Zagłębie- Podhale NT 17 listopad 2009, godzina 18:00

[psv]

Artur Ślusarczyk (napastnik Zagłębia): Łapiemy dużo głupich kar, a wobec tego, że nie potrafimy się bronić w osłabieniu, nie ma się co dziwić, że wynik jest taki wysoki. Do bramkarzy nie mam pretensji. To młodzi, dopiero ogrywający się w lidze zawodnicy. Będziemy się starali gonić wynik. W tamtym roku udało się doprowadzić od 1:6 do zwycięstwa 7:6, więc może dzisiaj też się uda.

[Schabu]

I znów kompromitacja,wstyd i dno jakie sięgnęło Zagłębie!!
Brawo gwiazdy
Nawet gola nie strzelić
I mają medale mieć
Powodzenia

[Przemek26]

k***a MAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ŚLUSAR SZACUNS

[KaD]

Takie wyniki to miała tylko Polonia Bytom w tym sezonie ale grają coraz lepiej a my co raz gorzej i nic ja tylko siąść i płakać nad ich grą ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh

[kret75]

9-3

[KaD]

Że grają poniżej oczekiwań to jest bardzo dyplomatyczna wypowiedz
Grali bez ambicji
Grali bez pomysłu
Ślizgali się przez 60 min meczu
I jak tu k***a nie pić

[slawek_71]

Schabu-----zwracam honor.
Myslalem ze sie otrzasneli po tych dwoch blamazach ale sie grubo mylilem.Hu....a grali,slizgawczyki zasrane.Sa wtkiej zajebistej formie i tyle maja checi do gry ze nawet Atomowki z Tychow by z nimi wygraly!!!!!!! Nozesz QRWA!!!!!!!!!!
Pierd....nac reka w stol to tu jest za malo!!!! Rewolucji tutaj trzeba!!!
Ciekawe co powiedza wlodarze po tej ŻENULE!!!!!!!!!!!?????????????????


KONIEC II TERCJI
39min na koniec tercji kara dla Podhala - Galant
39min iiii gol Zapała 6:0, dwójkowa akcja Różańskiego z Zapałą i gollll
39min groźnie z niebieskiej Kokut
38min Sosnowiec w pełnym zestawieniu i od razu groźne sytuacje pod bramką Zborowskiego, kolejny groźny strzał tym razem Ślusarczyk
36min Dziubiński zgubił krążek przed samą bramką...
35min Zagłębie nie długo grało w pełnym zestawieniu kolejna kara - Pawlak
35min Zagłębie po raz pierwszy od kilku minut gra w pełnym zestawieniu
33min i jest kolejna bramka dla Podhala Dziubiński dostaje poddanie przed bramkę i strzela na 5:0
33min kolejna kara dla Zagłębia tym razem T. da Costa za atak łokciem gramy przez 32sek. 5na3
32min kolejna bramka Podhala Sroka dostaje podanie zza bramki i mocnym strzałem po długim rogu pokonuje Mrozowskiego, czas dla Zagłębia
31min kolejna kara dla Zagłębia gramy przez 1:32 5na331min Podhale znów gra w przewadze kara dla Banaszczaka
29:11 zmiana bramkarza w Zagłębiu wchodzi Mrozowski
30min gollll w przewadze BARANYK!!! Mocny strzał po lodzie i gollll
29min mocno z niebieskiej strzelał Sroka, ale Dzwonek odbija strzał
28min kara dla Sosnowca za zbyt duża ilość zawodników na lodzie
27min gollll BARANYK 2:0, Petrina podaje do Baranyka na niebieską a ten sam pojechał na bramkę Dzwonka i nie dał mu szans!
26min z niebieskiej strzela T. Kozłowski dobrze broni Zbora
26min w Sosnowiec bliski zdobycia gola... kara dla Jarosa 4na4
25min Podhale zagra w osłabieniu na ławce Priechodsky
22min Podhale zamyka Zagłębie w zamku ale brak strzałów... Petrina z niebieskiej, ale wprost w bramkarza
21min ładnie podanie zza bramki od Kacira dostał Różański, ale strzelił wprost w Dzwonka, kara dla Zagłębie
Zaczynamy II tercję ponownie wznowienie wygrywa Zagłębie
Zawodnicy wychodzą już na lód

Rozjebala mnie ta tercja

[Bartos]

"nowotarska masakra kijem hokejowym" :(

ja żałuję, że nie było dwucyfrówki bo jeszcze jedna brameczka dla Podhala mogła spowodować, że w klubie ktoś zrobi wielką rozpierduchę

[tuer69]

To sie zaczyna robić żałosne!!!!:(:(:(:(

[marcinzakopane]

Proszę bardzo relacja z meczu:

http://podhale-nowytarg.pl/grad_bramek_ ... gu,99.html

[kret75]

Proszę bardzo relacja z meczu:

http://podhale-nowytarg.pl/grad_bramek_ ... gu,99.html

wklejamy artykuły

Grad bramek w Nowym Targu

Po bardzo emocjonującym spotkaniu, w którym padło, aż dwanaście bramek - nowotarżanie pokonali gości z Sosnowca 9:3, dzięki tej wygranej awansowali na drugą pozycję w tabeli PLH. Setną bramkę dla Podhala w tym sezonie strzelił Dariusz Gruszka, a hat-trickiem popisał się Milan Baranyk.

Początek spotkania należał do sosnowiczan, którzy to już kilka sekund po pierwszym gwizdku sędziego mogli zdobyć pierwszą bramkę, ale okazji w zamieszaniu podbramkowym nie wykorzystał Teddy da Costa. To w poczynaniach gości było widać na początku spotkania więcej chęci do strzelenia bramki – Kohut dwukrotnie próbował swoich sił, lecz za pierwszym razem jego strzał dobrze wyczuł Zborowskiego, a druga próbna była niecelna. Po kilku minutach bezradnej gry, nowotarżanie skonstruowali pierwszą groźną akcje ofensywną Malasiński pociągnął grę prawym skrzydłem, po czym podał krążek do Gruszki, a ten miał problemy z umieszczeniem go w siatce. Po chwili dwukrotnie zza bramki zagrywał Kacir, lecz dobrych sytuacji do strzelenia bramki nie potrafili wykorzystać Zapała i Sroka. Po kilku groźnych akcjach Podhala, do głosu doszli przyjezdni z Sosnowca - w doskonałej sytuacji do zdobycia bramki znalazł się Bernat, lecz jego strzał przy odrobienie szczęścia zdołał wybronić bramkarz gospodarzy. W momencie, gdy na ławce kar przebywał Wilczek, nowotarżanie błyskawicznie założyli zamek, "guma" wędrowała płynnie po obwodzie Sroka zdecydował się na strzał, lecz wprost w Dzwonka. Na pierwszą bramkę kibice czekali do piętnastej minuty, kiedy to Gruszka wyłuskał krążek w neutralnej strefie lodowiska i popędził sam na bramkę golkipera Zagłębia - wykańczając swój rajd precyzyjnym strzałem pomiędzy parkany. W końcówce tercji znakomitej sytuacji nie wykorzystał Gabriel da Costa, który to sam znalazł się przed bramką nowotarską, lecz "guma" po jego strzale wylądowała w raku Zborowskiego.

Od mocnego uderzenia drugą tercję zaczęli gospodarze zza sosnowiecką bramkę znalazł się Kacir, zagrał krążek do nadjeżdżającego Zapały, ale strzał tego drugiego instynktownie wybronił Dzwonek. Następnie gra obu stronom się nie kleiła, akcję były rwane oraz chaotyczne, aż do dwudziestej siódmej minuty, kiedy to Baranyk obsłużony kapitalnym podaniem z własnej tercji obronnej przez Petrine – ze stoickim spokojem wyczekał niedoświadczonego golkipera Zagłębia i strzałem z backhandu umieścił krążek w siatce. Od tego momentu swoje show zaczęli nowotarżanie niespełna trzy minuty po zdobyciu swojej pierwszej bramki Baranyk piekielnie mocno pociągnął po długim rogu, a bezradny Dzwonek tylko mógł wyciągnąć krążek ze swojej bramki. W tym momencie trener Zawadil zdecydował się na zmianę Dzwonka zastąpił Mrozowski. Gdy gospodarze grali z przewagą dwóch zawodników, a do wyjścia z ławki kar przygotowywał się Banaszczak, Kacir zza bramki nagrał krążek do nadjeżdżającego Sroki, a ten znalazł lukę pomiędzy parkanami nie rozgrzanego jeszcze golkipera sosnowiczan. Dwie minuty później było już 5:0, kiedy to Gruszka, zagrał do niepilnowanego przed bramką Dziubińskiego, który to wyczekał Mrozowskiego i pewnym strzałem w długi róg ulokował krążek w bramce. Gdy siły na lodzie się już wyrównały, obie drużyna grały w pełnych zestawieniach Ślusarczyk oraz Podlipni mieli swoje sytuacje do zdobycie bramki dla Zagłębia, ale ich strzały pewnie zatrzymywał Zborowski - będący dzisiaj w wysokiej formie.

Od początku ostatniej odsłony trener nowotarżan - Milan Jancuska dał pograć czwartej formacji. Pierwsze kilka minut trzeciej tercji to nieudolne ataki z obu stron, sygnał do ataku dał Malaśiński, który to nie po raz w dzisiejszym dniu wyprowadził groźną kontrę wraz z Gruszką i Dziubińskim, lecz strzał tego ostatniego minął słupek bramki. Pierwsza bramka dla Zagłębia padła w niecodziennych okolicznościach, bowiem - gdy na lodzie znajdowało się tylko trzech, sosnowiczan Teddy da Costa po błędzie Sroki, przejął krążek w środkowej tercji lodowiska, po czym popędził sam na sam ze Zborowskim i pewnym strzałem umieścił krążek w siatce. Goście nie cieszyli się długo ze zdobycia bramki, gdyż zaledwie po dwudziestu sekundach Viktor Kubenko, obsłużony dobrym podaniem przez Milana Baranyka, strzałem z nadgarstka w okienko - pokonał bezradnego Mrozowskiego. Kibice nie mieli prawa się nudzić, gdyż bramka goniła bramkę. W czterdziestej dziewiątej minucie po wznowieniu do krążka dopadł Opatovsky - wypalił mocno z nadgarstka i po chwili "guma" zatrzepotała w siatce. W odpowiedzi z kontra dwa na jeden wyjechał Baranyk wraz z Voznikiem, lecz krążek po strzale tego pierwszego zniknął wszystkim z pola widzenia, a po chwili znalazł się tuż obok instynktownie broniącego golkipera przyjezdnych. Trzecią bramkę dla Zagłębia uzyskał ponownie Opatovsky, który to przejął krążek po błędzie IV formacji defensywnej gospodarzy i bez większego problemu pokonał bez radnego przy tej interwencji golkipera "Szarotek". Baranyk skompletował, hattricka - kiedy to pięknym strzałem z backhandu umieścił krążek pod poprzeczką bramki młodego golkipera sosnowiczan. Podhalan w tym meczu było stać na strzelenie jeszcze jednej bramki – ładną dwójkową akcją popisali się Baranyk i Kubenko, a ten drugi po wymianie krążka z najbliższej odległości umieścił go w siatce.

Wojas Podhale - Zagłębie Sosnowiec 9:3 (1:0;5:0;3:3)

14:02 1:0 Dariusz Gruszka
26:20 2:0 Milan Baranyk (Martin Petrina)
29:11 3:0 Milan Baranyk (Martin Voznik, Marek Priechodsky) /5na4/
31:13 4:0 Rafał Sroka (Marian Kacir, Jarosław Różański) /5na3/
32:39 5:0 Krystian Dziubiński (Dariusz Gruszka, Sebastian Łabuz) /5na3/
39:34 6:0 Krzysztof Zapała (Jarosław Różański, Marian Kacir)
46:35 6:1 Teddy Da Costa /3na5/
46:56 7:1 Viktor Kubenko (Milan Baranyk, Marek Priechodsky) /5na3/
48:39 7:2 Martin Opatovsky (Marcin Kozłowski)
52:04 7:3 Martin Opatovsky (Radim Antonowic)
53:13 8:3 Milan Baranyk (Viktor Kubenko)
56:45 9:3 Viktor Kubenko (Milan Baranyk)

Sędziowali: Grzegorz Porzycki - Grzegorz Klich, Krzysztof Breske.
Widzów: 1200.
Kary: 10:32 /w tym po 2min. kary techniczne i 10min. Opatovsky/
Strzały: 31:26.

[Darian]

Wypierdolić na zbity pysk co poniektóre gwiazdy. Poobniżać sumy w kontrakatach. A nawet zawiesić w prawach zawodnika jeżeli będzie się taki zawodnik stawiał!

Jestem po stronie Zavadila! Niech sobie nie myślą że będą mieli możliwość zmieniania trenerów jak rękawiczki!

Od czego jest prezesuniu Bernat? Niech wreszcie coś z tym zrobi bo tak dalej być nie może.
Licze na stanowcze i zdecydowane kroki zarządu wobec co poniektórych graczy.

[kret75]

Wypierdolić na zbity pysk co poniektóre gwiazdy. Poobniżać sumy w kontrakatach. A nawet zawiesić w prawach zawodnika jeżeli będzie się taki zawodnik stawiał!

Jestem po stronie Zavadila! Niech sobie nie myślą że będą mieli możliwość zmieniania trenerów jak rękawiczki!

Od czego jest prezesuniu Bernat? Niech wreszcie coś z tym zrobi bo tak dalej być nie może.
Licze na stanowcze i zdecydowane kroki zarządu wobec co poniektórych graczy.

Dokładnie Tylko skąd My tych nowych grajków nabierzemy Dobrym rozwiązaniem i zarazem motywacją do gry było by uwolnienie limitu obcokrajowców w składzie, a wtedy jak ci coś nie odpowiada to

[slawek_71]

- Dużo głupich kar, nie potrafiliśmy się bronić w osłabieniu dlatego wynik jest taki wysoki– powiedział Artur Ślusarczyk.----------ktory to juz raz slyszymy????? Juz mi sie rzygac chce-non stop to samo

[Leżak]

Może uspokoje nieektórych hokej to nie piłka i tu tak naprawde gra zacznie się w połowie lutego kiedy wystartuje play-off mam nadzieje ze do tego czasu wyjdą z dołka, najlepszy przykład dało 2 lata temu podhale play-off zaczynali z 4 miejsca a sezon zakończyli mistrzostwem.