Strona 1 z 1

Tylko dla pikników :)

PostNapisane: 2003-06-06, 7:31 am
przez Monti
Na forum odezwały sei głosy sprzeciwu okreslające pojęcie Piknik Klub. Sam uważam sie za piknika i taka definicja mi odpowiada. Chcę więc zapytać czy "piknik to gość który z zasady pozytynie jest nastawiony do kibicó innych klubów"? Ja jestem, a wy ?

PostNapisane: 2003-06-06, 7:48 am
przez kwachu
Szkoda, że nie ma trzeciej opcji - ani pozytywnie ani negatywnie - po prostu neutralnie.

PostNapisane: 2003-06-06, 8:42 am
przez Monti
Ty masz myśł , czyli w opisie wystrczy zamienić słowo pozytywnie na neutralnie nastwieni ? To chyba o to chodzi :) Nie wpadłem na to

PostNapisane: 2003-06-06, 8:43 am
przez kondi
kwachu - masz rację brakuje 3 opcji. Nie jestem osobą która nienawidzi kibiców innych klubów, ale żeby ich od razu lubić ... :lol:

Co prawda mam kilku znajomych którzy kibicują innym klubom, ale przecież to nie jest wyznacznik żeby ich nienawidzieć.

pzdr.

PostNapisane: 2003-06-06, 8:53 am
przez voytech
To zalezy.
Negatywnie jestem nastawiony do wszystkich kormeli, Lecha, Cracovii, etc., etc. co jednak nie oznacza, ze bede ich zaraz bil za pochodzenie.
Po prostu ich nie lubie badz bardzo nie lubie, badz nienawidze (Ruch).
Poprzestane jednak na wygwizdaniu czy zwyzywaniu. I tyle.

PostNapisane: 2003-06-06, 9:22 am
przez Czachor
tak tylko do zastanowienia : a moze piknik to taki ktos kto wcale nie lubi tych innych i chcialby cos zrobic ale po prostu nie ma odwagi.... :?: :twisted:

PostNapisane: 2003-06-06, 9:29 am
przez fabian
Czachor napisał(a):tak tylko do zastanowienia : a moze piknik to taki ktos kto wcale nie lubi tych innych i chcialby cos zrobic ale po prostu nie ma odwagi.... :?: :twisted:

Chcesz czachor to się umówimy i pobijemy jak ma Ci to cos udowodnić ;) ale akurat do Śląsk jestem w miare pozytwynie nastawiony. Nie w tym rzecz. Dobrze ujęli to moi przedmówcy. Jestem nastawiony neutralnie. Mam znajomych kibiców wielu drużyn, nawet super kosmicznych dla hools czy ultras i nie wyobrażam sobie żeby z nimi walczyć w imię klubu. Ale też nie będę z nimi opijał sukcesów ich klubów i dopingował razem z nimi. Po prostu większość ich klubów mi lata. Poza tym nawet jak nie lubi, to piknik rozumie, że napierdalanie się nic nie wnosi i nie zmienia!!!

PostNapisane: 2003-06-06, 9:36 am
przez lukes
no tak... na tak postawione pytanie moge tylko odpowiedziec nie. No bo jesli bylbym pozytywni nastawiony do nich to jakie ma byc nastwaienie np do Leguni czy BKS.
a swoja droga kibice przeciwnych druzyn sa nam potrzebni :))
no bo sami przyznacie ze lepiej sie oglada i kibicuje jak sa tez przyjezdni..
Nie lubie ich ale jako piknik :P szanuje ze jezdza za swoja druzyna

PostNapisane: 2003-06-06, 10:10 am
przez Monti
Myślę że sprawa załątwiona zmieniłem w opisie z pozytywnie na NEUTRALNIE.

Ale piszcie , piszcie przynajmniej wychodzi na jaw kto nie wstydzi sie otwarcie przyznać że jest piknikiem i kibicowskie wojny to nie jego klimaty :)

PostNapisane: 2003-06-06, 10:38 am
przez DOMATOR
no tak pikniki sa nastawione "neutralnie" podejrzewam zarowno do wrogich kibicow przyjezdnych jak i do np Legii.

co wiecej ta neutralnosc w pewnym stopniu odnosi sie tez do Zagłębia bo jak wytlumaczyc fakt ze gdy wyniki sa to stadion pelen a jak wynikow nie ma to na stadionie garstka. ale ten problem dotyczy wlasciwie wszystkich klubow.

ja osobiscie nie jestem za ogolna przyjaznia wszystkich kibicow. to jest normalne na calym swiecie ze kibice pewnych klubow sie nie lubia. nie mowie ze trzeba od razu sie mordowac za przynalezenosc klubiowa ale odrobina szowinizmu dodaje takiemu wydarzeniu jak mecz odpowiedniego smaczku. nie wyobrazam sobie zeby mialo zabraknac takich meczy jak np z jastrzebiem odra opole polonia bytom ruchem gieksa craxa i otoczki z tym zwiazanej bo nagle "wszyscy kibice to jedna rodzina"

PostNapisane: 2003-06-07, 11:40 am
przez CZaRnYY
no tak pikniki sa nastawione "neutralnie" podejrzewam zarowno do wrogich kibicow przyjezdnych jak i do np Legii.


akurat moim zdaniem nawet większość piknikowców darzy trochę większą sympatią legię



co wiecej ta neutralnosc w pewnym stopniu odnosi sie tez do Zagłębia


Odnosi się, ale na pewno nie do wszystkich "piknikowców", więc nie można uogólniać tego, że jak ktoś jest piknikowiec, to chodzi tylko wtedy gdy Zagłębie wygrywa. To samo zreszta według mnie można powiedzieć o wszystkich grupach kibiców np. tacy typu hools - niektórzy chodzą na mecze tylko, gdy gramy z jakimś "ciekawym" przeciwnikiem.
Podsumowując, wyniki meczów zagłębia mają wpływ na frekwencję wszystkich grup kibiców na ludowym nie tylko piknikowców.
[/u]

Sympatia

PostNapisane: 2003-06-07, 12:02 pm
przez Krawiec
Witam
Jak dla mnie, piknika zdeklarowanego sympatia do innych kibiców nie jest aż tak istotna . Powiedzłabym, że ogólnie mam neutralną postawę. Moja sympatia w tym zakresie zarezerwowana jest głównie dla naszego zaspołu , regionu (zapraszam przy okazji serdecznie do działu) oraz wszystkich kibiców pozytywnie zakręconych aczkolwiek nie wszyskich kibiców jako takich.
Jeśli ktoś mnie obraża to dlaczego miałbym go lubić ?
Nie znaczy to jednak, że moją reakcją na to ma być rozlew krwi lub bluzganie i nienawiść. Są inne sposoby.
Pozdrawiam!

re

PostNapisane: 2003-06-08, 8:16 pm
przez Qba
chamstwu i agresji mowie stanowcze NIE!!!!!! jak sie bedzie odpowiadalo chamstrem na chamstwo, to nic nie zdzialamy, a bedziemy tacy sami jak oni...