogło stać aby
zawodnik Słota przeszedł do Ruchu Chorzów do dzisiaj nie wiem
dlaczego co skłoniło tego dobrego zawodnika do takiej decyzji.
Panowie jutro mecz liczy się tylko wygrana a będzie dobrze.
Pozdrawiam
Tadeusz

[slawekchicago]

Jestem w szoku , choc można bylo sie tego spodziewać. MARKETING U NAS NIE ISTNIEJE. PO TYLU LATACH MECZ , KTÓRY NA MIEŚCIE NAZYWANY JEST ŚWIĘTĄ WOJNĄ, A IDAC PO BILEY ODBIERAM PARAGON .WSTYD WSTYD WSTYD I NIE MA TŁUMACZENIA NISKĄ CENĄ . JEDYNE CO CIESZY TO CHYBA DOBRA FREKWENCJA NA JUTRO !!!! prezes OUT !!!!! NAPEWNO JEST DUZO W REGIONIE FIRM , KTÓRE BYŁYBY ZAINTERESOWANE OBJECIEM PATRONATU NA TEN WŁAŚNIE MECZ . TRZEBA TYLKO CHCIEĆ WYJŚĆ Z TAKĄ PROPOZYCJĄ

[Blajpios]

Przyznam, że mnie też zdziwił tym razem artykuł W. Todura na temat tego meczu z AKS-em wstawiony przed meczem z Ruchem. Zaciekawiła mnie natomiast wzmianka wpisana przez Kol. Augusta, że tamto starcie mogło być sprowokowane przez UB. Dla mnie bowiem bardziej to była kwestia powojennych resentymentów, zrozumiałych pomiędzy zwykłymi ludźmi, którzy wiele cierpieli - a już zwłaszcza w tym kontekście regionalnym, to "maluczcy" cierpieli za "wielkich", jak to nieraz historia pokazała - tymczasem tu by jednak wychodziło, że tego wkładu "możnych" (jakkolwiek to brzmi w odniesieniu do UB) - to było znów więcej... Cóż, całość tej historii - to faktycznie nie jest na miarę tego wątku do zanalizowania. Natomiast stanowi jakieś odniesienie i do tego meczu i pewnie jeszcze nie jednego potem: sam tych ten z tych wydarzeń wzięty kontekst, łącznie z 1) polityką Niemców wobec Ślązaków, nie dopuszczającą uważających się za Polaków wyżej stanowiska majstra 2) z polityką PRLu wobec Ślązaków, która skutecznie odbirała Ślązakom radość z obrazu polskości, jaki nosili w sercach i o przynależność do którego walczyli 3) oraz z zaszłościami w środowiskach, które choć z innych regionów, po różnych stronach Brynicy potrafiły jeszcze w czasie Powstań Śląskich współpracować a po wojnie skutkiem działania czynników wyżej wskazanych i innych: wzajemnie obolałe, nosiły w sercach zadry z racji faktycznych krzywd (jak choćby tu wspomniane, czy po stronie śląskiej, że to Zagłębiacy zaciekle niszczyli polskość Śląska w jego historycznej postaci, co skutkowało potem pamiętaniem i wyimaginowanych żali.
Toteż - nie zachęcam tu tak naiwnie, by całkiem ten kontekst wyciąć. Przeciwnie, marzyłoby się, by właśnie środowiska "patriotyzmu lokalnego" szczegółnie popracowały w kierunku możliwości stosunków dobrosąsiedzkich dwóch różnych regionów Polski, ale jednak mogących traktować się partnersko - a do tego trzeba też "mądrze przejść przez historię" także bolesną.
Ponieważ zaś to zadanie ponad wątek o jednym meczu - to tak jak i inni proponuję, by w jakiejś mierze umieć odciąć te kwestie od sprawy samego meczu, w którym znów oby ktoś nie sprowokował, jak w tym meczu z AKS-em resentymentów - więc warto koncentrować się na samym tym meczu w kontekście zwykłej, bieżącej walki o punkty, pracę zaś jeżeli chodzi o świadomość ludzi i jakieś pojednanie rozłożyć na więcej etapów.

[Adam1906]

Już jutro mecz na Stadionie Ludowym z Ruchem Chorzów!!! Nikomu nie trzeba tłumaczyć, gdzie w piątek o godz. 20:45 powinien znajdować się każdy, kto uważa się za kibica Zagłębia Sosnowiec!!! Na początek ligowa tabela po 15. kolejkach. Jak widzimy do miejsca gwarantującego awans mamy 7 pkt. straty a do spadkowego tylko 3 pkt. Nie ma wyjścia, jutro wspólnie z piłkarzami walczymy o 3 pkt!!!



Mecze u siebie i na wyjeździe. Obydwa zespoły grają bezkompromisowo, bo albo wygrywają, albo przegrywają. Zarówno Zagłębie u siebie, jak i Ruch na wyjeździe, nie zremisowały od początku sezonu!




Ostatnie 5 meczów Zagłębia Sosnowiec i Ruchu Chorzów:



Z ciekawostek - czas i średnia strzelonych bramek:



Historia ligowych zmagań Zagłębie Sosnowiec - Ruch Chorzów. Przypomnę, że Ruch Chorzów jest zespołem z którym spotykaliśmy się w lidze najczęściej, bo aż 76 razy:




NABIJAMY LUDOWY DO OSTATNIEGO MIEJSCA!!!!!

[Tomcjo]

Niestety nie mamy dobrego bilansu . Na dodatek nasze największe sukcesy to 5-3 i 4-3 a wtopy 2-6 0-6 . Wiec moze jutro jakies 5 do 0 .

[Tomcjo]

W tabeli ostatnie 5 meczy to ze Stomilem 5-1 a nie 4-1 .

[slawekchicago]

I Miedz chyba wyżej

[wojtaszko]

Ma ktoś info ile się sprzedało biletów? Bo tego nasze orły jak zawsze nie podaja

[wojtaszko]

Jednak chorzowskiej nie będzie przez akcje z Będzina

[Adam1906]

Rozpiska autobusów dla kibiców na mecz Zagłębie Sosnowiec - Ruch Chorzów TUTAJ

[slawekchicago]

GDZIE SA BILETY PREZESIE ?????? PARAGONY TO WSADZ SOBIE W D....!!!!! MARKETINGU ZEEEEERO !!!!!! KIBIC PRZYJEŻDŻA SPECJALNIE NA TSKI MECZ I NAWET PAMIĄTKI NIE BĘDZIE .JA KIBICEM BEDE ZAWSZE ALE TY PREZESEM NIEKONIECZNIE

[paw25]

Dzisiaj w dzieniku zachodnim wzmianka o meczu z 1992 roku .Po raz pierwszy w tych latach zamiast na szopienicach ruchole wysiadały w Sosnowcu Głównym.Przyjechało ich wtedy około 2500. Trzeba przyznać ze wtedy ta liczba i ich pochód robił wrażenie.Wyrwali większość drewnianych ławek w sekorze gości ,który znajdował sie zaraz na prawo od dzisiejszej trybuny krytej spiewajac przy tym "Stadion Ludowy Stadion Ludowy Zniszczony"To właśnie wtedy zaczynał się najpiękniejszy okres kibicowski w historii i tak zwane zwariowane lata 90-te.Tak pod ten jutrzejszy mecz AVE ZAGLEBIE

[Tomcjo]

Pamietam tez ze skandowali deutchland deutchland plus te ławki i nawet dziadki z parasolkami chcieli bić hanysów .

[Tomcjo]

Ciekawe . Dawnymi czasy zawsze na ważne mecze trenerzy odprawiali rożne czary mary przygotowując niespodzianki dla rywali . Teraz jakoś ten zwyczaj zanika . A przydałoby sie . Ten cały Makengo coś chyba trenuje i jakies efekty tego powinny być. Gdyby był w formie to wystawienie go w podstawowym składzie na pewno byłoby zaskoczeniem . Niestety przypuszczam ze nie wejdzie nawet na kwadrans skoro w rezerwach sie niczym nie wyróżnił .

[novack]

Łuczak już odbył karę, więc pewnie w składzie zabraknie miejsca dla Sanogo lub Żarko, prawda Panie trenerze?